nauka chodzenia… w butach czy bez?

CZeść dziewczyny:) Mój Michąłek skończył 9 miesięcy i ostatnio bardzo chętnie chodzi jak się go prowadzi pod ręce i stąd moje pytanie: Jak dziecko uczy się chodzić, to lepiej żeby to robiło na boso (w sensie w samych skarpetkach) czy od razu w butach? Byliśmy wczoraj u chirurga i pani powiedziała, że dopiero jak dziecko skończy dwa latka to wtedy jest wskazane żeby jak najwięcej chodziło boso, a nauka chodzenia żeby się koniecznie odbywała w butach z twardą pietką. Ja kiedyś w jakimś programie słyszałam wręcz przeciwne opinie i teraz zgłupiałam… Co myślicie, jak to jest u Was?

Pozdrawiam

Aga i Michaś (4.01.2007)

16 odpowiedzi na pytanie: nauka chodzenia… w butach czy bez?

  1. Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

    U nas bylo boso 🙂

    Ania i 20.09.2005

    • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

      takie chodzenie jak opisujesz, za dwie rączki u nas odbywało się boso po trawie, bo lato było, w domu najpierw też próbowała boso, potem w skarpetach, na spacerach w butkach.gdy już opanowała sztukę samodzielnego chodzenia (dopiero 2 tygodnie temu) chodzi po domu w kapciach, w skarpetach się ślizga, a na bose stópki zdecydowanie za zimno.
      Franek uczył sie chodzić podobnie choć szybciej, boso po trawie już sprawnie biegał.

      • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

        Moje chłopaki uczyły sie chodzić i teraz buszują bez butków – w skarpetkach

        Ania,Mati(04)&Wojtek(06)

        • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

          Gdyby Bozia chciała, żebyśmy chodzili w butach z twardą piętką, to dzieci miałyby kopyta…
          Czy Pani wyjaśniła, czemu miałoby to służyć? Ja słyszałam historię o dziecku, które nauczone chodzenia w butach z usztywniona pietą nie umiało chodzić boso…
          Boso, boso – jak mały ma za miękkie nóżki, żeby stawać, to znaczy, że jest to dla niego za wcześnie.
          Rada znajomej rechabilitantki – dziecko jest gotowe do chodzenia jak potrafi chodzić opierając się o podpórkę na wysokości pasa (swojego nie prowadzącego ;)). Żadne prowadzenie pod pachy, ciąganie za wyciągnięte do góry ręce…

          Pozdrawiam,
          Anka

          • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

            howgh!

            • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

              Ja też różne opinnie słyszałam. Jak Oluś uczył się chodzić puszczałam go bez butów. Teraz zakładam mu czasem kapciuszki usztywnione w domu, bo czasem, mimo skarpet antypoślizgowych wywinie orła lub robi szpagat 🙂

              Ania, Liw i Olek

              • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                moj adachu uczyl sie chodzic na boso, albo w kapciach z miekkiej skory (spod kapci byl z takiej wlochatej skorki, wiec sie nie slizgal)
                podobnie robie z alkiem, ale pewnie co lekarz, to opinia
                o, jeszcze znalazlam link do butkow, ktore nosza moje chlopaki
                [Zobacz stronę]

                Adach i Alek

                • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                  tosia uwielbia opierać się o odkurzacz i tak przemierzać pokój.
                  czy o to chodzi?

                  • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                    u nas jest na bosaka lub w skarpetach. buty tylko na dworze.

                    • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                      O to 🙂 – dziecko ma samodzielnie wyprostować i tak utrzymać kręgosłup i nóżki.

                      Pozdrawiam,
                      Anka

                      • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                        Hmm… ja też zupełnie nie rozumiem po co prowadzać dziecko za rączki? Czemu ma to służyć?

                        Asia, Julia(5l), Lena(9mcy)

                        • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                          Boso!!!! Nasza rehabilitantka nam cały czas powtarza: nauka chodzenia na boso. A, i jeszcze jedna rzecz ważna: dziecko powinno samo uczyć się chodzić przy meblach itp. Nie powinno się prowadzać dziecka trzymając pod paszkami lub w jakikolwiek inny sposób. Jak będzie gotowe, to pójdzie samo do przodu 🙂

                          • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                            A czy takie kapcie sprawdzają się na lakierowanej podłodze?
                            Pytam, bo Aśka wogóle nie chce w kapciach chodzić, a jak jedziemy do Teściów to maja tam cholernie zimną podłogę. No i schody – w samych skarpetkach ślisko.Zastanawiałam się kiedyś nad takimi skarpetko-kapciami podszywanymi skórką od spodu, ale jakoś nie miałam zaufania do tej skórki i nie kupiłam…

                            Pozdrawiam,
                            Anka

                            • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                              u nas sprawdzaja sie swietnie, chlopaki ani razu nie wywineli koziolka z poslizgu
                              podeszwa w robeezach jest zrobiona z grubego zamszu, ktory trzyma sie swietnie wszelakich powierzchni
                              moje chlopaki duzo biegaja/chodza po plytkach w kuchni, lakierowanej podlodze i lastryko (czy jak to sie nazywa), jak dotad buty nie byly przyczyna upadku

                              Adach i Alek

                              • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                                MOja Gabrysia skończyła rok, ja kupiłam jej specjalnie buciki do chodzenia po domu, lekarz zaleciła i ja z moim bratem też jak uczylismy sie chodzic to zaczynaliśmy w domu w bucikach, podobno chodzi o to aby nie wykoslawiać nogi w kostce, moja chodzi w bucikach.

                                • Re: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                                  No i dobrze robiłaś. Antypoślizgi i heja. No i nie za rączki tylko przy meblach niech zasuwa.
                                  A buty z twardym zapiętkiem dopiero wtedy gdy coś złego się dzieje z nóżkami. Im bliżej 2 urodzin tym bardziej nóżki mają skłonność do robienia się w x. I dlatego właśnie w tym wieku trzeba bardziej pilnować – całkowicie odwrotnie niż Wasza pani doktor mówła – hihihi

                                  Szymuś

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: nauka chodzenia… w butach czy bez?

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general