Naturalne planowanie rodziny

Czy stosujecie naturalną metodę planowania rodziny nazywaną inaczej metodą objawowo-termiczną czy stosujecie raczej inne metody?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Naturalne planowanie rodziny

  1. Re: Naturalne planowanie rodziny

    Odkrywam z przyjemnością kolejną wspólną kwestię 🙂
    Późno, więc się nie rozpiszę, ale dodam, że niestety, stosować metodę należy stosując obowiązujące przy niej reguły. Wiec jeśli ktoś tym regułom zaprzecza to przestaje stosować ową metodę. A zasady metod naturalnych mówią wyraźnie o powstrzymywaniu się od współzycia w dniach płodnych. Jeśli ktoś tego nie przestrzega, to odpowiedzialność jest jego a nie metody.
    Ach, ta namiętność…
    Dlatego uważam, że ważny jest wolny wybór i odpowiedni dobór metody planowania płodności.

    Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

    • Re: Naturalne planowanie rodziny

      I masz prawo – wolny wybór 🙂

      Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

      • Re: Naturalne planowanie rodziny

        Dokładnie tak samo z metodami naturalnymi – jeśli ktoś je stosuje “regularnie” czyli rzetelnie przestrzegając regół, skuteczność jest wysoka a jeśli nie – to nie moze twierdzić,że stosuje metodę przecząc jej zasadom.

        Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

        • Re: Naturalne planowanie rodziny

          ? Dlaczego “niestety?
          Pozdrawiam

          Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

          • Re: taaaak 7 lat temu…..

            wsumie ciesze sie ze wyszlo jak wyszlo.

            moj maz tylko sie smieje ze te moje klendarzyki albo cos nie takie, albo ja liczyc nie umiem hi hi.

            po za ty gdyby tak prosto bylo, to by nie bylo rodzin z 5 corkami lub 5 synami.

            Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

            • Re: N P R – podwójna owulacja?!

              Artykuł był notką w Wiedzy i Zyciu z odnośnikiem do źródła, tyle tylko, że nie jestem w stanie go odnaleźć bo WiŻ czytywałam w pracy do obiadu losując sobie numer i teraz nie udaje mi się go wylosować ponbownie. Jako, że nie było to długie to wyszukiwarka na stronie WiZ tego nie wypluwa. Jak sądzę było to w roku 2001 lub 2002 będę szukać nadal, bo już się strasznie zacięłam na ten temat i dopuki nie znajdę to nie spocznę.
              Pozdrawiam

              Kaśka

              • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                Fajnie,dzięki. Nawet jeśli nie znajdziesz to doceniam starania 🙂

                Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                • Re:

                  Na tej stronie sa opisane metody naturalne. Poza tym zawsze możesz napisać z proźbą o wyjaśnienie, a odpowiedz otrzymasz od lekarza!!!! Forum czy chat tez tam sie znajduje.

                  ,

                  • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                    Mam wrażenie,że nie słuchasz tego co do Ciebie mówię.
                    Podałam stronę, z której pochodzi cytowany przeze mnie fragment. Nie mam czasu i cierpliwości po raz kolejny powtarzać, w którym dokładnie miejscu. Jeśli chodzi o źródła drukowane, to w każdym podręczniku fizjologii lub NPR odnajdziesz kwestie dot. hormonów. W zaburzenia hormonalne nie wnikam, bo nie jestem lekarzem.
                    Nikogo nie zamierzam zniewalać NPR i to podkreślam w swoich odpowiedziach a kwestia niechcianych dzieci podnoszona w tym momencie mnie wkurza. Owszem,jeśli komuś metoda nie odpowiada, nie musi tych metod stosować. Jeśli mu pasuje, to powinien pamiętać, że i tu obowiązują pewne reguły. Jeśli ktoś nieregularnie przyjmuje pigułki to chyba nie ma pretensji do producenta. Tak samo jeśli nie przeczyta instrukcji i wymyśli sobie własne zasady ich przyjmowania (kiedy mu się przypomni np). Tak więc podkreślając,że nie mam na myśli kalendarzyka, tylko profesjonalne,potwierdzone badaniami i obserewacjami metody wielowskaźnikowe jeszcze raz twierdzę, że metoda się sprawdza o ile człowiek stosuje się do jej zasad. A owe niechciane dzieci biorą sie zazwyczaj z naciągania metody albo jej nieznajomości. Zgadzam sie z Tobą,że to tak poważna sprawa,że trzeba być odpowiedzialnym za własne wybory
                    Pisząc o planie życiowym miałam na myśli to, ze jeśli komuś np nie odpowiada branie chemii to jej nie bierze. Jeśli codzienna obserwacja nie daje mu poczucia, że panuje nad swoim ciałem to moze sobie brać środki. Itd – każdy kieruje sie własnymi przekonaniami i wiedzą. I ja Tobie też nic nie każę. Jeśli nie chcesz mieć więcej dzieci to wybierasz metodę, która Tobie da poczucie,że tak sie stanie. Jeśli ktoś nie planuje dzieci a nie chce brać sztucznych środków to może zdecyduje sie na restrykcyjną wersje metody nat czyli z powstrzymywaniem się od współżycia w okresie przedowulacyjnym.
                    Jeeezu, ja idę do pracy. I dzieci muszę jeszcze wyszykować !
                    Pozdrawiam z życzeniami większej akceptacji naszych odmienności
                    Magda

                    Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                    • Re: Naturalne planowanie rodziny

                      zgadzam sie 🙂
                      co do mnie uwazam ze chyba nie jestem juz zdolna do namiętnosci w dniach płodnych hihihi
                      chyba bym nie umiała zapomniec sie aż tak
                      niestety na razie mój cykl radosnie szaleje w różne strony i z obserwacji (np. temperatur) nici, bo nadal troche karmię

                      • Re: Naturalne planowanie rodziny

                        Niestety, to co u jednych się super sprawdza, drugim nie pasuje. Każdy musi sobie dopasować metodę do siebie. Ja wypróbowałam niegdyś glubulki i to pienienie było dla mnie nie do zniesienia – piekło mnie i przeszkadzało mi się skupić na igraszkach 🙁 Nie mówiąc o tym, że pieszczoty oralne wtedy odpadają. Stosowaliśmy też prezerwatywy, ale kilka razy nam pękły, więc nie mam do nich zaufania. O metodzie naturalnej już tu pisałam.

                        Nie ma metod idealnych i nie ma metod dla każdego. Osobiście jestem za pigułkami, mają mnóstwo wad, ale wydają mi się najpewniejsze – dla mnie 🙂

                        Kinga i maluszek [wg OM 17.02.2004]

                        • Re: Naturalne planowanie rodziny

                          Ja słyszałam o przypadku w mojej dalszej rodzinie. Pani miała ok. 40 i zaszła w ciążę stosując metody naturalne. Na pytanie jak to możliwe, skoro kochała się z mężem pod koniec cyklu (ok. 26 dnia), gin jej powiedział “To nie wie pani, że ma 2 jajniki”.

                          Kinga i maluszek [wg OM 17.02.2004]

                          • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                            Koleżanka z pracy tez to czytała, razem przejrzałyśmy naszą biblioteke i za nic nie możemy tego ponownie odszukać. Ale nie ustajemy w staraniach…

                            Kaśka

                            • Re:

                              dzieki serdeczne.

                              Marzena z Julią 28.07.03

                              • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                                Cóż, cenię sobie czas, którego mam mało dla rodziny a więc na forum zacytowałam znaną mi stronę aby zaoszczędzić sobie formułowania informacji, które ktoś już spisał. Widzisz, zastanawiam się na ile jest sens zadawać sobie trud i odszukać tytuły i autorów ksiązek skoro mam podstawy przypuszczać,że za chwilę padnie argument,że Ty w tych autorów nie wierzysz.
                                Ja jestem zwolenniczką metod naturalnych i niewiele ma to wspólnego z wiarą czy ideologią. Po prostu mam przekonanie,że jest to zdrowe, tanie i wygodne. Tyle.
                                Nie jestem wrogiem antykoncepcji. Po prostu jej nie stosuję ani nie polecam innym.
                                Twoje doświadczenie sprawiło,że masz swoje przekonania a moje – inne.
                                A może Ty zechciałabyś podać źródła, które upewniły Cię w przekonaniu,że podwójna owulacja istnieje? Skoro tak ważnym standartem jest podawanie autora, tytulu i nawet daty artykulu…
                                JAk znajdę czas to przewalę swoje źródła. A wiedza moja pochodzi ze szkoleń dla n – li metody podwójnego sprawdzianu prowadzonych pod opieką merytoryczną Birminham Center of Family Planing (o ile nic w nazwie nie pokręciłam). Sednem szkolenia jest zdobycie rzetelnej wiedzy z fizjologii płodności, poparte analizą kart obserwacji cykli. Tak więc nie jest to ideologia a rzetelna wiedza medyczna.

                                Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                                • Re: Naturalne planowanie rodziny

                                  To powinno być w cudzysłowiu, ale zapomniałam…..

                                  Pozdrawiam,

                                  elzi i żarłoczny misiek (25.02.03)

                                  • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                                    Dziękuję,ale nie jestem na tyle biegła w angielskim – może kiedyś przez to przebrnę…

                                    Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                                    • Re: NPR – książka

                                      PAmietam o tym i myślę co Ci polecić, aby nie było to za bardzo medycznym językiem napisane. Jeśli znajdziesz cokolwiek Fijałkowskiego, to powinno się to łatwo czytać a nad tytułem jeszcze pomyślę, która najlepiej. Wkrótce podrzucę coś sensownego.
                                      Pozdrawiam

                                      Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                                      • Re: N P R – podwójna owulacja?!

                                        Gratulacje za wytrwałość! Uparta sztuka z Ciebie 🙂

                                        Kinga i maluszek [wg OM 17.02.2004]

                                        • Re: Naturalne planowanie rodziny

                                          Naturalne??? Chyba oszalałaś!!! Tabletki ONLY!!!!!!

                                          GOHA i Dareczek 7 m-cy (02.04.03)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Naturalne planowanie rodziny

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general