Napięcie przedmiesiączkowe

Kurde, jak mnie to wkurza, czuję się nie jak człowiek, tylko jak zwierzak na łasce i nie łasce hormonów.
Kilki dni przed @ się zaczyna, jestem coraz bardziej poirytowana, męża uprzedzam z góry, żeby mi schodził z drogi, że będę się bez sensu czepiać, będę złośliwa, albo się będę użalać, jak mi źle, jaka jestem beznadziejna, biedna, nieatrakcyjna…
Jak już mam taki super dół to już wiem – aha, jutro będzie okres.
No i rano budzę sie wyluzowana, z super humorkiem, z dziećmi się bawię i jestem najcierpliwszą mamusią pod słońcem 🙂

Wkurza mnie to maxa (teraz już mniej ;)) – tak mnie to odczłowiecza, to jest poniżające, jak taka typowa baba z dowcipów.

Uch, też tak macie?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Napięcie przedmiesiączkowe

  1. Zamieszczone przez viccy

    a mnie jeszcze śmieszą faceci podrywający laski “na dyskotekę”

    faceci warci tych lasek co daja sie tak poderwac 🙂
    to wszystko co piszemy to jednak to sa uogolnienia, czyli cos co jest niesprawiedliwe dla tych normalnych, takowi sie zdazaja wsrod sluchaczy dzemu i discobywalcow, zreszta jak wszedzie…. Ale ja lubie sie smiac z odmiennosci, szczegolnie jezeli potrafie swoje zdanie uzasadnic 🙂

    • a tak w ogole to polecielismy niezly offtopic, mialo byc o smutnych dniach przed cwikla…..

      • No ja chociaz biore pigulki mam tak samo, niestety, chociaz na pigulkach jest o niebo latwiej to przejsc…mi zaczyna sie dzien dwa wczesniej, i wlasnie dzis mam ten dzien, jesem wsciekla, rycze, krzycze, zero cierpliwosci, maz jakis taki okrutny sie wydaje… A ja obrzydliwa i brzydka, do tego rzucam to palenie wstretne i normalnie palilam w te dni fajke za fajka, a tu teraz dupa….sorry,ale nie umiem dzis inaczej pisac…wsciekla jestem nieslychanie…

        • Zamieszczone przez ajax
          Mamy… tak mnie nosi, że aż szkoda mi otoczenia… potrafię być przykra, czepialska do granic możliwości. Cały dzień szukam zaczepki… Niestety w dniu okresu samopoczucie się nie poprawia, bo pierwszy i drugi dzień jest bardzo bolesny dla mnie, jest mi słabo, itd. Jak nie było dzieci w miarę możliwości początek spędzałam w łóżku, teraz pomarzyć można ;).
          Kinga, a do niedzieli dostaniesz@? Bo zaczynam się nieco obawiać…

          Mi tez cale otoczenie przeszkadza, kiedys maz jeszcze nabroil wpisujac do kalanedarza,”NIE ZBLIZAC SIE W TE DNI, BO GRYZIE”
          Myslalam, ze go udusze…

          • Zamieszczone przez nelly21
            ”NIE ZBLIZAC SIE W TE DNI, BO GRYZIE”

            ale to oczywiscie nie jest tak ze “prawda w oczy kole” 😀

            • kiedys maz jeszcze nabroil wpisujac do kalanedarza,”NIE ZBLIZAC SIE W TE DNI, BO GRYZIE

              Ale mnie ubawiłaś!!!:D Męza też.

              • Zamieszczone przez double
                ale to oczywiscie nie jest tak ze “prawda w oczy kole” 😀

                Boże, jakie to złośliwe jest!:D

                • Zamieszczone przez ajax
                  Boże, jakie to złośliwe jest!:D

                  ale to moja ulubiona cecha jest, za to sie najbardziej kocham 😀

                  • Zamieszczone przez nelly21
                    ”NIE ZBLIZAC SIE W TE DNI, BO GRYZIE”
                    Myslalam, ze go udusze…

                    świetnego masz faceta SERIO, ja lubię takie nieco z dystansem i humorem podejscie do sprawy (do życia i do siebie również).

                    A ty dzisiaj MASZ WOLNE, zrób sobie drinka, a jak masz możliwość to do sauny z tamponikiem oczywiście się wybierz, albo chociaż kąpiel czy prysznic.
                    A w kalendarzyku meżowi w przyszłym miesiącu zapisz na dzień przed @ “zajebisty sex – lekarz mi przepisał” i niech się stara, bo świetne lekarstwo.:)

                    • Zamieszczone przez viccy
                      ”zajebisty sex – lekarz mi przepisał” i niech się stara, bo świetne lekarstwo.:)

                      piona viccy, rr masz u mnie odpuszczone 🙂

                      • Zamieszczone przez double
                        to wszystko co piszemy to jednak to sa uogolnienia, czyli cos co jest niesprawiedliwe dla tych normalnych, takowi sie zdazaja wsrod sluchaczy dzemu i discobywalcow, zreszta jak wszedzie…. Ale ja lubie sie smiac z odmiennosci, szczegolnie jezeli potrafie swoje zdanie uzasadnic 🙂

                        z psychologicznego punktu widzenia NORMALNOŚĆ jest rzeczą względną i przyjmuje się że jest to norma dla większości populacji, bo dla każdego indywidualnie to będzie trochę co innego.
                        Śmiem twierdzić, że jednak mając taką teorię jesteśmy w mniejszości (może nawet tej lepszej, a może nie), czyli krótko mówiąc jesteśmy nienormalni, hihihihi.:eek::D
                        Ten temat to moj konik, więc masz rację:), kończymy rozmowę, bo ja mogłabym dłuuugo.

