No może nie całkiem narzeczony, ale “chłopak” lub “adorator” (to chyba najbardziej odpowiednie słowo) mojej Kasi. Dziś odbierałam ją ze żłobka (panna chodzi już do “starszaków”!) i pani opowiedziała mi w tajemnicy o sekrecie pewnego młodzieńca. Młodzieniec ów ma na imię Oli (nie mam pojęcia od czego to zdrobnienie…) i wczoraj powiedział pani, że ma dziewczynę. Jest nią moja Kasia Powiedział pani, że wybrał ją, bo jest najładniejsza w całej grupie!!! No i pani twierdzi, że od poniedziałku adorator nie odstępuje Kasi na krok! Zerwał już wszystkie kwiatki, które były na przyżłobkowym placu zabaw i podarował je Kasi. Pomaga jej też wchodzić na drabinki i huśtawkę. I bawi się z nią.
I wyobraźcie sobie, drogie koleżanki, że jak wspomniałam dzisiaj, że Kasia jutro pójdzie do żłobka i że będzie tam Oli, to uśmiech wykwitł na twarzy mojego dziecka! A do tej pory był bunt i kryzys Lekarstwo na moje skołatane nerwy znalazło się samo! A mój mąż się odgraża, że jak Oli złamie Kasi serce (tfu, tfu!), to porachuje mu wszystkie kości!
DziuniaP+Kasia14.02.03
14 odpowiedzi na pytanie: NARZECZONY!
Re: NARZECZONY!
Ależ się uśmiałam:-))))
A to w sumie bardzo poważna sprawa
Wcale się nie dziwię Oliemu, że tak się przykleił do Kasi. Jest w końcu z niej niezła laseczka:-))))
A Oli to zdrobnienie zapewne od Oliwierka. Mamy takiego w rodzinie:-)
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;19/st/20060517/k/9e29/preg.png/images/obrazek.gif[/img]
Pawełek 19.9.2003 + Kruszynka 17.5.2006
Re: NARZECZONY!
Wcześnie Kasia zaczyna
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: NARZECZONY!
No ja tez mam takiego w rodzinie.
Asia i
Re: NARZECZONY!
no ładnie 🙂
Ola i Ulcia (17m)
Re: NARZECZONY!
w końcu dzieci dziś szybko dojrzewają 🙂
Re: NARZECZONY!
No ja mam troszkę dalej:-)))))
Ale uwielbiam to imię:-)
Szkoda, że właśnie w rodzinie jest już zajęte:(
TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;19/st/20060517/k/9e29/preg.png/images/obrazek.gif[/img]
Pawełek 19.9.2003 + Kruszynka 17.5.2006
Re: NARZECZONY!
Super!
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: NARZECZONY!
🙂 SUPER !
moja w tych mlodszych “sredniakach” w przedszkolu i tez ma swojego adoratora-Mateuszka :)…w tym tygodniu wymienili sie rysunkami, ktore specjalnie dla siebie przygotowali :)… No i jeszcze chusteczkami higienicznymi ;)…ciekawe co dalej bedzie hihi…toz to pierwszy tydzien dopiero !!!
Dominika 3l+8m
Re: NARZECZONY!
No to gratulacje.
Ja mam problem, ponieważ Basia darzy miloscią i uwielbieniem tatusia swojego kolegi z przedszkola a mojego kolegę z pracy. I podejrzewam, że wiem dlaczego on. Jaco jest anglojęzyczny i jak Basia wyglasza monolog do niego, Jaco powtarza tylko “tak Basia, tak Basia”!!! Ona sie zali, żali i żali i tylko on ją rozumie 🙂
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: NARZECZONY!
W przedszkolu mialam dwoch narzeczonych, którzy się o mnie bili 🙂
Adoracja zawsze podnosi na duchu -niezależnie od wieku 🙂
Re: NARZECZONY!
No to jak się dowie o tym żona Twojego kolegi, to będzie on Twoim BYŁYM kolegą !
DziuniaP+Kasia14.02.03
Re: NARZECZONY!
do dziś pamiętam swojego “chopaka” z przedszkola, miał na imię Marcin, miał czarne włosy i był chłopakiem, z którym pierwszy raz w życiu się pocałowałam
Zyczę Kasi wielu fantastycznych wspomnien
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: NARZECZONY!
Żona wie :)) i sie bardzo śmieje….
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: NARZECZONY!
Pierwszy pocałunek w przedszkolu??? No to ładnie! A u Kasi coś chyba miłość stygnie, bo dziś z rana próbowała na nas wymóc pozostanie w domu. Żłobek znów był bleee…
DziuniaP+Kasia14.02.03
Znasz odpowiedź na pytanie: NARZECZONY!