Moja Julka bawiła się dziś w piaskownicy ze swoją 6-letnią kuzynką, ktorą uwielbia! Niestety coś nie wyszło i Julka – mała osóbka o zdecydowanym charakterku uzyła przemocy ;o) i uderzyła solidnie wiaderkiem… w głowę kuzynki. Nabiła jej olbrzymiego guza!
Skąd się to wzięło? Babcia i dziadek – słysząc opowiadanie skomentowali, że ja dziecka wychować nie potrafię… że Jula to już mądrzejsza ode mnie i wymyślali jak powinnam ja ukarać… Oczywiście bez kary się nie obeszło :o(
A co Wy na to? Czy Wase dzieci też się tak czasem zachowują? Jak reagujecie? Dodam, że to pierwszy taki wyczyn mojego dziecka… choć potrafi być stanowcza….
Już mi czasem ręce opadają… A może to spóźniona reakcja na młodsze rodzenstwo? A wydawało mi się, że w tym temacie najgorsze już za nami…
Gosia + Julka (02.02.02) + Marysia (04.05.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: