Nasz stosunek do Forum

Niedawno przeczytałam post jednej z forumowiczek w którym pisała, że nie traktuje Forum całkiem serio, że na wszystko co czyta patrzy z przymróżeniem oka. Jestem ciekawa jaki wy macie stosunek do Forum bo ja traktuję to co piszę lub czytam całkiem serio. To wielu z Was zawdzięczm oparcie w trudnych dla mnie chwilach, to od Was dowiedziałam się wiele na temat ciąży i dziecka, to od Was dostałam pomoc kiedy jej potrzebowałam, i wreszcie to tu znalazłam przyjaźń… A co wy “czujecie” do naszego forum????

Sylwia + Dominika (23.10.2003)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nasz stosunek do Forum

  1. Re: Nasz stosunek do Forum

    Witam dziewczyny!!!
    Na początku serdecznie Was pozdrawiam!! Już dawno tutaj nie zaglądałam – praca, dom, dziecko, złobek, facet…. jakoś czasu mi niestarczało…poza tym, no właśnie…. jakoś to forum od tego “dla oczekujących” stało się mniej cieplejsze…. nie wiem, może po prostu tamte posiada ten dar oczekiwania, pewnej miłosci która się odkryje na nowo, stanowi wielką zagadkę aż do dnia poczęścia i jest ciągle tyle pytań, tyle dolegliwości….bardzotęsknię za tamtym forum ;-)…..(choć wiem że wystarczy się troszkę postarać i z powrotem tam wrócę, hihhiii 😉

    Faktycznie, tak samo jak są osoby szczere i życzliwe i spieszące z pomocą – są też i takie, które po prostu bawi możliwość zabawiania się ich kosztem. Jest to przykre. Ale wydaje mi się że jeśli ktoś często bywa na forum, w pewien sposób orientuje się kto jest stałym bywalcem – ja po długiej nieobecności, znów muszę się uważnie wczytać w wątki 😉

    Acha, i muszę Wam powiedzieć żę w razie nagłej potrzeby to forum słuzy mi pomocą jako pierwsze i bardzo się cieszę że takowe jest. Mam do niego sentyment i uważam że jest najlepszym polskim forum dla mam w necie.
    Traktuję poważnie sprawy o których piszą inne mamy, jak też poważnie czytam wszelkie rady – oczywiście do wielu z nich podchodzę sceptycznie, tzn. wybieram tą którą uważam za słuszną z mojego punktu widzenia. Zresztą same wiecie jak to jest – trzeba wszystko dostosować do warunków i charakteru dziecka, mamyitd.

    A że ktoś “patrzy ba forum z przymrużeniem oka”…cóż, to forum tworzymy my, mamy, które w oparciu o własne doświadczenia podają rady, sposoby zachowania czy reagowania. Jak dla mnie są one czasem bardziej wartościowe, niż to co przeczytam w jakimś artykule, sorządzonym przez osobę, która może np nie do końca zgłębiła temat..??

    Cóż, jedno jest pewne, gdy jeszcze mamą nie byłam – wiele rzeczy postrzegałam inaczej, obecnie czasem nawet o 180 stopni zmieniło się moje nastawienie do wielu rzeczy – CÓŻ… KOBIETA ZMIENNĄ JEST 😉

    POZdrawiam Was!!!

    Davidek 16.10.2003r. [obrazek]https://agakruszek.webpark.pl/dawid11m.jpg [/obrazek]

    • Re: Nasz stosunek do Forum

      🙂
      super zmieniona fotka;-)

      ILONA I KUBEK 2,5 roku

      • Re: Ja traktuje serio !

        chyba wiem
        Tylko, ze ja tu jeszcze się zbyt obco czuje…mam nadzieje, ze rozumiesz 95% osób nie znam z tąd i pewnie dlatego czuje się tu trochę samotnie, ale mam nadzieje że jak poznam tu wiecej dziewczyn oraz więcej ze znanych mi oczekujących tu “przejdzie” będzie juz OK

        Buziaczki

        Edysia z Natalką {25.08.04}

        • Re: Nasz stosunek do Forum

          Malibu a ja Cię dobrze pamietam z oczekujących…i czytałam wasze wątki i kibicowałam przy porodach
          Szkoda, że nie zagladałaś na inne miesiące !

