W związku z powiększeniem rodziny jesteśmy zmuszeni zwiększyć rozmiar naszej pralki. Wpadłam więc na pomysł, żeby od razu kupić pralko-suszarkę. Słyszałam jednak negatywne opinie o tego typu urządzeniach. Podobno ubrania po suszeniu są mocno pogniecione. Może macie jakieś doświadczenia w tym temacie. Jeżeli faktycznie to się nie sprawdza kupie po prostu lepszą pralkę, ale wizja o wyjmowaniu suchego prania jest bardzo kusząca. Jeżeli poleciłybyście mi jakieś konkretne modele (albo odradziły) byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam
Jola,Gabi10.09.02 i
9 odpowiedzi na pytanie: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
problem z pralko suszarkami jest taki ( i pogniecionymi ubraniami) ze do prania mozn a wlozyc 5 kg ubran a do suszenia 2 – 2,5. Wiec jeszeli zaraz po praniu calego bebna nie wyciagnie sie polowy ubran przed wlaczeniem do suszenia, to sa one wlasnie strasznie pogniecione. Modelu konkretnego nie moge polecic
Elik i Antek 2l i 9m+ 27 III
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
Dzięki, właśnie taką miałam nadzieje, że nie chodzi o to że jest do niczego, tylko, ze ktoś może suszył cały bęben po praniu i był przeładowany. Jeszcze raz dziękuję.
Jola,Gabi10.09.02 i
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
co innego przy pralce i suszarce, gdzie rozmiar bebna suszarki jest wiekszy od bebna pralki
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
ja polecam pralke i suszarke, ale taki zakup wiaze sie z wiekszym wydatkiem no i oczywiscie posiadaniem miejsca aby oba urzadzenia pomiescic.
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
Witam,
Moja koleznka ma pralko-suszarke i kiedys sie jej pytalam jak to jest z tymi pogniecionymi rzeczami i powiedziala ze to bzdura! Pierze w niej i suszy wszystko i nic sie niegniecieNic! Jest zachwycona, a przyznam, ze szczegolnie w zime, kiedy niemozna wystawic prania na taras,a w mieszkaniu nie ma zbytnio miejsca na razkladanie prania, to idelne rozwiazanie i tez nastepnym razem,jak bede kupowac pralke to tez z suszarka!
Pozdrawiam
Weronika
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
jak do suszenia włożysz za dużo rzeczy to będą wygniecione na maxa
ja mam w domu osobną suszarkę, ale korzystałam z niej tylko kilka razy (na szczęście dostaliśmy używaną od znajomego) susząc głownie ręczniki zimą, gdy nie ma miejsca. Ubrania były dla mnie za bardzo wygniecione, a nie zawsze chce mi się prasować…
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
wITAM!
Tydzien temu dzwoniłam do serwisu boscha tam gdzie jest produkuja. Chciałam sie poradzic jaki model wybrać ( mam pralke ale chciałam wymienić na węższą.) Został poruszony temat pralko-suszarek i powiedział,że to kompletna pomyłka. Ze tego nie poleca owszem oddzielnie pralke i suszarkę ale 2 w 1 nie. Przyrównał to nawet do szamponu z odżywką albo sampon i odżywka ale nie 2 w 1.
Pozdrawiam
Maminka i Mateuszek ( 11.06.03)
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
Ja mam pralko – suszarke od ponad roku. Jestem bardzo zadowolona. Oczywiscie – jak wlozysz za duzo rzeczy to sa one pogniecione. Niektorych rzeczy wogole tak suszyc nie mozna. Jest to jednak dobre rozwiazanie jak nie masz gdzie suszyc, spieszysz sie lub chcesz miec mieeeeciutenkie i milusie reczniki:)
Pozdrawiam i trafnych wyborow zycze!
Dorota
PS. Ja mam pralko – suszarke Blomberg – niemiecka
Re: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?
Ogromnie dziękuję za podpowiedzi
Jola,Gabi10.09.02 i
Znasz odpowiedź na pytanie: Może coś wiecie o pralko-suszarkach?