dziewczyny,
jak bardzo zwracacie uwagę na komentarze allegrowicza, u którego chcecie coś kupić?
znalazłam interesujący mnie towar u kogoś, kto ma sporo negatywów, stanowią one kilka procent całości komentarzy, naprawdę dużo jest pozytywów. i jak czytam te negatywne to mi się odechciewa, ale on tylko ma to na czym mi zależy 😉
26 odpowiedzi na pytanie: negatywy na allegro
jesli ktos ma np 20 tys sprzedanych rzeczy i nawet i sporo (ok100) negatywów to kupuje.. 🙂 ale jak widze ze to sprzedaz mala ok 100 i ma ok 10 negatywow to sie zastanawiam, ale tez negatyw negatywowi nie rowny… ja dostalam negatyw za to, ze ustalilam telefonicznie z panem ze place za kuriera po to zeby towar na 100% byl u mnie nastepnego dnia, towar nie dotarl, wystwailam neutralny komentarz a pan sie odwdzieczyl negatywem 🙁
Jeśli to pojedyncze negatywne komentarze(a sprzedawca ma ogólnie dobrą renomę), to kupuję.
Jeśli jest ich więcej, unikam. Szczególnie jeśli ktoś ma niewiele transakcji na koncie.
Jakiś czas temu kupiłam książkę od księgarni, która miała właśnie te pare procent negatywów(przy ogromnej łącznej liczbie komentarzy). Kupiłam to dużo powiedziane-książka ani nigdy nie dotarła, ani nigdy nawet nie została wysłana. Pan po iluś tam ponaglających mailach zwrócił pieniądze. Jak się okazało, podobne doświadczenia z tym sprzedawcą miało jeszcze sporo użytkowników. Teraz jestem ostrożniejsza; staram się też czytać treść negatywów. Szkoda nerwów.
Nie masz możliwości odebrania osobiście albo zapłacenia dopiero po otrzymaniu przesyłki?
ja dokładnie czytam każdy negatyw- kilka razy już trafiłam na nieuczciwych sprzedawców i teraz dokladnie analizuję treść tych komentarzy
dokładnie, trzeba czytać negatywy bo często są wyssane z palca i zauważyłam pewną tendencję, negatywy najczęściej wystawiają świeżaki :Szok:… ja mam na szczęście same pozytywy 😀
zapraszam do moich aukcji
Pozdrówki
zwracam uwage na ilość i na treść, bo tak jak dziewczyny piszą -czasem widać, że te negatywy sa po prostu albo robotą konkurencji albo w sumie przy np 3000 transakcji kazdemu może się zdarzyć wpadka a nawet kilka – rozumiem to…
ja wystawiłam raz komentarz neg komuś kto miał same pozytywy – było mi głupio, ale tusz do rzes który kupiłam po 3 tyg nie nadawał sie do uzytku. kupiłam taki sam w perfumerii i był taki jaki powinien. Używam tego samego tuszu od lat i bez mrugniecia okiem napisałam, ze tusz co najmniej był nieświeży. Moj negatyw jest u tego pana/pani jednym z kilku na własnie kilkaset pozytywów, ale się należał.
Wystawiłaś komentarz po 3 tygodniach?
a czy to coś niestosownego?
mi również zdarza się wystawiać komantarze później…
podobnie – czytam treść negatywów; czasem wydaje się absurdalna, czytam wyjasnienia sprzedawców (często się zdarzają);
nawet dłuzej;)
przy kosmetykach mam już nauczkę…
kiedyś kupiłam pomadkę chanel i też zaczeła cuchnąc stęchlizną po kilku tygodniach, a komentarz byłl juz wystawiony – mialam nauczke…
no wlaśnie jeśli chodzi o czas wystawiania komentarzy
ja zawsze myślałam, że trzeba od razu
ale kupiłam raz specyfik kosmetyczny i wiadomo, że truno cos napisać bez wypróbowania- ale skoro wszyscy zachwyceni byli- też napisałam pozytyw
i to był mój błąd! towar okazał się kompletną bzdurą
nigdy wiecej nie napiszę bez wypróbowania
Przecież towar należy wypróbować a nie ocenić po opakowaniu. Normalka. Używam, podoba mi się daję pozytyw i w drugą stronę tak samo.
