możecie mnie kopnąć?

uprzejmie proszę o kopniaka…
sprawa niby prosta a ja nie potrafię się przemóc…
od 12 lat mam prawko, całkiem dobrze mi się jeździło, później przestałam, sporadycznie wsiadałam za kółko przez ostatnie kilka lat…
od urodzenia drugiej córy boję się usiąść za kierownicą, nie za bardzo mam z kim zostawić dzieci (ale to też chyba taka tylko wymówka) żeby spokojnie poćwiczyć, w nocy (jak mąż w domu) słabo widzę.
boję się ale inaczej jestem uwiązana jak pies przy budzie, wszędzie jeżdżę komunikacją miejską co z moimi dziewczynami jest średnią przyjemnością.
ciężki ze mnie przypadek… szkoda gadać…

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: możecie mnie kopnąć?

  1. i ja swojego dołożę

    ja lubie wyzwania
    dwa lata temu pojechałam autem do Warszawy w szczycie komunikacyjnym
    jechałam z jednej strony na drugą
    to byla frajda

    ja w ogóle uwielbiam jeżdzić 😉

    • Zamieszczone przez makaki4
      nie

      ale nie przestaję myśleć o tym

      Ty z Wawy?!
      Bo jak tak to się normalnie z Tobą na przejażdżkę umówię!!

      • Zamieszczone przez paszulka
        Ty z Wawy?!
        Bo jak tak to się normalnie z Tobą na przejażdżkę umówię!!

        z w-wy i to niestety z samego śródmieścia. zapraszam na przejażdżkę i kawkę:)
        Ty się przejedziesz i razem się napijemy:)

        • a kopcie sobie, miejsca starczy dla każdej

          • Zamieszczone przez makaki4
            z w-wy i to niestety z samego śródmieścia. zapraszam na przejażdżkę i kawkę:)
            Ty się przejedziesz i razem się napijemy:)

            O nie…. przyjedziesz do mnie do pracy do Jabłonnej a potem zawieziesz mnie na Ursynów do domu!! 😀 A potem napijemy się kawki i wrócisz już nauczona o obeznana do domu!!! 😀 To będzie dla mnie poświęcenie, bo rano będę musiała się dostać do Jabłonnej jakoś bez auta!! 😉

            A tak serio jak obiecasz, że wsiądziesz za kółko i pojeździsz trochę to serio jestem skłonna Cię wesprzeć!! 🙂

            • jak już wcześniej pisałam uklepie się to będzie lepiej wyglądać:)

              • Zamieszczone przez paszulka
                O nie…. przyjedziesz do mnie do pracy do Jabłonnej a potem zawieziesz mnie na Ursynów do domu!! 😀 A potem napijemy się kawki i wrócisz już nauczona o obeznana do domu!!! 😀 To będzie dla mnie poświęcenie, bo rano będę musiała się dostać do Jabłonnej jakoś bez auta!! 😉

                A tak serio jak obiecasz, że wsiądziesz za kółko i pojeździsz trochę to serio jestem skłonna Cię wesprzeć!! 🙂

                wielkie dzięki Paszulko:)
                będę pamiętała.
                A tak serio dobra kawka nie jest zła:)

                Uwielbiam Ursynów, 20 lat mieszkałam na Natolinie:)

                • My od prawie czterech na Stokłosach… tzn małż od zawsze tylko po drugiej stronie metra kiedyś… fajnie tu, ale ciągle się zadomawiam… ja mam kocią naturę… potrzebuję czasu. 🙂

                  Na kawę jak najbardziej ale ja tu tak nie mogę się na kawę umawiać tylko muszę być konsekwentna i nie odpuszczę tak łatwo… mam misję…
                  Przemyśl a ja zrobię z Ciebie rajdowca!!

                  • Zamieszczone przez paszulka
                    My od prawie czterech na Stokłosach… tzn małż od zawsze tylko po drugiej stronie metra kiedyś… fajnie tu, ale ciągle się zadomawiam… ja mam kocią naturę… potrzebuję czasu. 🙂

                    Na kawę jak najbardziej ale ja tu tak nie mogę się na kawę umawiać tylko muszę być konsekwentna i nie odpuszczę tak łatwo… mam misję…
                    Przemyśl a ja zrobię z Ciebie rajdowca!!

                    łłłłłłłłłooooooo matko, aż tak????

                    • Zamieszczone przez makaki4
                      łłłłłłłłłooooooo matko, aż tak????

                      A tak serio to zastanów się i jak będziesz potrzebowała wsparcia to Ci je dam. Ostatnio przerabiałam to z koleżanką zaraz po egzaminie na prawko. Była zadowolona.
                      Możesz też liczyć na szczerość.. jeśli zagrażasz komuś, sobie, dzieciom na drodze to Ci to powiem. Jeśli tego nie powiem tzn, że jest ok… o czym też powiem!! 😀

                      • Zamieszczone przez paszulka

                        A tak serio to zastanów się i jak będziesz potrzebowała wsparcia to Ci je dam. Ostatnio przerabiałam to z koleżanką zaraz po egzaminie na prawko. Była zadowolona.
                        Możesz też liczyć na szczerość.. jeśli zagrażasz komuś, sobie, dzieciom na drodze to Ci to powiem. Jeśli tego nie powiem tzn, że jest ok… o czym też powiem!! 😀

                        :)a w razie czego :Młotek:
                        Wielkie dzieki za propozycje, mozliwe ze skorzystam:)

                        • Zamieszczone przez Aneta24
                          bez małża się boję

                          a mnie właśnie mój stresował swoim gadaniem, mniej gazu, więcej gazu, zmien bieg, co tak ostro hamujesz? itd więc wolałam sama jeździć 🙂 i teraz nie odzywa się 😀

                          • Zamieszczone przez aga0411
                            a mnie właśnie mój stresował swoim gadaniem, mniej gazu, więcej gazu, zmien bieg, co tak ostro hamujesz? itd więc wolałam sama jeździć 🙂 i teraz nie odzywa się 😀

                            • Zamieszczone przez aga0411
                              a mnie właśnie mój stresował swoim gadaniem, mniej gazu, więcej gazu, zmien bieg, co tak ostro hamujesz? itd więc wolałam sama jeździć 🙂 i teraz nie odzywa się 😀

                              mój też tak robił, gadał non stop “tu skręć, patrz w tamto lusterko” itp :roll:, nawet mi awaryjne włączał, albo ręczny zaciągał jak uznał to za konieczne 🙄
                              powiedziała mu, że ma siedzieć cicho i teraz jest fajnie.. mam go tam obok siebie jakbym wykręciła jakiś numer z którym sobie nie będę umiała poradzić.. ale już niedługo..
                              teraz trenuję, w pon może sama po Macia pojadę….

                              • Zamieszczone przez Aneta24
                                mój też tak robił, gadał non stop “tu skręć, patrz w tamto lusterko” itp :roll:, nawet mi awaryjne włączał, albo ręczny zaciągał jak uznał to za konieczne 🙄
                                powiedziała mu, że ma siedzieć cicho i teraz jest fajnie.. mam go tam obok siebie jakbym wykręciła jakiś numer z którym sobie nie będę umiała poradzić.. ale już niedługo..
                                teraz trenuję, w pon może sama po Macia pojadę….

                                no to widzę duże podobieństwo naszych facetów. ha ha ale ja zaczęłam potem mojemu tak samo zwracać uwagę typu światła włacz, podwójna ciągła, migacz itd i już wie jak to potrafi zdenerwować 😀

                                Znasz odpowiedź na pytanie: możecie mnie kopnąć?

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general