Najpopularniejsze imiona w 2008 roku

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   oj dziewczyny
   moje dziecko w imieniu w czolowce
   dając jej to imię wiedziałam że jest popularne
   ale będąc 15-letnią dziewczyną wiedziałam że kiedyś w przyszłości jak bedę miała córkę bedzie miała Zuzanna

   nie szukałam na siłę oryginalnego imienia, choć będąc w ciązy gdzies tam przyszło mi do głowy wyszukać nowe mniej popularne, ale mąż powiedział Zuzanna miała być i będzie Zuzanna

   Odpowiedz
2. kalcz Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha
   oj dziewczyny
   moje dziecko w imieniu w czolowce
   dając jej to imię wiedziałam że jest popularne
   ale będąc 15-letnią dziewczyną wiedziałam że kiedyś w przyszłości jak bedę miała córkę bedzie miała Zuzanna

   nie szukałam na siłę oryginalnego imienia, choć będąc w ciązy gdzies tam przyszło mi do głowy wyszukać nowe mniej popularne, ale mąż powiedział Zuzanna miała być i będzie Zuzanna

   To tak jak ja 🙂

   Od zawsze chciałam Jaśka…
   … Ale jak byłam w ciąży to miałam chwilę zwątpienia, wszędzie Jaśki, Jasie…próbowałam myśleć o moim synu jako o Mikołaju…
   … Ale jak się urodził nie miałam wątpliwości.
   To piękne imie i to jest mój Jan… A to że tyle Jaśków to świadczy tylko o tym, że to wyjątkowe i niezwykłe imię !!!

   Najważniejsze żeby imię podobało się rodzicom, potem dziecku…i żeby mu nie robiło krzywdy wśród rówieśników i środowisku w jakim będzie przebywało.

   Sama jestem Katarzyna…
   …w moim roczniku dość popularne
   …dziś w “rankingach” nie widzę a lubię swoje imię 🙂

   Odpowiedz
3. vievioorka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Bronia
   A może zwyczajnie dajemy te imiona, które nam się podobają, co?

   otóż to, każdy daje tak jak uważa za stosowne 😉

   Odpowiedz
4. asik Dodane ponad rok temu,

   Cóż ja tez nie byłam oryginalna przy wyborze imienia, ale tak miała na imię bardzo ważna dla mnie osoba, podoba mi się to imię i długo przed tym jak zaszłam w ciążę wiedziałam, że jak będę miała kiedyś córkę to tak jej dam na imię.

   Odpowiedz
5. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez najeli
   Zaskoczyła mnie Wiktoria, bo pamiętam, ze było modne jak szłam do bierzmowania (sama sobie na trzecie tak wzięłam…) a to było kupppeeee lat temu.

   No to teraz te wtedy wybierzmowane dziewczynki dorosły i nadają tak na imię swoim córkom 😀

   Jak ja szłam do bierzmowania to wszystkie na trzecie były Kingi (ja też :)) i Dominiki. Dominika chyba sie przyjęła, Kinga już nie…

   Odpowiedz
6. kiara Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Bronia
   A może zwyczajnie dajemy te imiona, które nam się podobają, co?

   Dokladnie. Wybierajac imie dla synka nie zwracalismy uwagi czy jest popularne czy nie.
   ale nieco dziwny jest dla mnie fakt nadawania dziecku oryginalnego imienia tylko po to, zeby w tlumie sie odroznialo

   Odpowiedz
7. eiffla Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kiara2003
   Dokladnie. Wybierajac imie dla synka nie zwracalismy uwagi czy jest popularne czy nie.
   ale nieco dziwny jest dla mnie fakt nadawania dziecku oryginalnego imienia tylko po to, zeby w tlumie sie odroznialo

   Dlaczego dziwny??????
   Wg mnie jest jak najbardziej uzasadniony, ja ma na imię Kasia, imię normalne powiedzmy ze ładne 🙂 ale wkurzał mnie fakt ze nigdy w życiu czy to była szkoła, klasa, obóz harcerski, kolonia czy też praca nigdy nie byłam sama o takim imieniu. Któregoś lata byłam na obozie i było nas tam az 9 !!! Kaś, o zgrozo!!!! I dlatego postanowiłam że moje dzieci nie bedą miały az tak popularnych imion, bo mnie to zawsze wkurzało. I juz w wieku 18 lat spodobało mi sie imię Antoni dla chłopca i wiedziałam ze jesli bede miała synka to dam mu tak na imie. Niestety stare imiona zrobiły sie popularne i mój Antoś juz nie jest tak rzadkim imienien jakim chciałabym zeby było ale ku mojej wielkiej radosci póki co jest jedynym Antosiem w całym przedszkolu i jak wchodze ze by go odebrac nikomu nie jest potrzebne nasze nazwisko bo panie wiedza ze to przyszła mama po Antosia!!

