Naczyniaki ????

Dziewczyny moja córeczka ma od urodzenia dwie czerwone plamki na głowie (ok 3cm x 2 cm). Co to może być? Lekarka określiła je jako naczyniaki, mi pasują one z opisów gazetowych na krwiaczki poporodowe. Nie wiem co z tym robić, lekarka nie kazała nic, ale czytałam, ze przy naczyniakach robi się usg narzadow wewn. Moze cos mi doradzicie?
Monika

[img]https://lilypie.com/days/050408/3/21/1/+10/.png[/img”>

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Naczyniaki ????

  1. Re: Naczyniaki????

    najlepiej poradź się fachowca, nie zwykłego pediatry bo z moich doswiadczeń wynika, że oni niewiele wiedzą o naczyniakach.

    Julcia

    • Re: Naczyniaki????

      Trochę mnie załamała Twoja wypowiedź, bo moja Sarna ma naczyniaka płaskiego na całej skroni, aż do ucha, koło ucha ma naczyniaka jamistego, drugiego jamistego na powieczce. Chirurg naczyniowy stwierdził, że mamy obserwować i czekac aż same znikną, ten na powieczce nie jest niebezpieczny dopóki Malutka może otwierać oko. Sama teraz nie wiem co robić. Kilku pediatrów i onkolog stwierdzili, że mamy czekać. Wyć mi się chce jak pomyślę o kwalifikacjach lekarzy.. Każdy niemal mówi co innego, jedni, że trzeba czekac do półtora roku, inni, że nawet do 6 lat (tak jak piszesz), jeszcze inni chcą terapii sterydowej.
      Gdzie się zwrócić o faktycznie fachową poradę? Pojadę na drugi koniec świata jeśli trzeba..

      serdecznie

      Ania i Sarenka (27.12.2004)

      • Re: Naczyniaki????

        Kurcze.. Nie muszę macac, widać gołym okiem, bo jest b. wypukły! I szybko rosnie:( I ma bardzo czerwony kolor. Taki krwisty.Zmartwiłam się….

        • Re: Naczyniaki????

          oj, ja też się martwię, tym bardziej że moja Julcia ma min. dwa na odbycie – a to miejsce narażone i mamy szczególnie na nie uważać.
          Z tego co wiem ważne by one nie rosnęły powyżej drugiego roku życia – o ile dobrze pamiętam (mogłam się pomylić co do roku).
          Wiem, że one rosną do pewnego momentu a potem powinnystanąć w miejscu, lub maleć, jaśnieć.
          Głowa do góry! Grunt to wiedzieć: że należy uważać i nie słuchać wsystkich lekarzy. No i nie daj tego usunąć.

          Julcia

          • Re: Naczyniaki????

            JA bym na twoim miejscu czekała i obserwowała. Ja też się boję. Ale pocieszę się: mojej koleżanki synek miał takiego dużego, brzydkeigo, na całej dłoni i zszedł mu.
            Zapytam siorkę o tego lekarza u którego ja byłam kilka razy i dam Ci znać. Byłam u niego w szpitalu w Poznaniu.
            Musimy czekać i łeb do góry! będzie dobrze.

            Julcia

            • Re: Naczyniaki????

              Te plamik jesli sa płaskie to mogą być “uszczypnięciem bociana”. To jest własnie płaska blado-różowa plamka, która występuje na czole, powiekach, karku, miedzy brwiami, czasem pod noskiem i na potylicy. Plamki takie są nie groźne i znikają po roku zwłaszcza te umiejscowione centralnie (środek czoła) i na powiekach.
              Jeżeli dziecko ma naczyniaki płaskie (nie mylić z uszczypnięciami bociana!!!,płaskie mają intensywniejsze zabarwienie i wystepują na różnych częsciach ciała i mogą byc bardziej rozległe)lub jamiste (wypókłe) to lekarz może dać skeirowanie na usg, by zobaczyć czy wewnąrz nie ma naczyniaków.Jednakze w przypadku plamek twojej córeczki to raczej nie jest potrzebne. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości to zapytaj lekarza-specjalist w tejże dziedzinie -polecam tą strone, tu można zapytać:

              Pozdrwiam
              Klemcia :-))

              • Re: Naczyniaki????

                Igor miał ( no ma ) 2 naczyniaczki płaskie z tyłu głowy. Jeden juz zniknął, drugi jest bardzo słabo widoczny. Mnie zalecano nic z tym nie robić i czekać aż zniknie. Ale duże nie były ( jeden który zniknąl wielkośc 1 groszówki, ten większy jakieś50 gr – z niego zostało teraz już naprawdę malutko – jakieś pół cm na parę mm)
                pozdrawiam ciepło

                ika i Igor 01.04.2004

                • Re: Naczyniaki????

                  Jeśli rośnie, jest ostro czerwony – i niepokoi Cie – na pewno warto zwrócić się do lekarza.

                  ika i Igor 01.04.2004

                  • Re: Naczyniaki????

