nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

Równo tydzień temu postanowiliśmy oduczyć Robka od dydania smoka oraz zasypiania z nim. Było ciężko, ale chyba mogę pochwalić sie juz dzis ze osiągnelismz sukces!!!
Poczekam jeszcze kilka dni i wywalę jego smoczki z ukrytego miejsca. W te wakcje czeka nas jeszcze oduczenie od pieluchy ale to juz wiekszy problem dzis troszke probowalismy i okazuje sie ze Robek woła ale jak juz zrobi ;-((

ROBERT 23-12-03

10 odpowiedzi na pytanie: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

  1. Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

    A jak to zrobiliście? U nas smoczkomania na dobre, a Ada ma już krzywawe ząbki na dole..

    Ada 2lata!
    ps.friko.pl

    • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

      Brawo!!! Gratulujemy i życzymy powodzenia we wdrażaniu nocnika 🙂

      Szymon 8/12/2003

      • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

        Gratulacje!!
        Bardzo cieżki tydzień mieliście w związku z odwykiem smoczkowym??
        Dla nas to wciąż abstrakcja… Maciej używa smoka głównie na spacerkach…hm, nawet w czasie zasypiania nie jest konieczny…
        Wiesz…chyba pójdę w Twoje ślady

        Beata i

        • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

          Po naszym spotkaniu Oli dostaje smoka tylko do spania i bez odstepstw na zatyczke. A dzis jak mu podawalam smoczka przed spaniem, kazalam mu uwazac, bo smok dopiero po wyparzeniu i “si-goracy” – wziazl do buzi i wyplul, mowiac si!. Moze na przyszlosc wykorzystam to jao metode na to ze smoczek jest “be”

          Asia i Oliwierek 14.01.2004

          • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

            To fajnie, że Robek porzucił nałóg smoczkowy!!!!!

            Agata i Wiktorek (13.04.2003)

            • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

              Gratulujemy zwycięstwa nad smokiem!!!
              Ja do odzwyczajania przymierzałam się kilkakrotnie. Jednak Tomek z uporem maniaka domagał się smoka do spania. Kiedyś jednak kiedy miałam urlop i moje dziecko szalało ze mną całymi dniami, udawało mu się zasypiać bez smoka. I wykorzystałam to dalej, bo smok był w pogotowiu, ale nigdy mu sama go więcej nie dawałam. Poszło gładko i bez większego płaczu.
              A co do nocnika…Wprowadziliśmy już go jakieś 2 m-ce temu. na razie na zasadzie wysadzania o tej samej porze i muszę przyznać, że dziecko trochę załapuje o co chodzi, bo siusianie do pieluchy między “wysadzaniami” znacznie się zmniejszyło. Marzeniem jest dla mnie, żeby już nie kupować pampersów i żeby moje dziecko wołało już że chce na nocnik: niestety obecnie na topie są słowa: jojo, jajo, tojo itp. i żadne z nich nie oznacza siusiu
              I niestety od jakiegoś czasu moje dziecko samo wstaje z nocnika. Kiedyś wyciągał rączki i trzeba go było podnieść. Jeśli się go nie podniosło to siedział do oporu (co było dobre bo zdążył zrobić “wszystko” co trzeba). Teraz ledwo co go posadzę a on już chwyta się za boki nocnika i się podnosi zadowlony. Zazwyczaj tylko troszkę nasiusia. Jak tylko założę pieluchę od razu robi kupę i pielucha do wyrzucenia.

              Też chciałabym jechać na wakacje we wrześniu bez zapasu pieluch w bagażu…

              Wioletta i Tomek 1,5 roczku

              • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

                Tak więc Asiu życze Wam powodzenia w odsmokowaniu Oliwierka
                Możejak spotkamy się następnym razem to już oba maluchy będą biegały bez smoczków ;-))

                ROBERT 23-12-03

                • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

                  Wszyscy mnie straszyli że im starsze dziecko tym trudniej oduczyć. A lekarka powiedziała ze Robek juz ma krzywe ząbki i to nasiliło moją decyzje o rozstaniu Robka ze smoczkiem. Jak wołał smoka to dawałam mu pić, mówiłam że smoczek się zgubił on płakał a ja go głaskałam, nosiłam na rękach i uspokajałam aż ze zmęczenia usnął 🙂

                  PS superowe zdjęcie

                  ROBERT 23-12-03

                  • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

                    Rob także nie rozstawał sie ze smokiem prawie cały dzień dlatego było tak trudno 🙁

                    Trzymam za Was kciuki :-))

                    ROBERT 23-12-03

                    • Re: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

                      cos mi sie wydaje ze z tym nocnikiem nie bedzie tak łatwo :-(( Zaczynam mysleć że w te wakacje mi sie to nie uda :-((
                      Ale jeszcze troche powalcze może jednak zdarzy sie cud i mój synek załapie o co chodzi :-))

                      ROBERT 23-12-03

                      Znasz odpowiedź na pytanie: nasze małe zwycięstwo (oduczyliśmy Roba od smoka)

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general