Cześć Kobitki!!! Nawet nie wiecie do czego jest w stanie posunąć się mężczyzna (w tym wypadku mój Mąż), który pragnie mieć “fasolkę”… Parę dni temu otrzymałam sms-a z wierszem, który napisał mój Pawcio. Było tam o tym, że “jestem jak ogródek fasolkowy i słoneczko dla ogródka i woda, żeby rosły fasolki”…Ale to jeszcze nie koniec. Wczoraj podczas przytulania o mało doszłoby do karkołomnych ewolucji jak w cyrku tzn. mój Mąż wymyślił, wszystko z myślą o fasolce, abym podczas przytulanka trzymała miednicę dużo wyżej niż głowę…. Było to trochę uciążliwe ale czego się nie robi dla upragnionego bobaska!!! Aż boję się pomyśleć co może jeszcze wymyślić…[pytanie] A może stanie na rękach???
IZA – “chyba wysportowana”!!!
5 odpowiedzi na pytanie: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
Re: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
Z fantazją! Tylko się nie połamcie!!!
Betsi
Re: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
Witaj! fajnego masz tego mężunia! z takich akrobacji to na pewno bedzie dzidzia trzymam kciuki i życzę aby metody poskutkowały i sio jak najszybciej na oczekujące
Kasiek
Re: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
no!!!!…po czymś takim to nie tylko,że dzidzia,ale dzidzia przyszły mistrz olimpijski / konkurencje trudno przewidzieć – gimnastyka artystyczna?
Re: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
A mojemu Kotulkowi dzisiaj pierwszy raz w zyciu sie snilo ze jestem w ciazy 🙂 czyzby znak? 🙂
A tak w ogole to on po raz pierwszy dzisiaj powiedzial ze “musimy zrobic dzidziusia w tym cyklu” – czyzby znak? :))
I jeszcze jedno: trzy boćki mi przelecialy wczoraj nad glowa 🙂 czyzby?……….. 🙂
Gosia z Leszna
Re: Nasi wspaniali mężczyżni!!!
No ale jakie urozmaicenie!!!!!!
Gosia
Znasz odpowiedź na pytanie: Nasi wspaniali mężczyżni!!!