Oczywiscie sugeruje sie komentarzami, ale wiele razy sie przejechalam….
Tak jak ktos tu pisal… Ostatnio zamowilam dla kolezanki z Hiszpanii prezent za 100zł! Wszystko ładnie zapakowane i przesylka ekspresowa za granice. Od razu jak Kumpela mi powiedziala, ze dotarlo i jest ok -wystawilam komentarz pozytywny. To byl taki sprzet do robienia roznych wzorkow na paznokciach itp. Okazalo sie, ze to jeden wielki shit! “Chińskie” g…., które do niczego sie nie nadaje.. POTEM B.ŻAŁOWAŁAM, ŻE DAŁAM POZYTYWA.
Z drugiej strony mój brat ma firme na allegro akwarystyczną ( prawdopodobnie największa w tej branży). Wysyla paczek dziennie (ok 100)
Ja jestem świadkiem!! Ludzie nie czytają aukcji, nie czytają regulaminów zakupów, Dzwonią po sto razy o numer konta, który jest podany z 5 razy na stronie, meilu i w danych kontrachenta. Dzwonią pytajac o rzeczy, które wypisane sa w aukcji… a brat nie zawsze moze odebrac telefon, bo ma tez sklep w “realu”… I w większości za to dostaje negatywy! Albo za termin przesyłki- gdzie zaznaczone jest, ze jesli chcesz na nastepny dzien to kurier. Za Poczte nie bierzemy odpowiedzialnosci…
My z mężem tez jesteśmy sprzedawcami na allegro i mamy same pozytywy… ale nie raz własnie np. nie wystawialismy komentarzy neutralnych czy negatywnych (odpuszczając w ogóle komentarz), bo przecież zaraz by nam odpłacono… I TAK TO JEST Z TYMI KOMENTARZAMI…
Ja wystawiam szybko komentarz,nie kupuje duzo bo poprostu nie lubię zakupów przez net chyba ze nie umiem kupic tego czegos a tam akurat jest to tak… a co do komentarzy to czasem warto poczekać tak jak pisze Bruni…
kama
ze trzy razy przeczytalam tytul i posta.
w pierwszym odruchu chcialam polecic negatywy od jednego sprzedawcy – ma ilfordy w dobrej cenie
Ja również zwracam uwagę na wyjaśnienia negatywów
czytam komentarze zawsze
zamówiłam kiedyś płytę na allego miała być nowa zafoliowana
fakt szybko przesyłka dotarła płyta działała ale nie była zafoliowana i widać było minimalne ślady użytkowania—-wystawiłam neutralny ja wzamian nie otrzymałam żadnego już nawet tej osoby na alegro nie ma
jesli sprzedaz jest masowa, a nagatywow kilkanascie, kilkadziesiat – kupuje. zawsze patrze, jakie to komentarze. czasem ludzie dziwne rzeczy pisza.
jesli gosc spredala jakies 100 przedmiotow, a ma kilka negatywow – unikam.
Zwróć uwagę na to, ile ma pozytywów ta osoba i ile negatywów – potem przeczytaj ich treść (chodzi mi o same negatywne, no chyba, że jest ich 100 na przyklad 😀 Często zdarza się tak, iz negatyw wystawia osoba, ktora dopiero aktywowala konto, lub tez sama ma pełno negatywnych komentarzy.
czytam negatywy i odpowiedzi negatywów.
Jesli odpowiedzi są wulgarne lub chamskie to nie kupuję, nawet jak mi zależy na towarku, a jak typu “sorry, jesteśmy tylko ludźmi i zdarzyło się”, albo zupełnie w innej formie, ale w miarę “grzeczne” (nie oczekuję kajania się za wszelką cenę, ale oczekuję że ktoś ma podobny poziom do mojego – prostaków nie znoszę! 🙂 ) to kupuję.
Brak odpowiedzi na negatywa to uznaje że ten co dostał sie z tym zgadza i też raczej nie kupuję.
Neutrale też czytam 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: negatywy na allegro