Byłam wczoraj na tym USG i wyszło mi tak :
Trzon macicy 65 x 34 x 45 mm,echostruktura mięśnia jednorodna.Endometrium szerokości 7mm. Prawy jajnik 24 x 11mm z drobnymi obwodowymi pęcherzykami. Lewy jajnik 25 x 19mm z pęcherzykiem wiodącym o średnicy 13 mm. Zatoka Douglasa bez zmian…
Co o tym sądzicie?
A dziś byłam u lekarki (tej co mi tak nadzieję narobiła)… I powiedziała mi,że jest bardzo źle… 🙁 że nie mam wcale owulacji i nie wiadomo co ile ona u mnie występuje… Może co 2 miesiące, może co 3, albo co pól roku lub wcale… 🙁 Powiedziała,że nic mi narazie na to nie da dopóki nie dostarczę jej wyników nasienia ! W tym miesiącu nie mam nawet 1 pęcherzyka !… I że proponuje na pól roku przerwać starania i brać tabletki antykoncepcyjne…Żeby wszystko wróciło do normy…
Ogólnie to żyć mi się nie chce… a tabletek brać nie zamierzam… 🙁
Dziś idę do jeszcze innego gin może on mi coś doradzi, pomoże i mi da jakieś leki żebym owu miała…
🙁 I tak będę walczyła do końca… Do ostatniej kropli krwi !!!! 🙁
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie chce mi się żyć …
Cykle mam 30 dniowe mniej więcej… @ mam 3 dni obfite a kolejne 3 nie… !
Mało sypiam ok 8 h… Włosy mi nie wypadają… Nie utyłam… Cały czas jestem taka sama 46 kg 166…
To nie jest mało!! 🙂
Mało to poniżej 6.
to bylo półżartem
babka mowila mi ze objawy są bardzo zroznicowane tzn. u jednych nie wystepują wcale naprzyklad, a wynik jest wystrzelony w kosmos
Co nie zmienia faktu, że TSH jest trochę wysokie. Pocieszę cię niuunia, niedoczynność dość szybko się leczy. Ja po miesiący łykania Euthyroxu miałam już 1,50 :). I jeszcze jedno pocieszenie. Ja zaszałm w ciążę z wynikiem 3,38 i nie miałam pojęcia, że mam niedoczynnośc. Za to szybko posząłm do endo i cały czas łykam tabletki.
Głowa do góry 🙂 A tak a propos co to za lekarz, które po jednym USG stwierdza, że jest bardzo źle Zamotany
maximum 8… Chodzę spać ok 2 w nocy a wstaję ok 9.00 -10.00
Ta genialna Gin :
Miejska przychodnia “Widzew ”
Poradnia Ginekologiczno- położnicza
Al. Marsz. J Piłsudzkiego 157
Dr. Gradzik – Nowaczyńska
Która wcześniej żekomo u mnie ciąże widziała… 🙁 ehhh…
Dlatego idę prywatnie !!! Bo po tym co dziś uslyszałam nie mam nawet sil by oddychać…
Wiem,że lecę na kilka frontów z tymi gin… ale nie wytrzymam do 26 sierpnia do wizyty w Salve… poza tym jej nie powiem, że nie uwierzyłam Pani, że moje USG jest oki i poszłam gdzieś indziej a tam się okazało, że jest fatalnie, owu brak itd… eh…
Jemu opowiem WSZYSTKO !!! Od początku do końca !!!
Ile ty się starasz?
Ponad 2 lata się staramy…
A przez 3 lata się przytulamy bez zabezpieczenia… Pierwszy rok starałam się unikać ovu… Ale byliśmy świadomi, że może się pojawić dzidziuś… Mój narzeczony bardzo chciał i czasem specjalnie, sam liczył dni i starał się w owu wycelować, ja też bardzo chciałam, ale się bałam… Nie byłam chyba gotowa !
A teraz od 2 lat jestem gotowa !!! I nie udaje się 🙁
Podpowiedzcie dziewczyny w którym dniu cyklu należy zrobić badanie TSH?
Mi gin powiedziała,że to bez znaczenia w każdym !!!
paszula też tak myślałam,że mój wiodący pęcherzyk ma 13 mm i miałam nadzieję, że na dniach pęknie… i już dziś chciałam wszystkich do Hortexu wyrzucić i zorganzować “romantyczne przytulanko” a teraz nie mam już sił… 🙁 źle się czuję…
Ps. Jadę do ginekologa…
Trzymam kciuki i czekam na wieści.
