..może być ciekawie;)

..swoją drogą..dobrze, że mam to za sobą

[Zobacz stronę]

:Szok:

96 odpowiedzi na pytanie: ..może być ciekawie;)

  1. nienormalni

    dlatego ja ślubu nie mam- mieć nie będę a dziecia nie ochrzczę
    aaaaaaaaa bierzmowania tyż ni mom i szczęsliwy ze mnie człek…

    • A ja mam i ślub i bierzmowanie i ochrzczone dzieci i… też ze mnie szczęśliwy człek.

      • Tym Kosciol pokazuje swoja “mądrość”, “dobroc” itp.
        Mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi, ale zastanawia mnie jak mozna chodzic do Kosciola i sluchac non stop tego czczego klepania???Mam awersje do ksiezy. Nie znosze ich teoretycznego spojrzenia na swiat, problemy…
        A poza tym nikt w zyciu mnie tak nie zeszmacil jak ksiadz własnie, malo kto jest tak szyderczy obłudny jak ksiadz właśnie( inny niz ten pierwszy)dlatego teraz omijam ich szerokim lukiem.

        • z jednej strony – trudno ich nie rozumieć… ale to tylko tak w czystej teorii…
          ale z drugiej… jakoś mi to lekkim zakłamaniem trąci…

          ostatnio słyszę w kościele na kazaniu jak to źle, że młodzi ludzie w niesakramentalnych związkach żyją i w ogóle… i że to kościół taki na nich otwarty jest a oni tacy przeciwni… no, trochę będą musieli zmienić wypowiedzi…

          ja rozumiem, naprawdę rozumiem, że KK chce przywrócić sakramentom św ich prawdziwy wymiar… żeby było jak “należy”…
          ale chyba nie w ten sposób… nie tą drogą… no i może zaczną w końcu poprawę najpierw od siebie a nie od innych

          • Zamieszczone przez Meva
            Tym Kosciol pokazuje swoja “mądrość”, “dobroc” itp.
            Mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi, ale zastanawia mnie jak mozna chodzic do Kosciola i sluchac non stop tego czczego klepania???Mam awersje do ksiezy. Nie znosze ich teoretycznego spojrzenia na swiat, problemy…
            A poza tym nikt w zyciu mnie tak nie zeszmacil jak ksiadz własnie, malo kto jest tak szyderczy obłudny jak ksiadz właśnie( inny niz ten pierwszy)dlatego teraz omijam ich szerokim lukiem.

            niestety muszę się z Tobą zgodzić… jeszcze kilka lat wstecz bym się nie zgodziła, ale dzisiaj niestety coraz bliżej mi do takiego spojrzenia niż to tego, które miałam…
            a szkoda…

            • to już widze te tłumy w kościele i ile małżeństw sie odbędzie

              potem narzekają, że do kościoła nie chodzą, a kto jest temu winien

              • Zamieszczone przez Meva
                Tym Kosciol pokazuje swoja “mądrość”, “dobroc” itp.
                Mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi, ale zastanawia mnie jak mozna chodzic do Kosciola i sluchac non stop tego czczego klepania???Mam awersje do ksiezy. Nie znosze ich teoretycznego spojrzenia na swiat, problemy…
                A poza tym nikt w zyciu mnie tak nie zeszmacil jak ksiadz własnie, malo kto jest tak szyderczy obłudny jak ksiadz właśnie( inny niz ten pierwszy)dlatego teraz omijam ich szerokim lukiem.

                zbyt mocno generalizujesz

                nikt Ci nie broni żyć po swojemu
                ale nie ocenia się ogółu po jednym (kilku?) przypadków

                • Nie ma obowiązku brania ślubu kościelnego! Może być “karta rowerowa”

                  Jeśli ktoś uważa się za katolika i jest wierny nauce Kościoła, nie będzie miał z tym problemu. Tak czy inaczej za chwilę odezwą sie ci, których i tak to nie dotyczy,

                  się podepnę pod czyjąś wypowiedź na ten temat z netu.
                  Może ‘ wierność naukom Kościoła’ zmieniłabym na naukom Bliblii.

