Nie chce mi się żyć …

Byłam wczoraj na tym USG i wyszło mi tak :

Trzon macicy 65 x 34 x 45 mm,echostruktura mięśnia jednorodna.Endometrium szerokości 7mm. Prawy jajnik 24 x 11mm z drobnymi obwodowymi pęcherzykami. Lewy jajnik 25 x 19mm z pęcherzykiem wiodącym o średnicy 13 mm. Zatoka Douglasa bez zmian…

Co o tym sądzicie?

A dziś byłam u lekarki (tej co mi tak nadzieję narobiła)… I powiedziała mi,że jest bardzo źle… 🙁 że nie mam wcale owulacji i nie wiadomo co ile ona u mnie występuje… Może co 2 miesiące, może co 3, albo co pól roku lub wcale… 🙁 Powiedziała,że nic mi narazie na to nie da dopóki nie dostarczę jej wyników nasienia ! W tym miesiącu nie mam nawet 1 pęcherzyka !… I że proponuje na pól roku przerwać starania i brać tabletki antykoncepcyjne…Żeby wszystko wróciło do normy…

Ogólnie to żyć mi się nie chce… a tabletek brać nie zamierzam… 🙁
Dziś idę do jeszcze innego gin może on mi coś doradzi, pomoże i mi da jakieś leki żebym owu miała…

🙁 I tak będę walczyła do końca… Do ostatniej kropli krwi !!!! 🙁

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Nie chce mi się żyć …

  1. Zamieszczone przez niuunia
    Niom nie chcę… 🙁 ale chyba nie mam wyjścia… Boję się to zniszczyć…
    Poza tym boję się, że nie uda się przez TSH i PRL, nic narazie nie biorę na zbicie…

    TO może zostaw sobie pieniążki na dodatkowe USG jak już wyeliminujesz wszystkie powody niepowodzeń. A z drugiej strony będziesz spokojniesza jak będziesz wiedziała co tam w środku się podziało!! 🙂

    • A jeszcze mam pytanie czemu ja nie mam wcale śluzu płodnego?
      Śluz rozciągliwy miałam ok 14dc teraz zbliża się owu a u mnie suchutko…
      Kupiłam sobie nawet żel nawilżający Intimel… ale to nie to samo…żel nie pomoze plemniczkom dojść do celu…

      • Zamieszczone przez niuunia
        A jeszcze mam pytanie czemu ja nie mam wcale śluzu płodnego?
        Śluz rozciągliwy miałam ok 14dc teraz zbliża się owu a u mnie suchutko…
        Kupiłam sobie nawet żel nawilżający Intimel… ale to nie to samo…żel nie pomoze plemniczkom dojść do celu…

        hmm
        w sumie to może oznaczać, że był wcześniej drugi pęcherzyk i owu było wcześniej… no i 16 dc nie było już pęcherzyka, bo pękł (został tylko ten drugi, który już nie pęknie).. ale gin powinien stwierdzić, że po lewej lub prawej stronie jest po owu. TO widać na USG!! A może organizm robi Cię troszkę w konia. Przytulań nigdy za mało. Może owu będzie dopiero teraz. Najlepiej na śluz działa orgazm. Generalnie orgazm… u kobiety oczywiście bardzo wspomaga zafasolkowywanie!! 🙂

        • Zamieszczone przez paszula
          hmm
          w sumie to może oznaczać, że był wcześniej drugi pęcherzyk i owu było wcześniej… no i 16 dc nie było już pęcherzyka, bo pękł (został tylko ten drugi, który już nie pęknie).. ale gin powinien stwierdzić, że po lewej lub prawej stronie jest po owu. TO widać na USG!! A może organizm robi Cię troszkę w konia. Przytulań nigdy za mało. Może owu będzie dopiero teraz. Najlepiej na śluz działa orgazm. Generalnie orgazm… u kobiety oczywiście bardzo wspomaga zafasolkowywanie!! 🙂

