Nawrócone na eko ;)

Czy są jeszcze na tym forum inne eko-maniaczki? Chętnie bym powymieniała się informacjami o zdrowym żywieniu, eko-zakupach itp.

23 odpowiedzi na pytanie: Nawrócone na eko ;)

  1. Zamieszczone przez honey1980
    Czy są jeszcze na tym forum inne eko-maniaczki? Chętnie bym powymieniała się informacjami o zdrowym żywieniu, eko-zakupach itp.

    Lubię ale ni przesadzam 🙂

    • Zamieszczone przez honey1980
      Czy są jeszcze na tym forum inne eko-maniaczki? Chętnie bym powymieniała się informacjami o zdrowym żywieniu, eko-zakupach itp.

      jeszcze nie maniaczka, ale powiedzmy, że zaciekawiona tematem 😉
      Liczy sie?

      • Zamieszczone przez morena
        jeszcze nie maniaczka, ale powiedzmy, że zaciekawiona tematem 😉
        Liczy sie?

        No pewnie! 😀
        Ja się nawróciłam ponad rok temu, zaczeło się od mięs i wędlin eko, potem zaczełam uważnie czytać etykiety wszystkiego, co kupuję i odkryłam atrakcje takie jk np. guma guar czy mączka chleba świętojańskiego w śmietanie
        Potem wziełam się za kosmetyki i szybko wyeliminowałam wszytsko co zaiwera parabeny, oleje mineralne, sztuczne barwniki itp. z mojej łazienki. To chyba było najprzyjemniejsze, bo okazało się, że za porównywalne pieniądze można kupić naprawdę dobre rzeczy.
        Następnie detergenty i ostatnio zmieniłam sposób zywienia naszej rodzinki na makrobiotykę.

        Jestem teraz na tyle świadomym konsumentem, że zakupy załatwiam migusiem, bo w przeciętnym sklepie niewiele mam do kupienia, chociaż też można znaleść perełki, oblegam głównie targi warzywne i sklepy ekologiczne. No i chciałam się powymieniać adresami, przepisami, pomysłami, polecić to i owo

        • Co to znaczy “ekologiczne”?

          Wg Ciebie, bo ogólnie obowiązującą definicję znam.
          Tzn. domyślam się, ale ta mączka chleba świętojańskiego trochę mnie zbiła z tropu

          • Jakby na to nie patrzeć MM jest ekologiczne bo wybiera się jak najmniej przetworzone rzeczy, nieoczyszczoną mąkę i omija polepszacze smakowe.

            Dlatego jestem eko ale tak jak pisałam nie przesadzam i przykładowo nie jadę po ekologiczne mięso, nabiał itp Za dużo kosztuje 😀

            Kremy też lubię nie-ekologiczne.

            • Zamieszczone przez marchewkowa
              Co to znaczy “ekologiczne”?

              Wg Ciebie, bo ogólnie obowiązującą definicję znam.
              Tzn. domyślam się, ale ta mączka chleba świętojańskiego trochę mnie zbiła z tropu

              Dla mnie to są poprostu produkty jak najmniej przetworzone, kosmetyki bez taniej chemii. Zanim coś kupię – czytam składniki – nie kupuję więc śmietany z dodatkami, gotowych dań, broń boże w torebkach, zupek w proszku, niczego z glutaminianem sodu, mleka UHT, bakalii siarkowanych, soków z rocznym terminem wazności, jogurtów o dziwnym składzie. Z warzywkami mam łatwiej, bo mam z własego ogródka, więc wiem co jem 🙂
              Czy o taką odpowiedź Ci chodziło?

              • Zamieszczone przez honey1980
                Dla mnie to są poprostu produkty jak najmniej przetworzone, kosmetyki bez taniej chemii. Zanim coś kupię – czytam składniki – nie kupuję więc śmietany z dodatkami, gotowych dań, broń boże w torebkach, zupek w proszku, niczego z glutaminianem sodu, mleka UHT, bakalii siarkowanych, soków z rocznym terminem wazności, jogurtów o dziwnym składzie. Z warzywkami mam łatwiej, bo mam z własego ogródka, więc wiem co jem 🙂
                Czy o taką odpowiedź Ci chodziło?