   Odpowiedz
8. kiara Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez KasiaKl
   Dlaczego dziwny??????
   Wg mnie jest jak najbardziej uzasadniony, ja ma na imię Kasia, imię normalne powiedzmy ze ładne 🙂 ale wkurzał mnie fakt ze nigdy w życiu czy to była szkoła, klasa, obóz harcerski, kolonia czy też praca nigdy nie byłam sama o takim imieniu. Któregoś lata byłam na obozie i było nas tam az 9 !!! Kaś, o zgrozo!!!! I dlatego postanowiłam że moje dzieci nie bedą miały az tak popularnych imion, bo mnie to zawsze wkurzało. I juz w wieku 18 lat spodobało mi sie imię Antoni dla chłopca i wiedziałam ze jesli bede miała synka to dam mu tak na imie. Niestety stare imiona zrobiły sie popularne i mój Antoś juz nie jest tak rzadkim imienien jakim chciałabym zeby było ale ku mojej wielkiej radosci póki co jest jedynym Antosiem w całym przedszkolu i jak wchodze ze by go odebrac nikomu nie jest potrzebne nasze nazwisko bo panie wiedza ze to przyszła mama po Antosia!!

   Dla mnie bez roznicy, czy w przedszkolu bedzie 9 Dawidkow czy tez nie:) Na pewno nie szukalabym innego oryginalnego imienia.
   Piszesz, ze juz dawno spodobalo Ci sie imie Antoni i tak jest wlasnie ok. Bo gdyby wg Ciebie najpiekniejsze imie dla chlopca bylo, dajmy na to Maciek, ale nie nazwalabys tak synka bo popularne -to juz dla mnie byloby dziwne;)

   Odpowiedz
9. devilry Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez KasiaKl
   ale wkurzał mnie fakt ze nigdy w życiu czy to była szkoła, klasa, obóz harcerski, kolonia czy też praca nigdy nie byłam sama o takim imieniu. Któregoś lata byłam na obozie i było nas tam az 9 !!! Kaś

   Człowiekowi się nie dogodzi 🙂 Ja mam na imię Beata i jako dziecko czy to w przedszkolu czy sp czy lo nie miałam koleżanki Beaty. Dlatego uważałam ze to ochydne imie skoro nie ma dziewczyn z tym imieniem. Kasia to było moje wymarzone, podobnie jak Magdalena. I gdyby nie to, że “Była” mojego męża była Magdalena to Zu była by pewnie Magdaleną.

   Odpowiedz
10. klucha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Devilry
    I gdyby nie to, że “Była” mojego męża była Magdalena to Zu była by pewnie Magdaleną.

    😀

    Odpowiedz
11. baniutka Dodane ponad rok temu,

    [QUOTE=KasiaKl;1830205]mi zalezało żeby dać jak najmniej popularne imię swojemu dziecku wiec mi sie udało 🙂
    dokładnie to samo miałam wybierają imię dla nazego syna!
    i chyba też mi sie udalo,
    ale zobaczymy co będzie za kilka lat…

    Odpowiedz
12. jaga Dodane ponad rok temu,

    Z tą oryginalnością imion to rzecz względna. Niby Kacper to imię popularne, a wśród piaskownicowych kolegów mojego dziecia Kacpra nie ma. Są Franki, Antki, Tymki, Kajtki… pewnie rodzicom wydawało się, że to takie mało popularne i hurtem nadawali.

    Odpowiedz
13. devilry Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Bronia
    Z tą oryginalnością imion to rzecz względna. Niby Kacper to imię popularne, a wśród piaskownicowych kolegów mojego dziecia Kacpra nie ma. Są Franki, Antki, Tymki, Kajtki… pewnie rodzicom wydawało się, że to takie mało popularne i hurtem nadawali.