          Na pewno nie było wcześniej bo przy pierwszym USG wyszło że to jest jeden wiodący pęcherzyk 13 mm! Pozatym by mi powiedziała, że jest już po owu…

          Aż mi adrenalina podskoczyła… jak to przeczytałam…

          Ale wiem że się UDA !!! Musi !!! Innej opcji nie ma !!! Ale jestem szczęśliwa !!! 😀

          • Zamieszczone przez niuunia
            Na pewno nie było wcześniej bo przy pierwszym USG wyszło że to jest jeden wiodący pęcherzyk 13 mm! Pozatym by mi powiedziała, że jest już po owu…

            Aż mi adrenalina podskoczyła… jak to przeczytałam…

            Ale wiem że się UDA !!! Musi !!! Innej opcji nie ma !!! Ale jestem szczęśliwa !!! 😀

            Ja miałam tak w zeszłym cyklu, że gdyby nie to, że byłam na USG po raz pierwszy w 6dc to bym nie wiedziała, że miałam pęcherzyk, bo w 10dc już go nie było! Miałam dwa wiodące z prawego i lewego jajnika i pękł jako pierwszy ten z lewego a z prawego się wchłonął lub “zmiesiączkował” 🙂
            Dlatego nie należy myśleć, liczyć i kombinować tylko po prost kochać się regularne przez cały cykl najrzadziej co drugi dzień.. jeśli chłopaczki w granicy normy!! 🙂
            Czekając i licząc można się bardzo przeliczyć!! 🙂

            Trzymam kciuki za obecne owu!! 🙂

            • Zamieszczone przez niuunia
              Kupiłam sobie nawet żel nawilżający Intimel… ale to nie to samo…żel nie pomoze plemniczkom dojść do celu…

              Uważaj na “zwykłe” żele, bo mogą zabijać plemniki.
              Żel, który wspomaga starania (na zasadzie neutralności w stosunku do plemników) to pre-seed. Było już o nim na forum.

              • Zamieszczone przez nadii
                Uważaj na “zwykłe” żele, bo mogą zabijać plemniki.
                Żel, który wspomaga starania (na zasadzie neutralności w stosunku do plemników) to pre-seed. Było już o nim na forum.

                Ten Intimel…miał nie zabijać plemniczków… A ten pre-seed bym chętnie kupiła ale na allegro ni ma :(… Ale i tak pewnie już nie będzie okazji bo teraz się w końcu uda !!! Musi !!!

                • Niuunia tak podczytuję Twój wątek… z ciebie jestem dumna – tyle determinacji w walce o dziecko – ale Twój narzeczony jest nie poważny – gucio prawda że napewno ma zdrowe i idealne plemniczki, już Ci kiedyś pisałam że wygląd tryb życia i zdrowie nie ma się w wielu przypadkach nijak do płodności – mój mąż jest najlepszym przykładem na nasze nieszczęście – szczupły, praca w sumie w ruchu, bez nałogów, uwielbia warzywa i owoce i co??? Ma zaledwie 4 mln plemniczkó (norma >20 mln), zaledwie 4% dobre (norma > 30%) – to ostatnie wyniki co nas podłamały bardzo! Jak może nie chcieć zrobić tak prostego a jednak niezbędnego badania? To kilka minut wyciszenia jego Ego a dla WAS może znaczyć długie miesiące bądź nawet lata do przodu w staraniach!!! Trzymam kciuki za Ciebie Niuunia!!! Sama jednak niczego nie zdziałasz – albo chcecie mieć dziecko oboje albo… to straszne że faceci mogą byc tak… niedojżali!!!!