          Buziaczki

          Edysia z Natalką {25.08.04}

          • Re: Nasz stosunek do Forum

            Świeta racja, bardzo dobrze to napisałaś… A przynajmniej ja się mogę podpisać pod twoimi słowami
            Jak widać mozna zrobić z tego podforum przyjazne miejsce tylko trzeba chcieć !
            Oby tak myślących osób jak my było jak najwięcej a też z ogromną przyjemnością będą tu wszyscy zagladać !

            Buziaczki

            Edysia z Natalką {25.08.04}

            • Re: Nasz stosunek do Forum

              Ja nie patrze na wszystko co czytam na forum z przymrozeniem oka , tak jak wymieniona przez Ciebie forumowiczka ( chyba by mnie bardzo oko pozniej bolalo ) Tak na powaznie nie wszystkie tematy sa typu nazwijmy to rozrywkowego biorac np taki paracetamol dla niemowlat lub tematy dotyczace karmienia, takze nie na wszystko da sie patrzec z tym przymr.oka . Chociaz ja bez bicia przyznaje ze forum traktuje jako zabawe, rozrywke, gdzie rowniez moge uzyskac porade czy ja dac. Jednak jest to tylko dla mnie forum (net) a kazdy z nas ma swoje prywatne zycie i czesto nie do konca takie jak je opisuje

              Pozdrowionka

              • Re: Nasz stosunek do Forum

                Ale udzielasz się i jak czytam twoje posty to często dajesz bardzo mądre rady…więc trochę powagi w tym jest z twojej strony

                Buziaczki

                Edysia z Natalką {25.08.04}

                • Re: Nasz stosunek do Forum

                  mój stosunek do forum musi się zmienić. będę jeszcze bardziej ważyć słowa, bo nie znam dnia ani godziny kiedy ktoś zklei z tego co napisałam jakąś sensację…

                  “wszystko co powiesz może być użyte przeciwko tobie”…

                  a tak na serio – wierzę w ludzi i mam nadzieję, że większość forumowych mam to równe babki.

                  • Re: Nasz stosunek do Forum

                    To ze np jestem powazna, prawdomowna, mam poczucie humoru itd. To tylko cechy mojego charakteru ktore sa takze widoczne kiedy udzielam sie na necie.Rozmawiajac z ludzmi nawet przez internet zaznaczasz sie w jakis sposob. Nie musi to oznaczac wcale PRAWDY , chociaz jest madre i pomocne innym (ale to juz wybiegam zbyt daleko….) Przez internet mozesz poznac wielu fajnych ludzi, nawet przyszlego meza ale i nawet swojego morderce…
                    Nie moge Ci jednak odpowiedziec czy to o czym pisze jest odbierane powaznie przez innych, bo ten wybor zawsze nalezy do czytelnika !!!
                    Pozdrawiam serdecznie

                    • Re: Nasz stosunek do Forum

                      Ja tez otzrymałam na tym forum wiele rad.Odpisuje też na posty z całego serca jeśli tylko umiem pomóc,właściwie odpisywałam.
                      Z drugiej jednak strony mam świadomośc że może ten ktoś komu odpisuje nie jest tym za kogo sie podaje i śmieje sie z moich wypowiedzi.
                      . Niestey musimy sie z tym liczyć że czasami życie nas oszuka chociaż to nie jest miłe.
                      Tak jak i w realu mamy sympatie i antypatie i ja jesli kogoś nie znosze daje mu to odczuć w swoich postach. Nie jestem zwolenniczką wspominanego kiedys TWA.