                no to w sumie też jestem tak prawie eko 😉
                Z wymienionych przez Ciebie wyżej rzeczy kupuję czasem soki pomarańczowe w kartoniku (choć wolę te jedno- lub trzydniowe), gotowe pierogi i od wielkiego dzwonu coś w proszku, głównie do pracy 😉

                Co to znaczy ” kosmetyki bez taniej chemii “? Możesz podać jakieś przykłady, czego należy unikać np? Przyznam, że do tej pory się nad kosmetykami nie zastanawiałam

                • Zamieszczone przez morena

                  Co to znaczy ” kosmetyki bez taniej chemii “? Możesz podać jakieś przykłady, czego należy unikać np? Przyznam, że do tej pory się nad kosmetykami nie zastanawiałam

                  No to miłej lektury 🙂

                  • Zamieszczone przez honey1980
                    No to miłej lektury 🙂

                    artykuł przytoczony przez Ciebie jest dość tendencyjny i zawiera sporo naciągniętych faktów, żeby pokazać, ze kosmetyki naturalne (firmy Lovera),a reszta tj. konwecjonalne są be i zawierając co najgorsze.

                    Owszem, nikt nie chciałby się smarować produktami przetwórstwa ropy naftowej, ale w tę drugą stronę też wypadałoby zachować zdrowy rozsądek.

                    • Słuchajcie, stworzyłam ten wątek nie po to, żeby kogokolwiek przekonywać do moich racji, czy coś udowadniać. Zresztą cel określiłam jasno na początku – zależało mi na kontakcie z osobami, które prowadzą podobny styl życia i wyznają podobne zasady. Jak widzę nie ma tu takich, więc nie kontynuję tematu, a komentarz jak powyżej uważam za niepotrzebny.
                      A stronkę z Lavery wkleiłam, bo jest krótko i na temat napisana.

                      • A może powymieniasz rzeczy, które kupujesz? Tak konkretnie. To może zaoszczędzić czasu i szukania po sklepach wielu osobom.

                        • Zamieszczone przez smoki
                          A może powymieniasz rzeczy, które kupujesz? Tak konkretnie. To może zaoszczędzić czasu i szukania po sklepach wielu osobom.

                          do ja się podepnę do tej sugestii 😀
                          i jeszcze zapytam autorkę wątku: kosmetyki “naturalne”, w rozumieniu takim, jak podlinkowałaś, to tylko przez Internet czy normalnych sklepach też się kupi?

                          • Zamieszczone przez honey1980
                            Dla mnie to są poprostu produkty jak najmniej przetworzone, kosmetyki bez taniej chemii. Zanim coś kupię – czytam składniki – nie kupuję więc śmietany z dodatkami, gotowych dań, broń boże w torebkach, zupek w proszku, niczego z glutaminianem sodu, mleka UHT, bakalii siarkowanych, soków z rocznym terminem wazności, jogurtów o dziwnym składzie. Z warzywkami mam łatwiej, bo mam z własego ogródka, więc wiem co jem 🙂
                            Czy o taką odpowiedź Ci chodziło?

                            No to ja też chyba eko 🙂

                            Żarcia z chemią się brzydzę – nie wiem, czy mi nie smakuje bo się zasugerowałam, czy się brzydzę bo mi nie smakuje…
                            Co do konkretnych pomysłów, to na szybko:

                            – wędliny – znaleźliśmy masarza i co parę miesięcy na 4 rodziny bierzemy od niego wieprzka już w wyrobach. Nie są jakieś super-hiper smakowo, ale mam pewność co jem (płacimy mu od kg żywca, więc jak coś dosypie to jego strata)
                            – jogurty – kupuję naturalny (też trzeba czytać skład, bo nie każdy jest bez dodatków) i dokładam do niego (nie wszystko na raz :)): miód, banany, orzechy, truskawki… Jedyny wyjątek to serek homo waniliowy – młodszy nie może bez niego żyć ;). Ale też wybieram taki, który ma najmniej zachemiony skład
                            – kefir – robię sama z mleka
                            – jajka – przywożę ze wsi
                            – mięso – staram się kupować od znajomych ze wsi (jeśli sklepowe to tylko chude)
                            – smażę na smalcu kaczym i olejach
                            – nie kupuję niczego co ma w składzie utwardzony tłuszcz roślinny (margaryna, gotowe frytki, chipsy, sery z dodatkiem tłuszczu roślinnego…)
                            – ryby kupuję raczej surowe (czasem wędzone jak już mi język ucieka ;))

