“morderca w windzie” – nie na temat

Pluto opisała okropne zdarzenie na parkingu, (podczas którego wykazała zdrowy rozsądek i refleks i zwiała) co mi przypomniało inne zdarzenie
śmieszne dla wszystkich oprócz jednej pani:
mój ojciec antytalent do napraw, a właście największy “psuj” w naszym domu zabrał się za naprawę nieszczelnego okna
czym?
chciał młotkiem ale nie mógł znaleźć, więc użył…siekierki
tłukł ta siekierką dopuki nie rozwalił szyby i siekierka nie wyleciała przez okno
z 7 piętra
………….
mój ojciec na miejscu się zagotował
wyjrzał przez okno i na całe sczęście nikogo nie było
przed blokiem był trawnik, akutat mocno wybujały (działo się to pod koniec lata)
mój ojciec jest furiatem i z pianą na ustach poleciał na dół
szukał w trawie tej siekierki i nie mógł znaleść
coraz bardziej zły i czerwony, padł na kolana (120kg wagi, długa czarna broda…) wściekły, rzucał ku-ami pod nosem i szukał
tak go zastała sąsiadka, moja przyszywana ciocia i zapytała czego szuka, a on powiedział:
– yyyyyyy, tego nie nic szukam….szukam…. A daj mi spokój

trawa była wysoka
wpadł na posmysł żeby ją przeszukiwać kosząc
poleciał do piwnicy i wygrzebał stary zardzewiały sierp
i tym sierpem kosił trawę, sapał, przeklinał i dziko się rozglądał na boki czy go nikt nie widzi
znalazł siekierkę
i pędem leciał do klatki
z siekierką w jednej, sierpem w drugiej…..
spocony, wściekły, z pianą na ustach

pech chciał że w tym momencie do windy chciała wejść jakaś pani
odwróciła sie a tu w jej kierunku leci jakiś ogromny czarny, zarośnięty tur, z dzikim wzrokiem, spocony i rozglądający się z przestrachem
wyobrażcie sobie jej reakcję……
ojciec podleciał
kobieta stała nieruchomo w przejciu
ojciec wrzasnął (bo on nawet normalnie nie mówi spokojnym głosem tylko wrzeszczy) ;
– Pani wchodzi!!!!!
a kobitka biedna…… zemdlała

najlepsze jednak jest to że mój ojciec nie rozumie dotąd dlaczego, a po drugie uważa, że to wszystko wina mamy…….bo wspomniała o tym oknie…

Inaśkowa mama(9m)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: “morderca w windzie” – nie na temat

  1. Re: “morderca w windzie” – nie na temat

    o matko! cudne! obsmialam sie jak norka, ale chyba tez bym byla spietrana:-))

    Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)

    • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

      rany boskie, dawno się tak nie uśmiałam 🙂
      aż mi łzy ciekną

      [i]Ewa i Krzyś (6 i 3/4 mies.)

      • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

        No, Kochana…
        zlinkowałas tego posta to teraz nie ma zmiłuj….oplułam się ze śmiechu, dzięki !!!!

        P. S.A ja tego posta wtedy nie widziałam, nie wiem dlaczego….

        Edited by MonikaaPJ on 2006/12/19 10:09.

        • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

          ale sie usmialam …

          Aga i dzieciaki

          • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

            hi, hi 😀 ladne 🙂

            Antek 2l i 10 m & Zosia 27 III 2007

            • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

              ale sie uśmiałam

              • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                jezu……. no leze i kwicze 😀 😀 😀

                a myslalam, ze tylko ja mam ojca furiata;-)

                k8 i jej Szczęścia

                Edited by k8_77 on 2006/12/19 13:58.

                • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                  hehe, az sie wierzyc nie chce, ze to historia z zycia wzieta 🙂 Swietnego masz tate 😉

                  Małgosia 3,5 & Martinka 1,5

                  • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                    rewelacja!!!!!!

                    brzuch mnie boli od smiechu!!!!!!!!

                    dzieki za poprawienie hunmorku;)))

                    i niespodziewanka:))

                    • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                      piękne umarłam ze śmiechu

                      i Kuba – 2007

                      • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                        Ja mam wieeeelka wyobraźnię i aż mi dech zaparło kiedy czytałam o tym jak Twój ojciec szukał tej siekierki z sierpem.
                        Oczyma wyobrxni widziałam strach tej biednej kobiety, rany ależ ona musiała sie bać….

                        :o)))))))))))))))

                        Jonatan (20.04.2005)

                        • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                          toldi, powinnas ksiazki pisac!!!!

                          jeszcze raz wrocilam,by mezowi przeczytac i obsmarkana ze smiechu jestem, a maz lezy i kwicze ;))

                          i niespodziewanka:))

                          • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                            Super


                            Marta i Ania

                            • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                              łomatko jakie śliczne :DDD

                              marcowe szpileczki

                              • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                Suuuuper!!

                                ~Gośka i Karolek~

                                • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                  rewelacja! (no nie dla tej Pani )
                                  dzięki za poprawę humoru!!!!!!!!!!!!!!!
                                  pozdrówki


                                  M&A&H

                                  • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                    ło matko ale sie ubawiłam!:))

                                    Dorota i Antoś(24.03.2005)

                                    • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                      umarlam 😀

                                      Marta &

                                      • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                        hehe niezle 😉

                                        Agnieszka &

                                        • Re: “morderca w windzie” – nie na temat

                                          o nie czytalam tego o czasie

                                          ale sie ubawilam 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: “morderca w windzie” – nie na temat

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general