Nasze małe, duże dzieci czyli rozmiar XL :)))

Witam wszystkie mamy, które mają duże maluszki, mam nadzieję, że będziemy tutaj mogły porównywać wagi naszych dzieciaczków, wymieniać się uwagami o karmieniu, żeby rosły i odżywiały się zdrowo

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Nasze małe, duże dzieci czyli rozmiar XL :)))

  1. Zamieszczone przez Martowska
    I my dołączamy,

    Cześć Martuś
    Widzę, że my też będziemy pasować do tego wątku 😀
    Damian miał 4560 g i 59 cm jak się urodził. Lekarka jak go zobaczyła, to mi powiedziała, że “uhodowałam” sobie trzymiesięczne dziecko 🙂 Teraz ma dwa latka i waży ok. 14 kg. Pozdrawiam wszystkie mamusie tych trochę większych kochanych dzieciaczków 🙂

    • Zamieszczone przez agga_w
      ”Ulewał tak do 7go mca” nie strasz, bo mój tez ulewa 5 śliniaków dziennie, 5 pieluch tetrowych i 3 bluzki
      mój nie jest żarłok wielki(tak mi się wydaje), on po prostu jest duży i dużo potrzebuje jeść…..tak sobie to tłumacze

      Jakbym czytała o moim Patyczaku, też załatwiał mi dziennie mnóstwo ubrań i śliniaków. U nas niestety trwało to tak długo, ale może przez to, że zaczął siedzieć dopiero pod koniec 8 mca i długo przebywał w pozycji leżącej.
      Spokojnie, napewno u Was to szybciej minie

      • Zamieszczone przez libras
        Cześć Martuś
        Widzę, że my też będziemy pasować do tego wątku 😀
        Damian miał 4560 g i 59 cm jak się urodził. Lekarka jak go zobaczyła, to mi powiedziała, że “uhodowałam” sobie trzymiesięczne dziecko 🙂 Teraz ma dwa latka i waży ok. 14 kg. Pozdrawiam wszystkie mamusie tych trochę większych kochanych dzieciaczków 🙂

        oj jak dobrze, że założyłam ten watek, bo już myślałam, że jakaś zmutowana jestem,, że rodze takie duże dzieci
        a moja siostra urodziła 3 dni przede mna i troche byłam zła, że ona już ma a ja jeszcze musze czekac(a miala termin 10 dni po mnie), no i jak urodziłam to druga siostra mówi: ” widzisz poczekałaś 3 dni, ale przynajmniej masz już 3 miesięczne”

        • Zamieszczone przez agga_w
          ja mam koleżankę Marte, która ma syna Patryka z grudnia 2006(tak jak mój Dominik) i teraz stara sie o kolejne dziecko

          :):):) Przesyłam koleżance pozytywne fluidki i trzymam by się udało jak najszybciej 😉

          Zamieszczone przez libras
          Cześć Martuś
          Widzę, że my też będziemy pasować do tego wątku 😀
          Damian miał 4560 g i 59 cm jak się urodził. Lekarka jak go zobaczyła, to mi powiedziała, że “uhodowałam” sobie trzymiesięczne dziecko 🙂 Teraz ma dwa latka i waży ok. 14 kg. Pozdrawiam wszystkie mamusie tych trochę większych kochanych dzieciaczków

          Heloł Kinia, jak miło 🙂
          Mi lekarka też tak powiedziała, tymbardziej, ze Patyk był króciutki i wyglądał jak mała baryłka

          • Zamieszczone przez agga_w
            oj jak dobrze, że założyłam ten watek, bo już myślałam, że jakaś zmutowana jestem,, że rodze takie duże dzieci
            a moja siostra urodziła 3 dni przede mna i troche byłam zła, że ona już ma a ja jeszcze musze czekac(a miala termin 10 dni po mnie), no i jak urodziłam to druga siostra mówi: ” widzisz poczekałaś 3 dni, ale przynajmniej masz już 3 miesięczne”

            Też jestem tego zdania, że wątek jest super!

            • Martowska a na kiedy masz termin? bo patrze na Twój suwaczek to chyba w okolice urodzin mojego Dominika 21.12(termin miałam na 23.12)

              • Termin mam dokładnie na 24.12, ale jutro ma zapaść decyzja neurologa i ginekologa, o wcześniejszym rozwiązaniu..

                • Zamieszczone przez Martowska
                  Termin mam dokładnie na 24.12, ale jutro ma zapaść decyzja neurologa i ginekologa, o wcześniejszym rozwiązaniu..

                  oj jak ja sie modliłam, żeby urodzić przed wigilią 🙂
                  a czemu masz wcześniej rozwiązywać? mam nadzieje, że ok wszystko

                  • Zamieszczone przez Martowska
                    Termin mam dokładnie na 24.12, ale jutro ma zapaść decyzja neurologa i ginekologa, o wcześniejszym rozwiązaniu..

                    a wyszłam do domu w wigilię i położyłam sobie Dominika na leżaczku pod choinką

                    • Zamieszczone przez agga_w
                      oj jak ja sie modliłam, żeby urodzić przed wigilią 🙂
                      a czemu masz wcześniej rozwiązywać? mam nadzieje, że ok wszystko

                      Choruję na padaczkę i niestety nie bezobjawową, a dwa ostatnie tygodnie są niestety najbardziej obfite w napady gromadne. Zatem, bym nie zrobiła krzywdy sobie i małemu, będą mnie ciąć jakoś w 38tc. Poprzedni poród skończył się napadem i cc pomimo prób sn, tym razem nie chcą ryzykować… No i leki które biorę też nie należą do nieszkodliwych, więc nie ma na co czekać!