                    W odpowiedzi na:


                    Pojadę na drugi koniec świata jeśli trzeba..


                    nie wiem co ci poradzić ale po tym jak zakończyła się sprawa z naczyniakiem u mojego męża to teraz z moim dzieckiem chyba pojechałabym na koniec świata…
                    może cie zmartwie teraz ale chciałam to napisać żeby na prawde zrobić wszystko i bardzo uważać na te naczyniaki.
                    Mój mąż urodził się właśnie z naczyniakiem na prawym oku. Lekarze też mówili żeby nic z tym nie robić (a to było 30 lat temu…) zainteresowali się dopiero jak naczyniak zaczął rosnąć…
                    w każdym razie dla mojego męża sprawa zakończyła się nieszczęśliwie bo lekarze dopuścili do tego że spędził jako dziecko do 2 lat pół swojego tamtego życia w szpitalu a naczyniak urósł do takich rozmiarów że zakrywał całe oko. W końcu go usunęli, ale jak się okazuje spaprali sprawę bo mój mąż nie widzi na to oko w ogóle… Zbyt długo zakrywał on oko i nie nauczyło się patrzeć jak to określili….. ech szkoda gadać….

                    dlatego zrób co możesz żeby nie stało się nic złego.
                    pozdrawiam i trzymam kciuki aby wszystko było dobrze

                    Jaś

                    • Re: Naczyniaki????

                      moja 2,5 miesieczna corka ma tez naczyniaki w okolicy ucha. zatykaja one kanal sluchowy. miala robione usg a teraz ma zacząć kuracje sterydami. rozmawialam z chirurgiem. wiekszosc naczyniakow zanika ok. 16 roku zycia dziecka.

                      • Re: Naczyniaki????

                        Zuzanna ma naczyniaka jamistego na pleckach, pediatra zalecila zamrazanie poki dziecko jest malenkie i nie bedzie pamietalo bolu. Zwlekala z ta decyzja do ukonczenia pol roku. Teraz mamy sie wybrac do dermatologa.

                        Po przeczytaniu postow to juz sama nie wiem co robic.

                        • Re: Naczyniaki????

                          z tego co wiem, to wchłaniają się naczyniaki płaskie, z wypukłymi jest już sprawa skomplikowana. nasza córeczka ma naczyniaka wypukłego na prawej powiece, pojawił się jak skończyła miesiąc, byliśmy u kilku lekarzy i wszyscy mówili, że się wchłonie, ale on się niestety nie wchłania, owszem bywają dni, że jest neico mniejszy, ale generalnie się nie wchłania
                          w koncu po 3 miesiącach trafiliśmy do neurochirurga, który nas uwiadomił, że tego typu naczyniak sie nie wchłonie, a z czasem będzie jeszcze większy 🙁 no i ostatnio zaczął rosnąć, na szczęście od razu trafiliśmy do szpitala o podczas baadni aokazało się, że ten naczyniak jest kilkakrotnie większy niż się spodziewali, ale zakleili głowną tętnicę, z której dochodziła do niego krew i miejmy nadzieję, że teraz się wchłonie
                          za miesiac czeka nas kontrol
                          takich spraw lepiejnie lekceważyć
                          pozdrawiam cieplutko

                          mk

                          • Re: Naczyniaki????

                            ja bym nie czekała tylko poszła do dobrego neurochirurga
                            pozdrawiam

                            mk

                            • Re: Naczyniaki????

                              W odpowiedzi na:


                              pediatra zalecila zamrazanie poki dziecko jest malenkie


                              a po co, jesli ma szanse sie sam wchlonac?

                              emalka i Zuza

                              • Re: Naczyniaki????

                                W odpowiedzi na:


                                z tego co wiem, to wchłaniają się naczyniaki płaskie, z wypukłymi jest już sprawa skomplikowana


                                w poradni onkologicznej imidu i czd w wawie onkolodz twierdza dokladnie odwrotnie…ze z wiekszoscia jamistych nie ma zadnych problemow, ze sie wchlaniaja – a slad to tylko troche bardziej pomarszczona skora w miejscu gdzie byl naczyniak…

                                emalka i Zuza

                                • Re: Naczyniaki????

                                  Czemu do neurochirirga?:(
                                  Już sma nie wiem, TO rośnie!
                                  Zrobię zdjęcie i wyślę do prof. do Poznania.

                                  • Re: Naczyniaki????

                                    my trafiliśmy na neurochirurgię do Matki Polki, bo tam leżało dziecko znajomych a z nim na sali dziewczynka z naczyniakiem na oku i dzięki nim dostaliśmy namiary na profesora.
                                    moze można iść do innych specjalistów, ale nasz pediatra kierował nas tylko do okulistów, a oni kazali czekać, neurochirurg powiedział od razu, że to się wchłonie i zrobił badania, żeby sprawdzić wielkość naczyniaka i z jakich tętnic powstał, okuliści kazali czekać, a naczyniak się powiększał 🙁

                                    mk

                                    • Re: Naczyniaki????

                                      my trafiliśmy do Łodzi do Matki Polki i tu nam powiedzieli, że się na pewno nie wchłonie, a w przypadku naszej córeczki przez 3 m-ce nie było żadnej poprawy, widziała coraz mniej na to oczko
                                      najwidoczniej co szpital, a właściwie co lekarz to inna teoria
                                      pozdrawiam

                                      mk

                                      • Re: Naczyniaki????

                                        mnie to wlasnie przeraza, ze co lekarz to opnia..
                                        my czekamy z wycieciem naczyniaka, bo pomimo tego, ze jest dosc spory (wielkosci 5 zl) to na ramieniu i nie przeszkadza zanadto – gdyby rosl na oku pewnie chcielibysmy interweniowac jak najszybciej
                                        trzymam kciuki 🙂

                                        emalka i Zuza

                                        • Re: Naczyniaki????

                                          Tez mi sie wydaje ze nic sie z tym nie robi. U rasy białej naczyniaki zdarzają sie podobno u 70% populacji noworodków (tak mi mowila pediatra ktora badala Emilke po porodzie). Emilka miała 2 plamki, jedna znikła, druga jest – obie na główce pod włoskami. Ja mam 2 duze naczyniaki – koloru jasnobezowego. Jeden nisko na głowie, schodzi na szyje. Drugi mam duuuuzy, na kosci ogonowej. I zyje i mam sie dobrze
                                          pozdrawiam

                                          Ula – mama Emilki (19 m.)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Naczyniaki ????

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general