                      LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                      • Re: Nasz stosunek do Forum

                        stosunek jak najbardziej poważny…bo znalazłam tu najprawdziwsza przyjaciółkę:)

                        Ola i Igorek 25.03.2003

                        • Re: Nasz stosunek do Forum

                          Bardzo cenię forum. Doświadczenie wielu mam jest nieraz lepszym drogowskazem niż pomysły nawiedzonych lekarzy, teściowych i innych “fałszywych proroków”. Wiele się nauczyłam, wiele zrozumiałam właśnie dzięki forum. Obserwuję forumowe mamy darząc jedne osoby mniejszą inne większą sympatią. Jednak na forum tak jak w realu jeden mówi prawdę, drugi półprawdę, a trzeci kłamie…
                          Nic na to nie poradzimy. Szukanie jej za wszelką cenę jest równoznaczne z poszukiwaniem świętego grala 🙂

                          Gosia i Kubuś 18.11.2003

                          • Re: Ja traktuje serio !

                            …. A ja na oczekujacych bylam tylko chwile….
                            Nie mialam stalego dostepu do netu.A jak sie juz dorwalam to glownie czytalam,chyba ze tzy posty napisalam,ale watpie zeby ktos mnie kojarzyl….Do paru dziewczyn napisalam na priva ( do tych stad a nie z oczekujacych) i dostalam b,mile odpowiedzi 🙂 To mnie osmielilo…..Regularnie zagladm odkad Nina jest juz na swiecie. Z poczatku tez czulam sie tu troche obco – ja nic o Was nie wiedzialam, Wy mnie nie znalyscie…. Teraz zadomowilam sie juz chyba.
                            Sa dziewczyny ktore lubie mniej i bardziej, takie ktore kojarze od razu i troche takich ktorych nie znam….Z paroma udalo mi sie spotkac na zywo 🙂 duzy sentyment mam do tych ktore poznalam na samym poczatku…..
                            Generalnie – ja traktuje forum serio…..I duza frajde sprawia mi gadanie z Wami. Czesto pomaga,rozwesela,sklania do myslenia.
                            No a o uzaleznieniu to juz chyba nie bede wspominac….

                            • Re: Nasz stosunek do Forum

                              powiem krótko -dzięki forum poznałam wiele bratnich mi dusz, więc jak nie traktować go poważnie??
                              tylko niektóre posty traktuję z przymrózeniem oka
                              pozdrawiam!

                              Ola z Natalią- 2.06.2003

                              • Re: Nasz stosunek do Forum

                                Oj to rzeczywiście wciąga Sama już jakiś czas temu zauważyłam, że jestem już uzależniona Siedzę po nocach i czytam (bo tylko wtedy jest to możliwe), a póxniej ciągle jestem niewyspana! Ale to już nałóg
                                Jeszcze trochę a będzie to trzeba leczyć
                                Spotkamy się kiedyś u psychologa mówiąc “Mam na imię Agnieszka i jestem uzależniona od forum”


                                [Zobacz stronę]

                                • Re: Nasz stosunek do Forum

                                  ;-)))) hehe

                                  Ola z Natalią- 2.06.2003

                                  • Re: Nasz stosunek do Forum

                                    a pisalam Ci dzis, ze Cie kocham????????
                                    🙂
                                    pozdrawiamy
                                    emalka i Zuzka, ur.21.04.03

                                    • Re: Nasz stosunek do Forum

                                      spotkamy sie u mnie na terapii 😉 jak juz sie obronie;-)

                                      ILONA I KUBEK 2,5 roku

                                      • Re: Ja traktuje serio !

                                        nie czuj się samotnie ani obco ;-))
                                        mamy Natalek trzymają się razem
                                        pozdrawiam!

                                        Ola z Natalią- 2.06.2003

                                        • Re: Nasz stosunek do Forum

                                          A dużo Ci jeszcze zostało – bo mój stan bardzo szybko się pogarsza?


                                          [Zobacz stronę]

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nasz stosunek do Forum

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general