coś wam opowiem…..
siedzę sobie dzisiaj koło kubka i koło teodora – czyli żółwia wodnego w akwarium na którym przyklejamy naklejki z bajki “gdzie jest nemo” – te z płatków…
nagla kubek wstaje – podchodzi do akwarium i woła = teodoł -nie ma” “nie ma – teodoł”
ja do niego -czego nie ma?
“nie ma”
“gdie je nemo” – i sam sobie odpowiada intonacją jak z tej reklamy – “gdie je nemo” “nie ma”….i stuka do teodora w akwarium po tych naklejkach
strasznie mnie to rozbawiło….
ILONA I KUBEK(21.02.02)
4 odpowiedzi na pytanie: nemo:-)))
Re: nemo:-)))
My byliśmy na tym filmie bez synka. Już nie możemy się doczekać kiedy wybierzemy się w trójkę
Teraz muszę jeść ten badziew z McDonalda, bo kolekcjonujemy zabawki z Nemo, są fajne i interesują nawet naszego malucha. Mamy na razie tatę Nemo, który się śmieje i najeżkę która świeci.
GOHA i Dareczek 8 m-cy (02.04.03)
Re: nemo:-)))
my mamy na razie tylko naklejki….
a w czwartek film na komputer:-))) i choc jest po angielsku to i tak myśle że kubek się uśmieje;-)
chyba jutro spróbuję mu póścić shreka- wszak dowcip podobny…….może go będzie bawił:-)???
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: nemo:-)))
;)))
a jezeli chodzi o film to tak jak wszystkie filmy Disney’a – nie do podrobienia 😉
(szczegolnie te rekiny i zolwie australijskie );)
ogladalismy go w trojke, tylko Maly cos usnal zaraz na poczatku,
chyba Mu sie nie tak bardzo podobal jak rodzicom 😉
onka i ;18.08.03
Re: nemo:-)))
a ja nie wiem co to za nemo:))
ale jestem do tyłu…..:)
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: nemo:-)))