Witam,
Już kiedyś pisałam,ale mam ciągle ten sam problem:mój synek skończył 2 latka i 1 miesiąc i ciągle nie mówi. Coś tam po swojemu, i czasem powtórzy mama, tata, cześć, ale poza tym nic innego. Wszystko rozumie i swoje zdanie ma ;-), ale go nie wyrazi. Zwracam się szczególnie do mam chłopców (bo z tego co mi wiadomo u dziewczynek nauka mówienia lepiej wychodzi) :czy wasze dzieciaczki też tak późno zaczynają lub zaczynały mówić i czy w końcu to nabierze jakiegoś tempa?
Podobny problem mamy z załatwianiem się do nocnika; już nie wiem jak go zachęcać; ani kupki ani siku nie robi do nocnika tylko do pampersa. Czy macie jakiś pomysł jak to zmienić.
Jeszcze sie łudzę, że może jak zacznie mówić będzie łatwiej mu powiedzieć, że chce się np.wysiusiać.
Pozdrawiam
Aga – mama Kuby
Edited by izomerka on 2004/09/01 14:27.
4 odpowiedzi na pytanie: mówienie dwulatka
Re: mówienie dwulatka
Hej
Zupełmie niepotrzebnie się martwisz. Mój syn (teraz ma 5 lat) do około 2 lat nic nie mówił oprócz mama, tata itp. Potem zaczął mowić bardzo szybko i całymi zdaniami (wtedy też się martwiłam a teraz pragnę żeby choć przez chwilkę był cicho). Bądż cierpliwa, przyjdzie jego pora.
Szymek bardzo pózno też zaczął wołać na nocnik, to była i jest (czasem mu się “zdarzy” jak on to określa) nasza zmora. Nie pomagały prośby, groźby nawet klaps nic nie dał. Stwierdzilismy z mężem że poprostu trzeba to przeczekać (choć ręce czasem swędzą żeby wytrzepać to pupsko)
Pozdrawiam Aga z Szymkiem i Julcią 2,5 mies
Re: mówienie dwulatka
Witaj też jestem mamą Kuby mój nie skończył jeszcze dwóch latek ale mówi nic więcej od twojego np. niema, cześć, mama, tata, dziadzia, a!(bacia), u!(wuja), bum bum, ciuch ciuch,kotek, kaka(kawka) także idzie się z nim dogadać ale pełnymi zdaniami nie mówi.Z nocnikiem mamy to samo choć już jest postęp bo od niedawna zacząl mówić “si” i pokazywać na pieluszkę czyli wie kiedy robi siku lub kupę ale na nocnik jeszcze nei chce siadać wpadłam na pomysł aby właśnie teraz postawić w pokoju gdzie się bawi nocnik może w końcu usiądzie.Wieć nie martw sie może te Kubusie tak mają bądżmy cierpliwe. Będziemy???/
Micky i Kubuś
Re: mówienie dwulatka
Moj brat kochana nie mowil do 3go roku zycia,moja mama juz chciala sie z nim przejsc do jakiegos specjalisty gdy nagle zaczal trajkotac jak katarynka.po prostu nikomu nie dal do slowa dojssc,teraz jest madrym chlopaczkiem ktory konczy studia wiec sie wyluzuj,niektore dzieci tak maja
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: mówienie dwulatka
Witam
Mysle ze nie masz obaw do martwien. Mojego brata dziecko obecnie ma 3,5 latka i zaczol dopiero od kilku miesiecy mowic,a tak to mowil jak i twoj dzieciaczek. Teraz z tygodnia na tydzien jest jego mowa co raz lepsza. Chlopcy pozniej zaczynaja mowic (nie wszystkie).Ja mam synka 6miesiecznego i mam nadzieje ze szybko zacznie mowic,pozdrawiam,pa.Aga
Znasz odpowiedź na pytanie: mówienie dwulatka