                  • Moje kochane mam wynik !!!
                    test obciążenia z Metodopramidem (nie mogę odczytać więc może ciutek inaczej to się nazywa) po 1 i 2 godz:

                    Krzywa prolaktyny po MCP :
                    0′ 24,9 ng/ml — 2,00 -23,00
                    60′ 83,4 ng/ml
                    120′ 55,0 ng/ml

                    Co to oznacza? Chyba nie jest za dobrze… 🙁

                    • Zamieszczone przez mala5_mi
                      to straszne że faceci mogą byc tak… niedojżali!!!!

                      dokładnie… 🙁

                      Mój W. też żyje w miarę zdrowo. Nie pije (no dobra, sporadycznie – 4 razy w roku ;)), nie pali. Czasem zgrzeszy jakimś niezdrowym jedzeniem i to wszystko. A plemników prawidłowych tylko 8% było, w dodatku mało ruchliwe i ogólnie troszkę za mało ich w ejakulacie :(. I skąd to? Nie wiadomo nam też nic o tym, aby ktokolwiek z jego rodziny miał problemy z poczęciem dziecka.

                      Niuunia a twój narzeczony to na pewno chce dziecko? Bo zachowuje się jakby chciał (bo fajnie się je “robi”), a jednak nie chciał (bo boi się pójść na badanie). Może za kilka lat, jak dojrzeje, przestanie się wstydzić takich pierdół jak oddanie nasienia do badania, bo zmienią mu się priorytety!!!

                      • Zamieszczone przez niuunia
                        Moje kochane mam wynik !!!
                        test obciążenia z Metodopramidem (nie mogę odczytać więc może ciutek inaczej to się nazywa) po 1 i 2 godz:

                        Krzywa prolaktyny po MCP :
                        0′ 24,9 ng/ml — 2,00 -23,00
                        60′ 83,4 ng/ml
                        120′ 55,0 ng/ml

                        Co to oznacza? Chyba nie jest za dobrze… 🙁

                        Oznacza to Fisia!! 😀
                        Masz troszkę podwyższona prolaktynę podstawową. Jest to do zbicia. Albo Castagnus albo coś na “receptę”, ale odradzam bromergon, bo to straszne świństwo. Ale tak czy siak lekarz Ci to przepisze.
                        Prolaktyna to tzw hormon stresu. Stąd moje stwierdzenie, że to oznacza Fisia!!
                        Prolaktyna może blokować owulację i to pod każdym względem zarówno mogą nie rosnąć pęcherzyki jak i mogą te, które urosną nie pęknąć. A nawet jak owu jest i nawet jak jest zapłodnienie to może namieszać w II fazie. A tak dokładnie obniża ona poziom LH, ale nie tylko, bo wszystkie gonatropiny.
                        To co musisz też zrobić to wykluczyc gruczolaka i mieć pewność, że z tarczycą jest wszystko ok. Jeśli wszytko ok to tylko pozostaje brać Castagnus i Fisia wysłać na wakacje!! 🙂

                        • Zamieszczone przez paszula
                          Oznacza to Fisia!! 😀
                          Masz troszkę podwyższona prolaktynę podstawową. Jest to do zbicia. Albo Castagnus albo coś na “receptę”, ale odradzam bromergon, bo to straszne świństwo. Ale tak czy siak lekarz Ci to przepisze.
                          Prolaktyna to tzw hormon stresu. Stąd moje stwierdzenie, że to oznacza Fisia!!
                          Prolaktyna może blokować owulację i to pod każdym względem zarówno mogą nie rosnąć pęcherzyki jak i mogą te, które urosną nie pęknąć. A nawet jak owu jest i nawet jak jest zapłodnienie to może namieszać w II fazie. A tak dokładnie obniża ona poziom LH, ale nie tylko, bo wszystkie gonatropiny.
                          To co musisz też zrobić to wykluczyc gruczolaka i mieć pewność, że z tarczycą jest wszystko ok. Jeśli wszytko ok to tylko pozostaje brać Castagnus i Fisia wysłać na wakacje!! 🙂

                          Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź !!!