Niuunia daj znać jak u kolejnego nowego gina… 🙂 Głowa do góry dziewczyno! Dwa lata staran to najwyższa pora na wszystkie badania – i zagoń narzeczonego na badanie nasienia!!
Więc pojechałam do tego lekarza… i okazało się,że tam gdzie pojechałam on się zajmuje tylko robieniem USG ! Czyli płacisz 100 zł on Cię bada i nic nie mówi więcej tylko daje wyniki… A później się płaci kolejne 100 zł i idzie do babeczki gabinet obok i ona mi mówi co i jak…
A mi chodziło o rozmowę, żeby coś poradził, dał skierowanie, zinerpretował wyniki… Dał leki… Niom bo usg to ja mam z wczoraj…Więc po co mi drugie takie samo za które zapłacę 100 zł !
Niom i weszłam do tej gin obok, żeby skonsultować czy to ma sens… Pokazałam jej moje USG i w 2 zdaniach streściłam co tamta gin mi powiedziała. I ta gin na to,że nie jest aż tak źle jak tamta to przedstawiła ! I na jej oko… pęcherzyk faktycznie powinien mieć więcej mm jak na 13 dc… ale powiedziała,że to jeszcze o niczym nie świadczy bo może poprostu owu mi się przesunęła (i dopiero ok 17dc wystąpi )… pęcherzyk urośnie za kilka dni, pęknie i będzie oki… Ale muszę przyjść na to badanie w piątek i się okarze czy on rośnie…Jeżeli urośnie sporo i pęknie to znaczy, że jest wszystko oki, jak nie to trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego nie rośnie i czemu owu brak…Więc w piątek na 15. 30 jestem tam zapisana na USG…I zobaczymy co i jak będzie ! I szybko pokazalam jej mój PRL i TSH i powiedziała, że jest całkiem wporządku… I że jak zrobię USG to mogę do niej przyjść to porozmawiamy… Oczywiście już za 100 zł… A i powiedziała, że jakbym dzisiaj to USG zrobiła to by wyszło takie same,więc mam nie robić bo szkoda pieniędzy…
Więdc jestem już troszku spokojniejsza i mam jeszcze maleńką nadzieję,że mój pęcherzyk urośnie ! A do tamtej gin już nigdy nie pójdę… Za dużo łez przez nią wylałam 🙁
Niom, a jutro idę na 8. 30 do lekarza rodzinnego i też o wszystko wypytam i Wam napiszę co i jak…
Błagam… trzymajcie kciuki za mój pęcherzyk, żeby rósł i rósł i rósł… a potem ładnię pękł i żebym w końcu doczekała się tych prześlicznych, wymarzonych 2 kresek…
Niuunia – to dobrze, że pójdziesz na USG w piątek. Mam nadzieję, że pęcherzyk urośnie 🙂 Ale wg mnie 2 lata starań to już czas na konsultację u specjalisty. Szkoda kasy na kolejnych ginów. A mąż badania też musi zrobić. Powodzenia i daj znać.
Mam wrażenie, że ginowie nie przywiązują zbyt dużej wagi do takiego TSH i twierdzą, że jest ok, ale endokrynolodzy mają inne zdanie.
zgadzam sie w calej rozciąglosci
no nawet nie tylko endokrynolodzy
moj gin odrazu mnie odeslal przy wyniku mniejszym nawet…
niuunia, nie chcesz sie do endokrynologa wybrać w miedzyczasie?? napewno nie zaszkodzi
niuunia, mozliwe jest zeby twoj maz zrobil badania?
Polecam dr. Michala Krekore, ja trafilam do niego kilka miesiecy temu i jestem zachwycona, jak bedziesz chciala namiar daj znac.
Tak trzymaj. Ja byłam zdziwiona, że Ty do niej drugi raz poszłaś. Kobieta albo się nie zna, albo uwielbia straszyć ludzi.
Trzymam kciuki za pęcherzyk. Widocznie po prostu będziesz miała dłuższy cykl w tym m-cu (każdej z nas to się zdarza przecież). Nic się nie stresu do badania. I koniecznie poszukaj dobrego ginekologa – specjalistę od niepłodności.
No i narzeczonego na badania!!! Bo szkoda czasu!!!
Albo posadź go przed kompem, a my już mu wytłumaczymy co i jak :D.
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie chce mi się żyć …