                        Jeszcze tylko dopowiem, że ja nie śmieję się z odmienności, wręcz przeciwnie, podziwiam ją, szanuję, a nawet mnie intryguje. 🙂
                        Oczywiście pod warunkiem, że nie robi się bliźniemu krzywdy swoim zachowaniem, a jak kto żyje, jakie ma przekonania to już jego sprawa.
                        Zresztą gdyby wszyscy ludzie byli by tacy sami to świat byłby NUDNY, a nuda jest moim największym wrogiem, bo ja zodiakalny bliźniak jestemhmmm:D

                        Dziękuję za miłą pogawędkę.;)

                        • Zamieszczone przez double
                          piona viccy, rr masz u mnie odpuszczone 🙂

                          😀
                          jeszcze będziesz żałował tych słów, hihihiih
                          kiedyś ci przypomnę :p
                          bom pamiętliwa baba, hiihih

                          • Zamieszczone przez viccy
                            świetnego masz faceta SERIO, ja lubię takie nieco z dystansem i humorem podejscie do sprawy (do życia i do siebie również).

                            A ty dzisiaj MASZ WOLNE, zrób sobie drinka, a jak masz możliwość to do sauny z tamponikiem oczywiście się wybierz, albo chociaż kąpiel czy prysznic.
                            A w kalendarzyku meżowi w przyszłym miesiącu zapisz na dzień przed @ “zajebisty sex – lekarz mi przepisał” i niech się stara, bo świetne lekarstwo.:)

                            Ło matko, jakie wieeeeelkie zdjęcie ;).

                            • Zamieszczone przez ajax
                              Ło matko, jakie wieeeeelkie zdjęcie ;).

                              wielkie, bo wielka dziewczyna 😀
                              A tak naprawdę akurat grzebałam w “ustawieniach”, (pewnie wtedy oglądałaś forum:) ) i zmieniałam fotkę, bo ta ze świąt jaką jeszcze niedawno miałam już nieco śmierdziała 😀

                              • Zamieszczone przez viccy
                                wielkie, bo wielka dziewczyna 😀
                                A tak naprawdę akurat grzebałam w “ustawieniach”, (pewnie wtedy oglądałaś forum:) ) i zmieniałam fotkę, bo ta ze świąt jaką jeszcze niedawno miałam już nieco śmierdziała 😀

                                Teraz za małe 😉 (mnie nie dogodzisz hihi, ba! mogę Cię nawet zakrakać:D).

                                • Zamieszczone przez ajax
                                  Teraz za małe 😉 (mnie nie dogodzisz hihi, ba! mogę Cię nawet zakrakać:D).

                                  eeee za duże zdjęcie nie może być, bo wtedy wyda się że młoda podobna do tatusia, a miała być moja kopia.
                                  Następnym razem może mi się uda 😀

                                  • Zamieszczone przez viccy
                                    z psychologicznego punktu widzenia NORMALNOŚĆ jest rzeczą względną i przyjmuje się że jest to norma dla większości populacji, bo dla każdego indywidualnie to będzie trochę co innego.
                                    Śmiem twierdzić, że jednak mając taką teorię jesteśmy w mniejszości (może nawet tej lepszej, a może nie), czyli krótko mówiąc jesteśmy nienormalni, hihihihi.:eek::D
                                    Ten temat to moj konik, więc masz rację:), kończymy rozmowę, bo ja mogłabym dłuuugo.

                                    Jeszcze tylko dopowiem, że ja nie śmieję się z odmienności, wręcz przeciwnie, podziwiam ją, szanuję, a nawet mnie intryguje. 🙂
                                    Oczywiście pod warunkiem, że nie robi się bliźniemu krzywdy swoim zachowaniem, a jak kto żyje, jakie ma przekonania to już jego sprawa.
                                    Zresztą gdyby wszyscy ludzie byli by tacy sami to świat byłby NUDNY, a nuda jest moim największym wrogiem, bo ja zodiakalny bliźniak jestemhmmm:D

                                    Dziękuję za miłą pogawędkę.;)

                                    zupelnie zle sie wyrazilem, jam jest odmienny wszak, wedle populacji naszej patrzac 🙂 to dla mnie ta “normalna” czesc jest wlasnie “odmienna”. ale gdyby wszyscy byli jak ja tez mozna by sie z nudow zzygac…. poza tym ja to lubie wylacznosc na siebie, pojedynczy jestem fajniejszy 🙂

                                    • Zamieszczone przez double
                                      ale to oczywiscie nie jest tak ze “prawda w oczy kole” 😀

                                      wrrr, nie dra drażnij lwa, bo lew to ja(przynajmniej dzis i jutro)

                                      • Zamieszczone przez ajax
                                        Ale mnie ubawiłaś!!!:D Męza też.

                                        ja z tego tez sie smieje, ale wtedy jak to zobaczyłam to….szkoda słów…

                                        • Zamieszczone przez viccy
                                          świetnego masz faceta SERIO, ja lubię takie nieco z dystansem i humorem podejscie do sprawy (do życia i do siebie również).

                                          A ty dzisiaj MASZ WOLNE, zrób sobie drinka, a jak masz możliwość to do sauny z tamponikiem oczywiście się wybierz, albo chociaż kąpiel czy prysznic.
                                          A w kalendarzyku meżowi w przyszłym miesiącu zapisz na dzień przed @ “zajebisty sex – lekarz mi przepisał” i niech się stara, bo świetne lekarstwo.:)

                                          Męża oszczedzać teraz zamierzam, bo od marca zaczynamy starania…oby…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Napięcie przedmiesiączkowe

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general