No właśnie jak to jest z mówieniem u tych naszych maluchów. Iza prócz : mama, tata, łała (lala), nie, taaaaa, nie ma w zasadzie niec nie mówi “po naszemu”.
Ma 17 miesięcy i wydaje mi się że to za malo. Rozumie prawie wszystko.Wie i rozpoznaje wiele zwierząt i rzeczy na obrazkach, ake nawet “hau” czy “miał” nie powie.
Nie wiem czy mam się niepokoić, czy dać jej po prostu czas bo to jescze nie nie jej pora?!
Jak to jest z wszymi pociechami???
Ania i Izunia (17 m-cy)
18 odpowiedzi na pytanie: Mówienie
Re: Mówienie
daj jej jeszcze czas.
Jeszcze pare miesięcy temu Zuzanka mówiła tak jak twoja Izunia a ok. 20 miesiąca tak się rozgadała że trudno ją przegadać :)) z dnia na dzień uczy się nowych słówek. Zaczyna nawet budowac zdania.
Re: Mówienie
U nas bylo podobnie jak u Izy.
Dlugo nic, a potem z dnia na dzien taka gadula sie zrobila ze prawie nie moglismy nadazyc.
Cierpliwosci!
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Mówienie
Julka mówi około 50 wyrazów – w zasadzie to już pewnie więcej. Większość mówi po swojemu np. mi znaczy miseczka, łam – lampa, ale i sporo po naszemu.
Uważam, że nie ma powodu do niepokoju, niektóre dzieci zaczynają mówić dopiero w wieku 3 lat.
[i] Asia i Julia (18 m-cy)
Re: Mówienie
Marysia dopiero niedawno (ma 18 miesiecy) zaczela mowic(cokolwiek poza eeeee):)
na razie tylko mama, tata, baba, hau hau, miau i inne tego typu…
jednak kazdego dnia mowi troche wiecej…
Tez sie bardzo martwilam, ale zdaje sie troche przesadzalam.
dzis dostalamz UJ formularze do badan nad mowa dzieci od 18 do 36 miesiaca- napisali tam, ze wynikow dzieci do 2 lat sie nie interpretuje, bo nie jest to miarodajne…zbieraja dane zeby zobaczyc jaki kto mial punkt wyjscia, ale o niczym to nie swiadczy…
Gaba i Marysia 1,5 roku!
+ Fasola!
Re: Mówienie
Krzyś naśladuje wiele zwierząt (pies, kot, kaczka, krowa, wilk, owca)
ale malo mówi
zdecydowanie najczęściej używanym słowem jest “ne”
oprócz tego tata, baba, mama… ale tylko jak go poprosimy o powtórzenie, sam z siebie mówi te słowa sporadycznie
czasem mówi “mam” co ozancza “am” (czyli jeść)
hmmm, na razie chyba gromadzi słowniczek
[i]Ewa i Krzyś (13,5 mies.)
Re: Mówienie
Natalka duzo mowi, ale wiekszosc po swojemu, przy czym jedno jej slowo moze miec kilka znaczen np “pati” to zarowno piesek jak Patryk, ptaszek to “tai”, a jogurcik “guci”, choc to “oś”, a Milosz “muś”. Zauwazylam ze ostatnio sie rozgadala, wlasciwie codziennie mowi jakies nowe slowko, dzis to bylo “puuuusc” :))
kleeo i Natalia (18m) gg 4443668
Re: Mówienie
🙂
No nic trzeba sie uzbroić w cierpliwość. 🙂
Dzięki 🙂
Ania i Izunia (17 m-cy)
Re: Mówienie
Karol mówi całymi zdaniami, po “naszemu”, już od dawna….. Ale….większość dzieci u nas na osiedlu nie mówi prawie do 2,5-3 lat…..także nie martw się…..to normalne…..
P. S. Z jednej strony fajnie, bo można sobie z dzieckiem pogadac, ale z drugiej łapie wszystko co mówisz i potem wychodzi na spacer i mówi, że” babcia hala to baba jaga i lata na miotle” hi,hi……..
Julka i prawie 18 miesięczny Karolek
Re: Mówienie
Oleńka też nie mówi zbyt wiele i czekam z utęsknieniem kiedy zacznie mówić więcej. W sumie używa jednak już kilkunastu slów “po naszemu” no i oczywiście biegle wlada swoim wlasnym językiem (nazywamy go z mężem językiem elfów). Myślę, że w tym wieku najważniejsze jest to, czy dziecko rozumie co się do niego mówi, a Ola rozumie wszystko, potrafi też np. pokazać większość zwierzątek w książce i powiedzieć jaki odglos wydają, nawet te trudniejsze, jak np. pszczola. Ola zna też z imienia wszystkie swoje lalki i pluszaki i nigdy nie pomyli, np. lalki Moniki z lalką Agatką, itp. :))
Tak więc narazie staram się jak najwięcej z nią rozmawiać i czytam jej dużo wierszy, np. Brzechwy i Tuwima, bo są rytmiczne i Ola lubi ich sluchać.
