Myslicie już o następnym dziecku?

Chciałabym żeby różnica wieklu nie była większa niż 2 albo 3 lata. I tym razem chciałabyhm urodzic na wiosnę, tj. marzec/kwiecień. A więc być może za rok o tej porze (albo miesiąc później) będę “pracować” nad dzidziusiem:).
Co prawda nadal marzę o porządnym wyspaniu się i relaksie ale myślę że mała różnica wieku jest dobreym rozwiązaniem.
A jakie Wy macie zdanie na ten temat?

Milva i Dawidek-prawie PIĘĆ miesięcy 🙂

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Myslicie już o następnym dziecku?

  1. Re: Myslicie już o następnym dziecku?

    Też chciałabym mieć trójkę dzieci. Dwoje o małej różnicy wieku i trzecie trochę z przypadku po kilku latach :))
    No ale mój mąż-podobnie jak Twój nie za bardzo chce myśleć o trójce. On nawet na myśl o drugim się wzdryga. Tylko nie wiem dlaczego bo 22h/dobę ja się zajmuję Dawidem a on pozostale dwie…

    Milva i Dawidek-prawie PIĘĆ miesięcy 🙂

    • Re:jak z tym sobie poradzić?

      Myślę, że rozwiązaniem może być przedszkole albo opiekunka, którą i tak trzeba nająć do starszego dziecka (a propo`s – nasza niania była dziś pierwszy dzień… ). Wszystko chyba da się odpowiednio zorganizować-trzeba tylko chcieć.
      Mój brat jest młodszy ode mnie o 13 lat. I ja i on czujemy się właściwie jedynakami. Mamy ze sobą słaby kontakt. Może t o się kiedyś zmieni…
      Uważam, że dziecko powinno mieć przynajmniej jedno rodzeństwo. I uważam też że nie należy myśleć o sobie że się nie poradzi tylko o dziecku żeby kiedyś nie było samo gdy nas już zabraknie… -chociażby z tego powodu.

      Moje rozważania są tak ogólnie – nie koniecznie tylko do Ciebie mag:))

      Pozdróweczka:)

      Milva i Dawidek-prawie PIĘĆ miesięcy 🙂

      • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

        Acha – jeszcze odnośnie zorganizowania się:
        moja znajoma na długi weekend pokonała samochodem ponad 400km w jedną stronę z trójką swoich dzieci (lat 12 i 8 oraz pól roczku) – sama prowadząc i była tam kilka dni.
        Wyobrażacie sobie?…
        Chyba z więcej niż jednym jednak łatwiej niż trudniej:)

        Milva i Dawidek-prawie PIĘĆ miesięcy 🙂

        • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

          Juz juz juz bym chciala. Musze tylko skonczyc szkole, ale i tak mi sie chyba nie uda,hihi. Tak sobie mysle,by byla 3 letnia przerwa max. Mozna przeciez troche zniesc i pocierpiec nie wiem jak bardzo dla takiego wielkiego szczescia.

          Anetka i Adaś (29.04.02)

          • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

            Moze łatwiej – nie wiem, ale na pewno dzieci mobilizują. Trzeba, to trzeba i szkoda czasu na zastanawianie się. 🙂

            [Zobacz stronę]

            • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

              Dokładnie!!
              Ja to się śmieję, że przy trzecim to już nie ma problemu…:))

              Ola+Staś+Tadzio+Basia

              • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

                To i tak sporo
                Moj zajmuje sie dawidem 20-30 minut dziennie

                Pozdrowienia
                smoki i Dawidek
                (prawie 8 miesiecy)

                • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

                  U nas podobnie hi,hi…..ja wstaję w nocy, a mąż mówi że o następnym pomyslimy, ale potem, bo na razie musi się wyspać (ciekawe po czym hi,hi)
                  Też chciałabym mieć trójkę…dwójkę (po sobie) i jedno koło 35-40lat……czyli za dł€uuuugo…

                  Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                  • Re:jak z tym sobie poradzić?

                    I jak niania? Dała sboie radę? Jesteś zadowolona? Kiedy wracasz do pracy?

                    Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                    • Re:jak z tym sobie poradzić?

                      Zapytaj, zapytaj…….sama miałaś rodzeństwo, więc wiesz jak to jest……….ja się patrzę z boku, zupełnie obiektywnie. i widzę, że ZAWSZE jedno z dzieci jest bardziej kochane i jest czyimś pupilkiem…do jednego dziecka ma się słabość do drugiego nie……..oczywiście rodzice mogą mówić takie pierdoły, że kochają wszystkich tak samo…. Ale z boku to wygląda zupełnie inaczej……
                      Zresztą sama o tym pisałaś…i nie ważne czy rodzice są zmęczeni czy nie….. Na jedeo dziecko się wtdrą, no bbo są zmęczeni a na drugie nie, bo go lubią bardziej……

                      Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                      • Re:jak z tym sobie poradzić?

