Jestem dosc przestraszona poniewaz powinnam dostac okresu okolo tydzien temu i na razie nic nie widac ani slychac. Mam miesiecznego synka i nie czuje sie gotowa na nastepne dziecko, w zadnym wypadku. Nie mam pojecia jak sobie poradze jesli ponownie jestem w ciazy.. Dodajcie mi otuchy, ze to nie bedzie koniec swiata jesli sie okaze, ze znowu jestem w ciazy.. nie wiem co robic. czekam na okres i bede testowac za jakis czas.
dodam, ze po porodzie mialam lekkie krawienie ktore uznalam za okres a moze to mylace i to nie byl wcale on i nie powinnam sie martwic?
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Mozliwosc ciazy..?
juz sie nawet ciesze z tej ciazy, tylko mam nadzieje, ze z nia wszystko okej bo od jej poczatku bralam tabsy i zdazylo mi sie wypic kieliszek winka po ciezkim dniu pare razy. ale tego chyba nie da sie na razie zbadac. chociaz ja znalam dziewczyne ktore przez pierwszy trymestr ciazy i troche dluzej pila, palila papierosy i trawke i z dzidzia bylo wszystko idealnie i bylo calkowicie zdrowe chociaz sie nigdy nie urodzila z woli matki.. bylam z nia u ginekologa i po tym jak uslyszala bicie swojego dziecka poraz pierwszy poszla zapalic 🙁 ale w koncu to nie moje zycie… dzieki dziewczyny za to, ze mnie wspieracie i trzymajcie kciuki za to zeby z dzidziem bylo wszystko okej.. niedlugo dowiemy sie co jest na rzeczy.
seforka cieszę się że juz ci psychicznie lepiej
bo zobaczysz że sobie i ty i twój organizm poradzicie
Może będzie dziewczynka o takich samych ślicznych
włoskach jak ma Natanek
O leki się nie martw bo do 12 tyg dzieciątko nie jest jeszcze
z tobą “związane” łożyskiem tylko ma swoje ciałko żółte i z niego pobiera wszystko co jest mu potrzebne 🙂
haha ja chcialam bardzo zeby dziewczynka miala wlosy po mezu, ale w sensie, ze takie krecone, po prostu loczki jak swiderki, cos pieknego 😀 kiedys maz mial dluuuugie takie jak dziewczyna to normalnie nie moglam z tych jego loczkow 🙂 Natanek chyba jednak ma proste, po mnie, ale z tym pewnie bedzie mu latwiej w zyciu 😉
🙂 Na pewno będzie ok. Tabsy nie zaszkodzą, nawet gdybyś brała je znacznie dłużej. A wino… dostało mi się raz za wyrażenie opinii na ten temat, ale wino (jeśli to nie cała butelka) też nie.
A Twja kumpela… tak to już jest, niektórzy mogą pić, palić i robić gorsze rzeczy, niż palenie trawki, i dzieci są zdrowe. Inni chuchają dmuchają i coś pójdzie nie tak. :/
Oj. Pigułki anty nie zaszkodzą na początku ciąży, ale branie innych leków w pierwszym trymestrze to zdecydowanie zły pomysł…
Sefora, a Ty tak w ogóle to gdzie mieszkasz?
za granica, w cieplejszych rejonach 🙂
Sorki, nie chciałam być wścibska. Tak się tylko zastanawiałam, bo mówiłaś o odwiedzinach w Polsce. 🙂
chyba w izraelu kolezanka mieszka z tego co mi wiadomo.
edit: haha sorry, ze tak nagle z tym wyjechalam ale tak sobie przegladam forum i az mi sie nasunelo do napisania jak sobie przypomnialam.
tak, dokaldnie, chyba gdzies pisalam o tym moze w ktoryms poscie albo na priv 🙂
Ech, to rzeczywiście ciepło. Ja się podobnie temperaturowo wkopałam – Georgia jest na bardzo podobnej szerokości geograficznej. 🙂
w sensie stan czy kraj? 😀 bo oba sa cieple z tego co wiem hah
z roznych przyczyn, pozwolilam sobie zacytowac te dwa posty
usune pozniej
W Georgi stanie, nie w Gruzji. 😛
Dałam się tylko raz nabrać na angielską nazwę Gruzji, jak w wiadomościach trąbili “Russian planes over Georgia”… Serio, wyglądałam przez okno myśląc: gdzie te samoloty.