                          A co powinnam brać na receptę? Jaki lek polecasz? W czwartek idę do lekarza rodzinnego i może poproszę o ten lek… A powiedz mi czy jest szansa żebym była teraz w ciąży przy takich wynikach? (zakładając,że ten pęcherzyk pękł)
                          Czyli fiś zadomowił się u mnie na stałe i muszę go tableteczkami przepędzić 😉
                          Czy w tym miesiącu jest sens jeszcze zbijać tą prolaktynę? Żeby nie zaszkodzić potencjalnej fasolce…
                          Czy powinnam jakieś badania jeszcze zrobić?

                          Paszula jesteś wielka !!! 😀

                          • Zamieszczone przez niuunia
                            Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź !!!

                            A co powinnam brać na receptę? Jaki lek polecasz? W czwartek idę do lekarza rodzinnego i może poproszę o ten lek… A powiedz mi czy jest szansa żebym była teraz w ciąży przy takich wynikach? (zakładając,że ten pęcherzyk pękł)
                            Czyli fiś zadomowił się u mnie na stałe i muszę go tableteczkami przepędzić 😉
                            Czy w tym miesiącu jest sens jeszcze zbijać tą prolaktynę? Żeby nie zaszkodzić potencjalnej fasolce…
                            Czy powinnam jakieś badania jeszcze zrobić?

                            Paszula jesteś wielka !!! 😀

                            Słyszałam, że nonprolac czy norprolac jest ok. Lek nowej generacji. Bromergon to staroć, ale pomóc też może tylko ma sporo skutków ubocznych.
                            Nie mieszałabym w tym cyklu nic i zaczęła brać od 1dc.
                            Generalnie zasada jest taka, że te leki bierze się do momentu stwierdzenia ciąży i w ciąży nie są wskazane, więc nie ma co zaczynac w II fazie cyklu.
                            W sumie to spojrzałam wstecz w Twoim wątku i poprzednia PRL podstawową miałaś w normie, ale raczej w górnej granicy normy.
                            To co możesz zbadać w tym cyklu jeszcze to progesteron, aby mieć pewność czy było owu….
                            Zastanawiam się czy najpierw zbijanie PRL a potem komplet badań?! Bo jak zrobisz teraz to po leczeniu i tak trzeba będzie robic raz jeszcze… no chyba, że będzie fasolka!! 🙂
                            hmm….. ja bym najpierw zbiła PRL a potem wydawała kasę na badania!
                            Wcześniej miałam ten sam problem u siebie…. wydalismy ponad 600 PLN na badania i mam tego juz serdecznie dość. Wolę sobie coś kupić. 🙂 Tyle, że ja mam wszystko ok oprócz PRL ale tej po 60 minutach….
                            sama musisz zadecydować! 🙂

                            • Zamieszczone przez niuunia
                              Paszula jesteś wielka !!! 😀

                              PITU PITU 😀

                              • Zamieszczone przez niuunia
                                Byłam w labolatorium po wyniki : PRL I TSH

                                Prolaktyna 21,1 ng/ml … 1,9 -25
                                ciąża :
                                I trymestr 3,2 – 43
                                II trymestr 13 – 166
                                III trymestr 13 – 318
                                po menopauzie 2 – 20

                                TSH 3,70 uUl/ml … 0,40 – 4,00

                                Co te wyniki znaczą?

                                Do gin nowego tym razem mężczyzny idę na 18 dziś. Po się odezwę…

                                Proszę bądźcie cały czas ze mną, nie zostawiajcie mnie nawet na chwile !!! Piszcie do mnie… Tak mi będzie łatwiej przez to przejść… razem z Wami !!! Każda wskazówka dla mnie jest bardzo cenna !!! A wasze wsparcie bezcenne…

                                kochana myślami jestem z Tobą trzymam kciuki aby wszystko się Wam udało będzie dobrze ja w to wierze