                  • Zamieszczone przez Meva
                    Tym Kosciol pokazuje swoja “mądrość”, “dobroc” itp.
                    Mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi, ale zastanawia mnie jak mozna chodzic do Kosciola i sluchac non stop tego czczego klepania???Mam awersje do ksiezy. Nie znosze ich teoretycznego spojrzenia na swiat, problemy…

                    też sie zastanawiam

                    Zamieszczone przez moni2003

                    ale z drugiej… jakoś mi to lekkim zakłamaniem trąci…

                    ja rozumiem, naprawdę rozumiem, że KK chce przywrócić sakramentom św ich prawdziwy wymiar… żeby było jak “należy”…
                    ale chyba nie w ten sposób… nie tą drogą… no i może zaczną w końcu poprawę najpierw od siebie a nie od innych

                    otóż to, moim zdaniem kościół jest instytucją z gruntu zepsutą, gdyby to zależało wyłącznie ode mnie to wypisałabym siebie i starszaka z kościelnych rejestrów, mała póki co nie ochrzczona i nie śpieszy mi się, mam jednak męża wierzącego i muszę mieć wzgląd na niego

                    Zamieszczone przez Becia25
                    to już widze te tłumy w kościele i ile małżeństw sie odbędzie

                    potem narzekają, że do kościoła nie chodzą, a kto jest temu winien

                    dokładnie

                    • Zamieszczone przez bruni
                      się podepnę pod czyjąś wypowiedź na ten temat z netu.

                      obowiązku nie ma ale w naszym społeczeństwie panuje nadal duża presja i zakłamanie, żeby śluby kościelne brać bo rodzina się obrazi śmiertelnie, chrzcić dzieci bo tak trzeba, bo co ludzie powiedzą, wiele osób dla świętego spokoju się temu poddaje bezwolnie

                      • Zamieszczone przez Meva
                        Tym Kosciol pokazuje swoja “mądrość”, “dobroc” itp.
                        Mam nadzieje, ze nikt sie nie obrazi, ale zastanawia mnie jak mozna chodzic do Kosciola i sluchac non stop tego czczego klepania???Mam awersje do ksiezy. Nie znosze ich teoretycznego spojrzenia na swiat, problemy…
                        A poza tym nikt w zyciu mnie tak nie zeszmacil jak ksiadz własnie, malo kto jest tak szyderczy obłudny jak ksiadz właśnie( inny niz ten pierwszy)dlatego teraz omijam ich szerokim lukiem.

                        Miałaś złe doswiadczenie z księdzem, ale on bardziej niż inni odpowie za swoje życie przez Bogiem. To że obraził cię jeden czy dwoch nie daje ci prawa do uogólniania. To tak jak z lekarzami – nie jeden niestety minął sie z powołaniem, co nie znaczy że nie chodzę do innych. Nie mówię też że wszyscy lekarze to “konowały”.
                        W wierze najważniejszy jest Bóg, ksiądz to tylko człowiek, który ma nam pomóc w spotkaniu z Bogiem.

                        • Co do artykułu to niestety uważam, że to niepoważne. Może pary z wielkich miast oleją ślub. Ale np pary z mniejszych miejscowości często są pod tak ogromnym naciskiem społeczeństwa, że chcąc niechcąc ślub biorą. I co? I zaczną kłamać, kombinować i płacić grubą kasę. Paranoja.

                          Ja wierzę w Boga, nie w kościół, nie w księży. Na swojej drodze do tej pory spotykałam księży dobrych i pomocnych. W dalekiej rodzinie miałam 2 księży. Jeździliśmy z nimi na wakacje. Mieliśmy dobry kontakt. Może stąd moje podejście. Ksiądz – też człowiek.

                          • Zamieszczone przez Rybcia
                            W wierze najważniejszy jest Bóg, ksiądz to tylko człowiek, który ma nam pomóc w spotkaniu z Bogiem.