Nie martw się więc, Twoja córeczka napewno wkrótce zacznie mówić więcej.
Pozdrawiam
Asia mama Oleńki (ur. 22.07.2002)
Re: Mówienie
ranny ptaszek z ciebie:)
u mnie synek dzisiaj konczy 19 m-cy i mowi wszystkie podstawowe slówka, nie umie jeszcze skladac w zdania,ale pokaze wszystkie zwierzaczki i umie nasladowac je, ale najpiekniej mowi “chinszczyzna”, i sa momenty ze nic a nic go nie rozumiem.
miejmy nadzieje ze niedlugo zacznie i jeszcze nam powie, az nam w piety zajdzie hihihihihi,
Ania i Adrianek(10.07.2002)
Re: Mówienie
to jest bardzo roznie, moja pierwsza corka mowila majac rok tak jak druga majac dobre dwa lata. Patricia sie ruszyla, przynajmniej widac ze zaczela siestarac, wreszcie skonczy sie moze placz, bo mama nie wie co to kukel, fafe czy fef :S
ale postep zaczol sie jak odkryla znaczenie slowa “moje” i “ja”
Agnieszka + Julianka (22.01.00) i Patricia(11.10.01)
Re: Mówienie
Oj ta chińszczyzna jest najpiękniejsza 🙂 CZasami Iza tak się rozświergoli że brzmi to jak śpiewanie 🙂
Co do rannego ptaszka – pracuję od 6:30 :(((( ale za to jestem ok 15 u opiekunki po Izunię. Cośza coś.
Ania i Izunia (17 m-cy)
Re: Mówienie
Hi, hi, hi. Obawiam się takich wpadek 🙂
Cokolwiek usłyszy to powtórzy :))
Ania i Izunia (17 m-cy)
Re: Mówienie
To super, ze masz pracke, ja siedze w dmku jeszcze z synkiem, pracowałąm wczesniej ale niestety teraz juz nie mam gdzie:((, ale i tak nie, brakuje mi zajec przy moim maluszku, momenty ktore pozwalaja mi na zajrzenie tu, to tylko wtedy gdy spi, albo bawi sie sam, a tak wiecznie “mamu oc tu” i koniec hihihi
pozdrawiam
Ania i Adrianek(10.07.2002)
Re: Mówienie
🙂
Ano pracę mam, ale niewiele z wypłaty zostaje po opłaceniu opieki i dojazdów. Nie mówiąc o czasie. Wychodzimy z domu ok. 6 rano a wracam z Izą ok 17. I to tylko po południu małe pół godz na zakupy a tak cały czas w drodze 🙂
Jak mówią coś za coś 🙂 Tak już w życiu jest.
Również pozdrawiam.
Ania i Izunia (17 m-cy)
Re: Mówienie
Ja tez sie nad tym ostatnio zastanawiałam bo wścibscy dziadkowie mojego męża, ciągle pytaja mnie kiedy zacznie mówic, bo “michałek mówił całymi zdaniami jak skończył 1,5 roku” (w co nie wierzę) – a skąd ja mam to wiedziec nie jestem przeciez jasnowidzem.
Moja mam mówi ze Asia rozwija sie ok, zwłaszcza że bardzo duzo rozumie co sie do nie mówi – proste zdania typu “przynies lalkę” itd.
Asia (15 mies) mówi kilka słów :mama, tata, mamba -babcia, dziadzia, pipi-pepek, am, koko-kot, brum brum, chał chał, yma – nie ma. Tyle pamietam.
nie ma sie o co martwić, znam dzieci (zwłaszcza chłopcy) którzy w wieku 2 -ch lat nie mówia nic.
ola i ta panna (15 miesięcy)
Re: Mówienie
Karol mówi całymi zdniami….słowo…….
Julka i prawie 18 miesięczny Karolek
Re: Mówienie
Tylko się z tego cieszyć 🙂
Ale fakt, syn kuzynki (4 lata) mówi tak że ja przynajmniej go nie rozumiem. Strasznie upraszcza słowa, gubi literki.
Tak wię chyba nie każdy tak samo się rozwija 🙂
Ania i Izunia (17 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mówienie