                                • Zamieszczone przez paszula
                                  Słyszałam, że nonprolac czy norprolac jest ok. Lek nowej generacji. Bromergon to staroć, ale pomóc też może tylko ma sporo skutków ubocznych.
                                  Nie mieszałabym w tym cyklu nic i zaczęła brać od 1dc.
                                  Generalnie zasada jest taka, że te leki bierze się do momentu stwierdzenia ciąży i w ciąży nie są wskazane, więc nie ma co zaczynac w II fazie cyklu.
                                  W sumie to spojrzałam wstecz w Twoim wątku i poprzednia PRL podstawową miałaś w normie, ale raczej w górnej granicy normy.
                                  To co możesz zbadać w tym cyklu jeszcze to progesteron, aby mieć pewność czy było owu….
                                  Zastanawiam się czy najpierw zbijanie PRL a potem komplet badań?! Bo jak zrobisz teraz to po leczeniu i tak trzeba będzie robic raz jeszcze… no chyba, że będzie fasolka!! 🙂
                                  hmm….. ja bym najpierw zbiła PRL a potem wydawała kasę na badania!
                                  Wcześniej miałam ten sam problem u siebie…. wydalismy ponad 600 PLN na badania i mam tego juz serdecznie dość. Wolę sobie coś kupić. 🙂 Tyle, że ja mam wszystko ok oprócz PRL ale tej po 60 minutach….
                                  sama musisz zadecydować! 🙂

                                  Jutro idę do lekarza… (lekarz rodzinny) i zrobię progesteron tak jak napisałaś ! A czy mogę go zrobić w 22dc czy zaczekać jeszcze kilka dni? No i zapytam czy od nowego cyklu by mi to zapisała lekarka nonprolac lub norprolac… Niom bo do endokrynologa to nadal nie ma nigdzie miejsc… :(, mam nadzieję, że może moja dr mi coś poradzi a jak nie to bede zmuszona isć prywatnie… eh
                                  Masz rację najpierw obniżę PRL a potem zrobię badania… a może już nie będę musiała nawet ich robić? 😀 Bo w końcu się uda !!!

                                  Dziękuję Paszula jeszcze raz 😀

                                  • Zamieszczone przez crazy_ally
                                    kochana myślami jestem z Tobą trzymam kciuki aby wszystko się Wam udało będzie dobrze ja w to wierze

                                    Bardzo dziękuję za wsparcie 🙂 Śliczne masz zdjęcia 🙂

                                    • Zamieszczone przez niuunia
                                      Jutro idę do lekarza… (lekarz rodzinny) i zrobię progesteron tak jak napisałaś ! A czy mogę go zrobić w 22dc czy zaczekać jeszcze kilka dni? No i zapytam czy od nowego cyklu by mi to zapisała lekarka nonprolac lub norprolac… Niom bo do endokrynologa to nadal nie ma nigdzie miejsc… :(, mam nadzieję, że może moja dr mi coś poradzi a jak nie to bede zmuszona isć prywatnie… eh
                                      Masz rację najpierw obniżę PRL a potem zrobię badania… a może już nie będę musiała nawet ich robić? 😀 Bo w końcu się uda !!!

                                      Dziękuję Paszula jeszcze raz 😀

                                      Progesteron bada się około 7dpo wtedy podobno jest największy wzrost. Czyli u Ciebie w 22 dc będzie oki! 🙂 23dc też być może!!
                                      Kciuki zaciśnięte!! 🙂

                                      • byłam na usg i proszę was o pomoc,bo babka wysłała mnie do swojej ginekolog a ona ma urlop. dodam,że to jest mój 25 dzień cyklu. endometrium szer.5mm o słabo wysyconym echu 1 fazy cyklu. jajnik prawy powiększony o wym.47x23mm z licznymi pęcherzykami ułożonymi w całym miąższu o śr. do 10mm.lewywym.34x25mm z licznymi pęcherzykami ułożonymi w całym miąższu o śr. do 10mm. kiedy moge spodziewać sie owulacji i czy to jest w tym miesiącu wogule możliwe. co powinno mnie zaniepokoić w wynikach?

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Nie chce mi się żyć …

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general