Jestem z wami regularnie i dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jest godzina 6.00 całą noc nie mogłam spać śniły mi się jakieś dziwne operacje ginekologiczne to się przeradza w obsesję. Na 7.00 jestem umówiona z moim gin. w celu zaobserwowania co się,, zrobiło” z mojego jajeczka, być może się wchłonęło lub po prostu obumarło idę z ciężkim krzyżem na tą wizytę to nie jest przyjemne tymbardziej że myśleliśmy, iż tym razem się uda-POZDRAWIAM WSZYSTKIE FORUMOWICZKI!!!
7 odpowiedzi na pytanie: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
agulina zapytaj tego swojego pana doktora o stymulację i lek na pękanie pęcherzykóe, a że tak coś słyszałaś (pregnyl} co on na to? nie wiem dlaczego on stosuje takie dziwne metody, mogłabyś go wybadać, może nie warto tracić na niego czasu…
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
Tzrymaj się mocniutko, bardzo bym chciała abyś usłyszala dobre wieści.
Daj znać jak poszło
Powodzenia
Ania
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
Agulinko, trzymam ksiuki zeby jajeczko pękło z wielkim hukiem i mały żołniezyk żeby szybko je zdobył 🙂
B.L.
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
trzymam kciuki 🙂
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
Życze samych dobrych wiesci od gina i czekam na wiesci od Ciebie, musi byc dobrze:)
pozdrawiam
Kasia i Ola i marzy mi sie znowu…..
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
Agulinka!
no i jak tam po wizycie? daj znac. no i czy zapytalas o pregnyl.
maja i
Adaś (19.05.2004)
Re: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!
>>>>
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: MUSZĘ TO PRZEŻYĆ!!