                      • Zamieszczone przez agga_w
                        a wyszłam do domu w wigilię i położyłam sobie Dominika na leżaczku pod choinką

                        O jaaa, zazdraszczam 🙂
                        Moja siostra się urodziła 21.12 i mama ją przyniosła tacie jako prezent dokłądnie tak, jak Ty Dominika ino leżaczków wówczas nie było hehe

                        • Zamieszczone przez Martowska
                          Choruję na padaczkę i niestety nie bezobjawową, a dwa ostatnie tygodnie są niestety najbardziej obfite w napady gromadne. Zatem, bym nie zrobiła krzywdy sobie i małemu, będą mnie ciąć jakoś w 38tc. Poprzedni poród skończył się napadem i cc pomimo prób sn, tym razem nie chcą ryzykować… No i leki które biorę też nie należą do nieszkodliwych, więc nie ma na co czekać!

                          oj to trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze

                          • Zamieszczone przez agga_w
                            oj jak dobrze, że założyłam ten watek, bo już myślałam, że jakaś zmutowana jestem,, że rodze takie duże dzieci
                            a moja siostra urodziła 3 dni przede mna i troche byłam zła, że ona już ma a ja jeszcze musze czekac(a miala termin 10 dni po mnie), no i jak urodziłam to druga siostra mówi: ” widzisz poczekałaś 3 dni, ale przynajmniej masz już 3 miesięczne”

                            Ja pocieszałam się myślą, że Damian odziedziczył wagę po tatusiu, bo on jak się urodził to miał 4900 g. Poza tym bardziej martwiłam się dwoma ogromnymi krwiakami na główce Damiana. Trzeba było aż trzech miesięcy, żeby znikły.

                            • Zamieszczone przez libras

                              Ja pocieszałam się myślą, że Damian odziedziczył wagę po tatusiu, bo on jak się urodził to miał 4900 g. Poza tym bardziej martwiłam się dwoma ogromnymi krwiakami na główce Damiana. Trzeba było aż trzech miesięcy, żeby znikły.

                              Kinia, a Ty urodziłaś sn? Bo z tego co wiem Agaibebe tak, a Mati ważył 4450 Jeśli i Ty, to wieeelki szacun dla Was

                              • Zamieszczone przez Martowska
                                Heloł Kinia, jak miło 🙂
                                Mi lekarka też tak powiedziała, tymbardziej, ze Patyk był króciutki i wyglądał jak mała baryłka

                                🙂 Damiana mierzono po porodzie aż trzy razy. Pielęgniarce jakoś nie zgadzały się pomiary z tym co widziała 😀 Wydawało jej się, że Damian jest dłuższy.

                                • Zamieszczone przez agga_w
                                  oj to trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze

                                  Nie dzięki, nie zapeszam 😉

                                  • Zamieszczone przez Martowska
                                    Kinia, a Ty urodziłaś sn? Bo z tego co wiem Agaibebe tak, a Mati ważył 4450 Jeśli i Ty, to wieeelki szacun dla Was

                                    Tak, rodziłam siłami natury 🙂 Chociaż nie powinnam była, bo Damian przypłacił to krwiakami na główce, tak jak pisałam wcześniej. Jeśli chodzi o mnie, to bardzo szybko doszłam do siebie. Na drugi dzień już siadałam na łóżku i nawet aż tak bardzo nie bolało.

                                    • Zamieszczone przez libras
                                      Tak, rodziłam siłami natury 🙂 Chociaż nie powinnam była, bo Damian przypłacił to krwiakami na główce, tak jak pisałam wcześniej. Jeśli chodzi o mnie, to bardzo szybko doszłam do siebie. Na drugi dzień już siadałam na łóżku i nawet aż tak bardzo nie bolało.

                                      Biedulek, całe szczęście, ze wszystko się dobrze skończyło! No i mamusia dzielna
                                      A tymczasem trzymam kciuki za jod i zafasolkowanie…

                                      • Zamieszczone przez Martowska
                                        Biedulek, całe szczęście, ze wszystko się dobrze skończyło! No i mamusia dzielna
                                        A tymczasem trzymam kciuki za jod i zafasolkowanie…

                                        Nie dziękuję 🙂 Cały czas myślę, że to już niedługo, że jeszcze tylko troszkę muszę poczekać i w końcu moje czekanie zostanie wynagrodzone 🙂 Ciekawa jestem, czy drugi dzidziuś też będzie taki duży, bo chyba nie ma na to reguły? Może drugie będzie dziedziczyć po mnie wagę (2500 g) tak dla równowagi w przyrodzie 😀

                                        • Zamieszczone przez libras
                                          Nie dziękuję 🙂 Cały czas myślę, że to już niedługo, że jeszcze tylko troszkę muszę poczekać i w końcu moje czekanie zostanie wynagrodzone 🙂 Ciekawa jestem, czy drugi dzidziuś też będzie taki duży, bo chyba nie ma na to reguły? Może drugie będzie dziedziczyć po mnie wagę (2500 g) tak dla równowagi w przyrodzie 😀

                                          ja czekałam na Patryka 4 miesiące i nie wiedziałam co się dzieje, bo przecież miałam juz jedno dziecko,a co sie okazało, to jajeczkowanie mi się przesunęło i to tak dziwnie, że miałam go tydzień przed okresem a dowiedziałam się o tym z testów owulacyjnych 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nasze małe, duże dzieci czyli rozmiar XL :)))

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general