                        Moi rodzice nigdy nie wyróżniali jednego dziecka. To, że w jednej sytuacji jednemu było lepiej, to w drugiej miał gorzej. I jakoś się to wyrównywało. Ale np. jak był jednen batonik, to dzielilismy na równe części i każdy dostawał.
                        Także nie zgadzam się z Twoim zdaniem. Resztę dowiemy się z własnego doświadczenia. 🙂

                        [Zobacz stronę]

                        • Re:jak z tym sobie poradzić?

                          szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wyjść teraz na spacer – oczywiście nie angażując w to drugiej osoby – z 14-miesięczną Natusią, którą trzeba mieć non-stop na oku i noworodkiem w głębokim wózku….. jak zejść po schodach – Natusia sama jeszcze nie potrafi, jak wytłumaczyć takiemu 14-miesięczniakowi, że ktoś jest przy cycusiu, kto wymaga ciut większej atencji…. nie wyobrażam sobie…. pewnie będąc w takiej sytuacji doskonale bym sobie poradzila, ale wolę z drugim dzidziusiem poczeka jeszcze czas jakiś…

                          Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)

                          • Re:jak z tym sobie poradzić?

                            Mieć 14 miesięczne dziecko i noworodka…..też sobie nie wyobrażam…. Ale jakby noworodek podrósl hi,hi….to mozna go zapakować do nosidła…….
                            Ja codziennie zciągam z wózkowni ciężki wózek, taszczę Karola, w ręce smycz z szarpiącym psem i jeszcze czasami parasol w rece i jakoś leci……i jeszcze dodatkowo zakupy….myslę, że z kolejnum dzieckiem byłoby ciężko, ale jakoś dałabym sobie radę…..

                            Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                            • Re:jak z tym sobie poradzić?

                              Z własnego doswiadczenia to za bardzo się niczemgo nie dowiemy, ponieważ zazwyczja rodzice zgodnie twierdzą, że jednak kochają wszystkie dzieci tak samo…..to raczej dzieci mogą coś na ten temat powiedzieć…..oczywiście są różne rodziny…czasami zdarzają się takie idealne…… A może Ty właśnie byłaś tym wyróżnianym dzieckiem i dlatego tak piszesz?

                              Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                              • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

                                Ja mysle, ze na to trzecie kiedys sie zgodzi, ale juz teraz musze zaczac marudzic, to moze za kilka lat sie zgodzi. A potrafie marudzic skutecznie, jak widac, 2 razy juz sie udalo Moj maz zawsze byl niechetny, a teraz nie wyobraza sobie zycia bez naszych maluchow.

                                Renia
                                mama Asi (listopad 1999) i Ani (listopad 2001)

                                • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

                                  Kiedy na swiat przyszla Ania, Asia miala 2 latka, mowilismy jej, ze przyjdzie do nas mala dzidzia i jak pierwszy raz zobaczyla Anie, to zareagowala tak, jakby to bylo calkiem normalne, ze jest. Az sie zdziwilam. Musialam tylko na poczatku uwazac, zeby jej nie wlozyla palca do oka.

                                  Renia
                                  mama Asi (listopad 1999) i Ani (listopad 2001)

                                  • Re: Myslicie już o następnym dziecku?

                                    Oj myślę, myślę. Przecież Łukasz musi mieć rodzeństwo, chciałabym, żeby była mała różnica wieku góra do 3 lat (między mną a moim bratem jest 9 lat różnicy między moim mężem i jego siostrą 11 lat – jesteśmy tymi młodszymi- i wiem, że to za dużo), ale co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Musiałabym najpierw znaleźć pracę i w niej czeka mnie 3 letni staż. Może uda mi się znaleźć ją od września i w 3 roku stażu zajść w ciążę. Pomału przekonuję do tego męża. Na razie śmieje się, że dzidzie musiałyby robić sobie dyżury w łóżeczku raz jedna 2 godziny a potem 2. Nie mielibyśmy teraz za bardzo miejsca na drugie łóżeczko. A ja czekam na Agatkę lub jakiegoś drugiego chłopczyka. Pomału zmuszam męża do wymyślania imienia chłopca. Już ma trzy typy – musimy się za to porządnie zabrać. Imię na Łukasza czekało 3 lata. Imię Agatka będzie miało za niedługo 4 lata

                                    Renata z Łukaszem (ur. 09-10-02)

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Myslicie już o następnym dziecku?

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general