Cześć,
Jak wiecie staramy się z mężem o dzidzie od września 2003.
W październiku ujrzałam dwie kreski, ale radość trwała tylko jeden dzień – następnego dnia nieoczekiwanie chlusnęło ze mnie.
Lekarz powiedział, że to normalne i kazał starać się dalej.
No i staramy się – jak dotąd bez efektów.
Ostatnio już osfoiłam się z myślą, że w najbliższym czasie nie zajdę w ciążę. Znowu mocniej zaczęłam się angażować w sprawy zawodowe. Jeżeli chodzi o moją pracę to myślę, że nigdy nie będzie dobrego momentu na urlop macierzyński, zawsze pozostanie obawa, że “wypadnę z gry”
Ostatnio nawet się tym nie przejmowałam, ale….
Kilka dni temu dowiedziałam się, że moja koleżanka (która ma termin porodu w lutym) obmyśliła sobie chytry paln: ona wróci do pracy po pół roku, ja wtedy będę już w ciąży, więc ona zajmie moje stanowisko!!!
Najpierw przezyłam szok, a chwilę później pojawiły się wątpliwości…
Wiem, że wątpliwości znikną, bo pragnę dziecka jak nieczego innego na świecie, ale teraz się pogubiłam.
Chyba potrzebuję czasu żeby wszystko sobie poukładać i wiem, że jeżeli w tym cyklu się udało to i tak oszaleję ze szczęścia.
Postanowiłam tylko, że muszę trochę odpocząć od forum.
Jesteście cudowne i bardzo mi pomagacie swoją serdecznością, wiedzą i doświadczeniem, ale teraz potrzebuję usunąć się w cień…
Wrócę, na pewno bardzo nidługo, bo wiem, że długo bez Was nie wytrzymam, ale teraz…
Trzymam kciuki za każdą z Was i mam nadzieję, że kiedy ponownie się tu pojawię wszystkie napiszecie o dwóch kreseczkach
Pozdrawiam
Kasia
piąty cykl starań
gg 872004
2 odpowiedzi na pytanie: może czas odpocząć…
Re: może czas odpocząć…
Kaś, jeśłi chcesz opdpocząć to zrób tak, a potem zaraz wracaj i melduj o dwóch kreseczkach… wszystkiego najlepszego Ci życzę, spełnienia marzeń i… lepszych koleżanek w pracy… ściskam
ami7
[Zobacz stronę]
Re: może czas odpocząć…
myślę Kasiu, że to dobry pomysł, odpocznij trochę. Ale nie za długo 🙂
Będziemy tu na ciebie czekać…
rrenya
ps. może wrócisz z dobrą nowiną??
Znasz odpowiedź na pytanie: może czas odpocząć…