    O tak u nas też Antków, Antośków, Tymków i Franków jest pod dostatkiem. Ale co ciekawe w prywatnym przedszkolu gdzie Zu chodzila rok temu nie było ani jednego Kacperka a były 4 Zuzie w grupie, a w panstwowym do którego chodzi teraz sa 3 Kacperki i tylko moja Zu.

    Odpowiedz
14. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kiara2003
    Bo gdyby wg Ciebie najpiekniejsze imie dla chlopca bylo, dajmy na to Maciek, ale nie nazwalabys tak synka bo popularne -to juz dla mnie byloby dziwne;)

    A dla mnie nie…
    W “moich” czasach było bardzo dużo Anek i trudno było jakoś tak odróżnić… Więc na koloniach, obozach byłam m.in: Majką, Biedroną, Wiewiórą (bo jak spało 5 Anek w jednym namiocie to trzeba było zróżnicować. A jakoś “stałego” przezwiska nigdy nie miałam)… W tamtych czasach miałam sporo znajomych, którzy tak naprawdę nie wiedzieli jak mam na imię :(… Mnie się to nie podobało.

    Odpowiedz
15. devilry Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez moni_ka
    super blog, gratuluję i blogu i dzieciaczków
    a na zdjecie taty z dwojka na tej kanapie rozlozonej o godz 11 to mi sie lezka zakrecila
    mam nadzieje ze my tez doczekamy takiej scenerii
    pozdrowieia dla calej czworki…. i kocórków

    Hihi pomyliły Ci się blogi 🙂
    Moj nie jest z tata na kanapie 🙂 Ale faktycznie fajny blog 🙂

    Odpowiedz
16. moni-ka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Devilry
    Hihi pomyliły Ci się blogi 🙂
    Moj nie jest z tata na kanapie 🙂 Ale faktycznie fajny blog 🙂

    ale smsa wyslalam dobrze
    na rysunki zuzi

    Odpowiedz
17. devilry Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez moni_ka
    ale smsa wyslalam dobrze
    na rysunki zuzi

    Dziękuje Ci bardzoooooooooooooooooooooo

    Odpowiedz
18. kiara Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kurczak
    A dla mnie nie…
    W “moich” czasach było bardzo dużo Anek i trudno było jakoś tak odróżnić… Więc na koloniach, obozach byłam m.in: Majką, Biedroną, Wiewiórą (bo jak spało 5 Anek w jednym namiocie to trzeba było zróżnicować. A jakoś “stałego” przezwiska nigdy nie miałam)… W tamtych czasach miałam sporo znajomych, którzy tak naprawdę nie wiedzieli jak mam na imię :(… Mnie się to nie podobało.

    Ja nie bylam jedyna Anka w klasie i uwiez, nikt nigdy mnie z inna nie pomylil i wszyscy wiedzieli jak mam na imie:D
    Nadawanie dziecku “ksywy” po to, zeby odroznic, hmmm…
    Nadal nie rozumiem tego o czym wczesniej pisalam i dziwne to dla mnie…

    Odpowiedz
19. magdzik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Vievioorka
    Wg statystyki Danuta znajduje się na 108 miejscu a Irena (drugie imię) na 109

    Imiona męskie, które braliśmy pod uwagę czyli
    Aleksy -104 miejsce
    Ziemowit- 132
    Tobiasz- 112

    a Dobrosława/Dobrochna (w zdrobnieniu Dobrusia ) nie mieści się nawet w rankingu

    Tacy oryginalni jesteśmy

    Albert i Ernest sa z mniejszości.
    Jednakże lista nie jest kompletna, bo tak się złożyło, że nikt nie odwiedził nas w szpitalu i Ernest nie był w dodatku Gazety – Witaj na świecie.

    Odpowiedz
20. jaga Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Magdzik
    Albert i Ernest sa z mniejszości.
    Jednakże lista nie jest kompletna, bo tak się złożyło, że nikt nie odwiedził nas w szpitalu i Ernest nie był w dodatku Gazety – Witaj na świecie.

    Nas też w Wyborczej nie było 🙂 Myślę, że wielu dzieci nie było. To przecież tylko dobra wola rodziców, czy chcą, aby dzieci się tam znalazły. My parcia na obiektyw nie mamy 😉

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Najpopularniejsze imiona w 2008 roku