Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

Dziewczyny kochane, dzięki za dobre słowa i optymizm, którego mi właśnie zabrakło… Okazało się, że moja wizyta w centrum Onkologii sprowadziła się do tego, że odstałam swoje 5 godzin w kolejce, zarejstrowałam się po czym przyjął mnie pan doktor (ten sam, co mnie operował) i wydał kwit… do kolejki na biopsję! Znowu czekanie, nie wiadomo jak długo, bo zadzwonią albo i nie, jakby nie zadzwonili za trzy tygodnie to mam się upomnieć… A po zabiegu wyniki są dopiero po dwóch tygodniach, czyli w najlepszym wypadku diagnozę o przerzutach wydadzą mi dopiero za miesiąc….
A największy żal mam do tego pacana co mi operował plecy, gdyby powiedział, że chodzi o to żebym odstała swoje po kartkę, tobym poleciała od razu następnego dnia a nie czekała cały tydzień tak jak kazał…. Wcale go nie musiałam oglądać ponownie, mogłam pójść do kogokolwiek..

Ale jest i dobra wiadomość: moja Julka dzisiaj pochłonęła pół słoiczka marchewki z jabłuszkiem, okazało się, że doskonale wie, do czego służy łyżeczka! Mądre, kochane dziecko…
Ściskam Was wszystkie bardzo mocno

Iza mama żarłocznej Julki 24.01.03

7 odpowiedzi na pytanie: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

  1. Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

    O matko, czlowiek sie zamartwia i zyje w niewiedzy a tu kaza czekac tyle czasu! Co za kraj… Dobrze ze chociaz Julka niezapomina zeby cie rozweselic, pozdr


    kleeo i Natalia (ur.26.07.02)

    • Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

      Powodzenia i cierpliwości

      Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)

      • Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

        trzymam kciuki!
        daj znac co i jak, ale na pewno bedzie dobrze:)

        Gaba i Marysia (9 miesięcy)

        • Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

          No to przykre, co się dzieje w służbie zdrowia… i nic się nie da poradzić, żeby to przyspieszyć???

          Juleczka kochana! I oby tak dalej!

          Ola+Staś+Tadzio+Basia

          • Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

            pacjentów traktują jak petentów- byle się ich pozbyć, najlepiej na jak najdłużej wrrrr
            trzymam kciuki, za cierpliwość i DOBRE WYNIKI
            będą dobre, na pewno !

            /

            • Re: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

              wiesz, moze to niepopularne co powiem ale… idz prywatnie… z tego co wiem, wszyscy lekarze z Ursynowa maja prywatne gabinety, nie wiem co prawda ile kosztuje wizyta, ale zdrowie psychiczne jest bezcenne – ja bym poszla – zrobia ci od reki i na nic nie bedziesz czekac. Trzymam kciuki

              Geronde i Nataszka (9 i pol miesiaca)

              Geronde

              • Pytanie do Izab

                A nie da się biopsji zrobić prywatnie? I Ile by to kosztowało?

                Kaśka z Natunią (14 i pół miesiąca 🙂

                Znasz odpowiedź na pytanie: Nadal nic nie wiem i długo się nie dowiem…

                Dodaj komentarz

                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo