nie wiem gdzie mam o tym pisac, ale potrzebuje waszych rad….
jest to ozywiscie dla mnie bardzo krepujace, ale coz…
otoz moj problem polega na tym, ze po jakze ciezkim porodzie yosika, mam ogromny problem z utrzymaniem moczu….
a im bardziej ciaza jest zaawansowana, tym jest gorzej….
dzis bylam na zakupach, nasmiewalismy sie z mezem z czegos tam, w pewnym momencie kichnelam…. i posiusialam sie
po nastepnym porodzie podciagna mi miesnie pecherza, ale musze jakos sobie radzic do tego czasu….. powiedzcie mi, czy macie jakies sposoby na wzmocnienie miesni/przetrwanie tego czasu.
cwicze kegla juz od bardzo dawna, ale niestety niebardzo pomaga.
kurcze glupio mi, ale wiem, ze pisze tam gdzie powinnam….
i niespodziewanka:))
18 odpowiedzi na pytanie: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Ojej Anney,ale mi wstydliwy problem:-) Ty masz problem z sikaniem ja mam problem z tyłkiem,……ciąże się do tego przyczyniły.
Ja nie raz popuściłam siku nie będąc w ciązy. Co prawda nie zdarza mi się to często i dlatego moze to nie jest dla mnie powodem do przejmowania się,ale czasami tak było, ze kiedy kaszlnęłam lub kichnęłam po prostu poleciało :-/ Rzadko mam kaszel lub kichanie,więc nie popuszczam. Nie ćwiczę mięśni bo mam sklerozę i nie zapamiętałabym o codziennch ćwiczeniach.Jeśli ćwiczenia nie pomagaja Ci to jedynie postaraj sie opróżniać częściej pęcherz
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
kotus, ale ja nie popuscilam…. tylko posiusialam sie kompletnie…
do popuszczanie juz sie przyzwyczailam i po prostu krzyzuje nogi gdy wiem, ze zaraz bede kichac.
ale z tym chozeniem do toalety ‘dla zasady’ to dobra mysl… chyba musze wprowadzic w zycie.
i niespodziewanka:))
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
narazie ratuja Cie wkladki dla kobet nietrzymajacych mocz w Polsce sa w aptekach firmy tena. Posiuka u siebie – jakby co kupie i wysle 😀
marcowe szpileczki
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
heh szpilko, Ty to wszystko wiesz;)))
najpierw wyprobuje chodzenie ‘za wczasu’, by kompletnie psychicznie nie upasc… a jezeli bedzie pozniej baardzo zle (a mam nadzieje, ze nie), to nic innego chyba mi nie pozostanie.
dzieki szpilko
i niespodziewanka:))
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
oj dlaczego krepujace?normalne kobiece sprawy:)niestety nie wiem co Ci poradzic bo nie mam z tym problemu ale zycze Ci aby wszystko wrocilo do normy…i wesolych swiat:)
Katka&Krzys(26.01.06)
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Nic innego ci nie doradzę niż to co już napisała szpilki i o ćwiczeniach kegla, które jak sama stwierdziłaś ci nie pomagają ( ćwicz dalej, szybciej wrócisz do siebie po porodzie i będziesz miała większą przyjemność seksualną ).
ale chciałam powiedzeć, że twój problem /na szczęście tylko przejściowy jest ciążowy/, kobiecy i ludzki i nie ma się czego wstydzić.
.
11.07.05
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Ale też wstydliwy :)! Cwiczenie mięśni jest ok 🙂 Ale mam dla Ciebie jeszcze jedną radę – jak idziesz do kibelka siusiu to w trakcie staraj się powstrzymac na chwilke strumień moczu, potem puść i znowu powstrzymaj. I tak do momentu aż całkowicie opróżnisz pęcherz. Nie jest to łatwe – ale wiem, że może być pomocne. Moja mama swego czasu też cierpiała na tę przypadłość. A o tej metodzie przeczytałam kiedyś w internecie – lekarz ginekolog udzielał takiej porady.
Spróbuj – na pewno nie zaszkodzi.
Pozdrowionka
Ewa
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Jaki to wstydliwy temat:) Ja ratowalam sie wlasnie wkaldkami. Kupowalam je w aptece. Zawsze musialam uwazac zanim sie zasmialam, kichnelam, zakasłamlam. Normalka. Lekarz polecil mi wlasnie stosowanie wkladek lub podpasek (zawsze w plecaku nosilam kilka zapasowych). Pozdrawiam i zycze Zrowych i Wesłych Świat.
Karola i Wiki ( 30.10.2003 )
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
to nie taki nietypowy problem…
cwicz te miesnie jak najczesciej i nie poddawaj sie
a na tymczasem sikaj czesciej – na zapas i jak napisala Szpilki na wszelki wypadek zakladaj moze te wkladki [Zobacz stronę]
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
dzieki dziewczyny. dzis wprowadzilam w zcie ‘toaleta, na zas ;)’. jak na razie ok;))
a co do wkladek, to oczywiste, ze zawsze nosze, bo popuszczam niestety dlugo… ale to zsikanie normalnie mnei rozwalilo, a najgorsze bylo to, ze nie bylam w stanie powstrzymac…. jakis bezwlad miesnia.
co tam. oby do lipca, a moze czerwca… kto wie 😉
dziekuje wam jeszcze raz i wesolych resty swiat 😉
mam nadzieje, ze pierwszy dzien minal dobrze i gwiazdor bogaty byl ;D
pa!
i niespodziewanka:))
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
z tego co wiem tylko zabieg cie ratuje..wiec badz cirepliwa..
ja mialam tez tego typu problemy, po porodzie, ale bogu dzieki wszystko do normy wrocilo
a moze tez zle cwiczysz kegla???..
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Hihi, ale Ci sie napisalo z tym siukaniem! 😉
Anney, rady zadnej niestety nie mam, ale tez mysle, ze to nie wstydliwy problem – nie na naszym forum. Sciskam wciaz swiatecznie! 🙂
mama majowego synka ’05
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Anney chyba jednak nie taki wstydliwy,bo nie zmieniłaś nicka:-)
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
no widzisz, powiinam byla go zmienic 😛 zaaaapomnialam :))
zsikanie sie na srodku hipermarketu 😉 to drobnostka, w porownaniu ze wstydem jaki sobie teraz na forum zrobilam ;PPP
jessu, chyba jednak powinnam skasowac ten watek
i niespodziewanka:))
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
są takie wkładki specjalne tena bodajże, w aptece napewno powinny być.znajoma miała podobny problem, używała ich i była zadowolona.
violes +Natalia 11.12.04
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
i opuścić forum na kilka dni 😉
Julinka [2 lata]
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
albo ochraniacz na spadające gromy 😉
Julinka [2 lata]
Re: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…
Tena lady
No, żebyś nie była osamotniona z tym wstydem, to mi się kilka razy lekko zdarzyło popuścić teraz w czasie ciąży, jak się maleństwo ulokowało jakoś niewygodnie i cisnęło pęcherz… A pierwszą miałam CC więc nie powinnam mieć podobnych pamiątek z pierwszej ciąży…
Odpukać, hemoroidy nie dokuczają tym razem… 😉
Kamelia z Michałkiem (ponad 3 lata) i chyba-Mają (29 tc)
Znasz odpowiedź na pytanie: nia ma takiego kacika, a mam duzy problem…