                            i dla mnie tu właśnie pojawia się problem i to spory
                            bo to właśnie przez księży coraz trudniej chodzi mi się na Msze do Kościoła…
                            a jak tłumaczę księdzu, że na chwilę obecną łatwiej przyjść mi do pustego kościoła i się pomodlić w ciszy i skupieniu to nie ma tu najmniejszego zrozumienia… a jakbym powiedziała, co tak naprawdę mi na Mszy przeszkadza, to myślę, że byłabym już na zawsze “czarną owcą”

                            i myślę, że taka ocena księży nie bierze się znikąd
                            ja rozumiem, że nie powinno się ich oceniać na podstawie kilku czy kilkunastu, którzy mocno minęli się z powołaniem… ale też ciężko wymagać, by ufać i wychwalać każdego księdza tylko za to, że pełni taką a nie inną rolę…

                            • Zamieszczone przez Kata
                              obowiązku nie ma ale w naszym społeczeństwie panuje nadal duża presja i zakłamanie, żeby śluby kościelne brać bo rodzina się obrazi śmiertelnie, chrzcić dzieci bo tak trzeba, bo co ludzie powiedzą, wiele osób dla świętego spokoju się temu poddaje bezwolnie

                              no i chyba właśnie o to chodzi Kościołowi, żeby tak nie było…
                              osobiście jestem również przeciwna temu.

                              • A ja myslę, że założenie jest dobre
                                Wg KK sakrament małżeństwa jest bardzo ważny i nie można go brać ot tak pochopnie, bo np jest ciąża
                                Może i ograniczy to tłumy ale Ci co będą chcieli szczerze zawrzeć ten sakrament to to zrobią
                                Myślę, że jest to odpowiedź KK na liczne rozwody, w tym liczne wnioski o rozwody kościelne

                                • wiara to nie jest robienie tak jak nam wygodnie… to nie jest droga usłana różami.
                                  ja rozumiem księży, że się burzą…

                                  • Zamieszczone przez Olusia
                                    Ja wierzę w Boga, nie w kościół, nie w księży. Na swojej drodze do tej pory spotykałam księży dobrych i pomocnych.

                                    pozwól że się podpiszę
                                    i dodam, że też w swoim życiu trafiłam na księży wspaniałych… takich naprawdę KSIĘŻY
                                    ale niestety coraz częściej napotykam takich, którzy nie do końca są na odpowiednim miejscu…

                                    • Zamieszczone przez Olusia
                                      Co do artykułu to niestety uważam, że to niepoważne. Może pary z wielkich miast oleją ślub. Ale np pary z mniejszych miejscowości często są pod tak ogromnym naciskiem społeczeństwa, że chcąc niechcąc ślub biorą. I co? I zaczną kłamać, kombinować i płacić grubą kasę. Paranoja.

                                      ale tak przecież jest. nic się nie zmieni specjalnie.

                                      • Zamieszczone przez moni2003
                                        pozwól że się podpiszę
                                        i dodam, że też w swoim życiu trafiłam na księży wspaniałych… takich naprawdę KSIĘŻY
                                        ale niestety coraz częściej napotykam takich, którzy nie do końca są na odpowiednim miejscu…

                                        Księża coraz częsciej stają się wymówką ludzi tzw. wierzących, ale nie praktyujących. Nie ma wiary bez praktyki.
                                        Co to znaczy ‘niepraktykujący’?

                                        • Zamieszczone przez bruni
                                          Księża coraz częsciej stają się wymówką ludzi tzw. wierzących, ale nie praktyujących. Nie ma wiary bez praktyki.
                                          Co to znaczy ‘niepraktykujący’?

                                          kiedyś przez długi czas też tak myślałam…
                                          ale teraz nie jestem już taka prędka w ocenianiu osób, którym ciężko jest pójść do kościoła… może dlatego, że od niedawna mieszkam w niedużym mieście i pewne “absurdy” uderzają we mnie teraz masowo…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ..może być ciekawie;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general