                            Co do kosmetyków to z uwagi na alergię muszę uważać, więc królują proste: szare mydło, parafina ciekła, kremy bez perfum… Ale, mówiąc szczerze, tu kieruję się raczej węchem a nie składem 😉

                            • Od dzisiaj w LIDLu można kupić serię kosmetyków naturalnych z certyfikatem BDIH, opakowania wyglądają tak:
                              Ceny są naprawdę niskie, jak ktoś jeszcze nie próbował kosmetyków bez chemii to polecam, jest to świetna okazja moim zdaniem

                              • Zamieszczone przez honey1980
                                Od dzisiaj w LIDLu można kupić serię kosmetyków naturalnych z certyfikatem BDIH, opakowania wyglądają tak:
                                Ceny są naprawdę niskie, jak ktoś jeszcze nie próbował kosmetyków bez chemii to polecam, jest to świetna okazja moim zdaniem

                                A ja bardzo lubię LIDLa

                                • Ja byłam może nie maniaczką ale lubię zyć zdrowo- nie zawsze się to udaje…
                                  Ale mamy przyjaciela co ma eko gospodarstwo z certyfikatemn na Mazurach od niego bierzemy często różne rzeczy, warzywa, jajka, on robi też oleje ( tłoczy), blisko Babalskich mieszka więc czasem też od nich coś podrzuci:)

                                  Mięsko mamy też czyściutkie ze wsi ( mrozimy dużo), przetwory swoje, no masło kupuję;)

                                  Kosmetyki właśnie będę robić własne! bo dużo mnie uczula-ale tu nie mam skrzywienia na tylko eko, bo wiem, czym się myje ten nasz kumpel
                                  On to dopiero eko-maniak. Ale ja nie lubię przesady a on z tych wojujących…i wojujacych vega.

                                  • Zamieszczone przez honey1980
                                    Od dzisiaj w LIDLu można kupić serię kosmetyków naturalnych z certyfikatem BDIH, opakowania wyglądają tak:
                                    Ceny są naprawdę niskie, jak ktoś jeszcze nie próbował kosmetyków bez chemii to polecam, jest to świetna okazja moim zdaniem

                                    kupiłam wczoraj kilka rzeczy
                                    użyłam pilingu do twarzy- rewelacja, musiałam sie powstrzymywać przed zlizaniem go z twarzy, taki piekny zapach

                                    ale np. maslo do ciała dziwne jest, takie grudowate i się rozsmarować nie chce

                                    • Zamieszczone przez honey1980
                                      Słuchajcie, stworzyłam ten wątek nie po to, żeby kogokolwiek przekonywać do moich racji, czy coś udowadniać. Zresztą cel określiłam jasno na początku – zależało mi na kontakcie z osobami, które prowadzą podobny styl życia i wyznają podobne zasady. Jak widzę nie ma tu takich, więc nie kontynuję tematu, a komentarz jak powyżej uważam za niepotrzebny.
                                      A stronkę z Lavery wkleiłam, bo jest krótko i na temat napisana.

                                      Osobiscie bardzo jestem ciekawa zdania marchewkowej na ten temat 🙂 i mysle, że komentarz kogos kto sie na tym zna jest na miejscu. Przynajmniej dla kogos takiego jak ja. Jak juz poruszony został ten temat to moze dobrze byłoby go zobaczyc z kilku stron. Tak szczególnie to wazne dla tych nienawróconych :):):)

                                      Ja mam podobnie jak Smoki, nie przesadzam.
                                      A te kosmetyki sobie zobacze bo lubie kosmetyki z Lidla 🙂

                                      • A ja produkty ze znaczkiem “BIO” omijam dalekim lukiem. Mowie o takich wielkomiejskich sklepach. A co do takich “swojskich”, targowych warzyw, wedlin, pieczywa i nabialu- jak najbardziej TAK!!

                                        • Zamieszczone przez agat79
                                          A ja produkty ze znaczkiem “BIO” omijam dalekim lukiem. Mowie o takich wielkomiejskich sklepach. A co do takich “swojskich”, targowych warzyw, wedlin, pieczywa i nabialu- jak najbardziej TAK!!

                                          Mam tak samo resztę uważam za niezły biznes producentów

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nawrócone na eko ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general