napisalam juz Ci na priv, ze kuzynka korzysta z tego samego laptopa co ja 🙂
oo wiekszosc polakow za granica nie mieszka az tam, wiekszosc w nj albo w chicago. dlaczego akurat georgia? rodzina, praca? teraz ja jestem wscibska 😛
Potwierdzam słowa koleżanki Rodzeństwo w małą róznicą wieku to swietna sprawa. Mój najstarszy Joniś to bardzo trudny typ, nie wyobrażam sobie co by z niego rosło gdyby był jedynakiem Ale dzieki temu, że ma brata wiele sie uczy – przede wszystkim relacji z innymi ludźmi. Na poczatku było ciążko, bo był o brata diabelnie zazdrosny ale w tej chwili… mam łzy w oczach za każdym razem jak widzę jak pieknie się bawią, jak uczy młodszego brata wszystkiego, jak sam dzieki temu wspaniale sie rozwija. I razem nie mogą sie doczekać Trzeciaczka (tego wpadkowego) Tego i Tobie życzę (znaczy nie trzeciaczka ale tych łez szczęścia)!!!! I trzymam cały czas mocno kciuki za Twoje lepsze samopoczucie!!!!
Romantyczna przygoda. 😉 Poznałam męża przez internet, i okazało się, że on z małego miasteczka na południu Stanów. Mi łatwiej się było przeprowadzić, on po polsku zna ze 3 słowa. 🙂
Miła historia 🙂 ja podobna miałam z przyjaciolką własnie z Izraela która ulatwila mi tu przyjazd i miedzyinnymi dzięki jej dzisiaj tu jesteśmy. Na razie mi humor dopisuje, mam nadzieje, ze doly odeszły na dłuższy czas. Chce żeby już ten czas minął żebym wiedziała już wiecej.. Eh..
Pet Kochana nie masz racji. Przez ok. pierwsze 3 tyg leki nie szkodzą dziecku,bo ich przyszły organizm skłąda się z tych samych komórek, więc w razie wystaąpienia wady u jednej zostaje ona zastąpiona nową-zdrową. Jak już się ukaształtuje owodnia,omocznia,kosmówka i zarodek to branie leków w I trymestrze ciąży jest bardzo groźne dla dziecka-nawet głupi pracetamol niewskazany. W pierwszym trym wiążą się wszystkie narządy dziecka i uszkodzenie któregoś z nich poprzez np.środki farmakologiczne jest nieodwracalne (to samo dotyczy chorób matki przebytych w tym okresie i in.), pomijając oczywiście wysokie ryzyko poronienia do ukończenia 12-13tyg ciąży.
A tak na marginesie – ja osobiście nie wierzę w “zdrowe”dzieci i dzieci tych dzieci(które mogą dostać “prezent”w genach) po matkach/babkach, które piły,paliły i >ćpały< w ciąży. To,że się zdrowe urodziły to nie znaczy,że nie mają wad wrodzonych,które się rozwiną w późniejszym życiu, nie mówiąc już o rozwoju intelektualnym,odpornoścvią na choroby, lękami i stanami depresyjnymi, skłonnością do uzależnień i wydaniu na świat zdrowych dzieci. Ale to moje zdanie na ten temat,każdy może mieć własne…
szczerze mowiac, ja tez nie wierze w calkowicie zdrowe dzieci palacych itd matek. moze na usg wszystko wygladalo okej ale tez sadze, ze w pozniejszym zyciu to zdecydowanie moze sie odbic. moja matka palila przez cala ciaze i niewiadomo co jeszcze, ja wiekszosc swojego zycia mam niedowage, problemy z koncentracja, pod anemiczne stany itd. jak sie urodzilam nie potrafilam przelykac sama i np kiedy pielegniarki mnie karmily wszystko wypluwalam i malo brakowalo a bym umarla z glodu albo z wycienczenia. mam nadzieje, ze z ta ciaza wszystko jest okej w kazdym razie.. bedzie dobrze najpewniej. zobaczymy.
Ja tylko przekazałam słowa ginekologa mojej przyjaciółki
ponieważ ona ma raka i brała jakieś silne tabletki i wpadła
i tak jej lekarz powiedział.
Teraz też musi brać jakieś silne leki na zakrzepicę czy coś jakoś tak
heparynę drobno cząsteczkową chyba to tak się nazywa
Ale w sumie co to za lekarz bo mnie też to wydawało się dziwne
Mam nadzieję że urodzi zdrowego maluszka a ma
termin na październik
Znasz odpowiedź na pytanie: Mozliwosc ciazy..?