Dziewczyny ratunku! Od dwóch miesięcy usiłuję nauczyc moja Marysię jedzenia łyżeczką innych rzeczy niż mleko z butli. Bez rezultatów. Co więcej wydaje mi się, że jest coraz gorzej zamiast lepiej. Zjada coraz mniej, a każde karmienie jest moją walką z nią, z płaczem i moim coraz wiekszym roztrzęsieniem. Wypróbowałam chyba wszystkie łyżeczki i wszystkie smaki – zupek,. deserków, kaszek wszystkich firm. Nie trafiłam na NIC, co by jej zasmakowało. Jak czytam o Wasszych dzieciach, które na widok łyżeczki otwieraja buzię i mówią “am” to aż mnie skręca w środku.
Co ja mam robić? Przeciez ona ma już prawie 8 miesięcy, jest strasznie ruchliwa i potrzebuje innych rzeczy niż mleko i od czasu do czasu kleik! Jestem naprawde na skraju załamania.
Może to minie? A może jak wyjdą jej zęby, których wciąż nie ma będzie jadła chętniej?
Pocieszcie proszę!
9 odpowiedzi na pytanie: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
moja też uciekała na widok łyżeczki, najchętnie jadłaby samo mleko. Wiesz co z własnego doświadczenia ci powiem – nie lataj za nia z łyżeczką i nie zmuszaj do jedzenia. Nie chce jeść zupki to nie, ale nie podawaj nic w zamian. jak zgłodnieje sama przyjdzie po papu. Ja też rwałam sobie włosy z głowy, odchodziłam od zmysłów, zabawiałam, boże co ja nie wymyślałam żeby chociaż z 2 łyżeczki zupki skubnęła. Potem odpuściłam. I na Zuzię to zadziałało i działa cały czas :)) nie zmuszam jak nie chce. bywają dni ze żyje samym mlekiem poranno-wieczornym i powietrzem, ale potem przychodzą dni obżarstwa :))
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
No tak, tylko że Maryska jest przy tym niesłychanie ruchliwa, a poniewaz tak mało je, to kiepsko przybiera na wadze i chuda jest jak nieszczęście 🙁 Martwię się po prostu, czy je tyle ile jej potrzeba i to, co potrzeba, te wszystkie witaminy itp.
Ale dzięki, pocieszyłas mnie, że nie wszystkie dzieci cieszą się na widok łyżeczki ;-)))
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
ja do lekarza latałam co miesiąc na sprawdzenie wagi Zuzanki, jak leżała to wszystkie żebra było widać. Dziś jest trochę lepiej. A kaszkę dajesz, je chetnie?? Kaszka jest dobra dla takich niejadków jak nasze.
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Daję jej kleik ryżowy na noc, z butli oczywiście. Na ogól zjada. A kaszki dawałaś z butli? I jakie? Smakowe czy nie? Bo ja próbowałam gęste, łyżeczką – z niezbyt fortunnym skutkiem. Żaden smak nie podchodzi, zreszta łyżeczka ogólnie jest be.
U mnie dodatkowo dochodzi obniżona tolerancja laktozy, więc te zawierające mleko odpadają w przedbiegach :-((
Pozdrawiam
PS. U nas też żebra widać 😉 A pamiętasz, ile Zuzanka przybierała tak w wieku Marysi? Bo u nas ostatnio to ok. 200-250 g/ miesiąc. Mało 🙁
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
kaszkę dawałam i daję z butli i dosypuję ją do mleka (karmię nutramigenem), łyżeczką nie ruszyła. Na początku też nie chciała jeść kaszki, ale u mnie to była wina zbyt gęstej konsystencji a nie smaku, więc przy wprowadzaniu kaszki zaopatrzyłam się w smoki do kaszek, te z ogromną dziurą :))dosypałam mniejszą ilość do mleczka i stopniowo zwiększałam ilosć kaszki. Przyzwyczaiła się. gdy była w wieku twojej marysi mleko z kaszką podawałam rano i wieczorem, w ciągu dnia 1 posiłek z samego mleczka. kleiku nie podawałam ponieważ Zuzia miała po nim zaparcia.
Z zapisków w książecce zdrowia wyszło mi średnio 300 – 380 na miesiąc
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Mam podobny problem, narazie jakos udaje mi sie jej wcisnac te zupki i deserki, po prostu daje je do zabawy rozne dziwne rzeczy, nie zabawki, bo to ja nie interesuje, np. rzeczy z kuchni, trzepaczki, tluczek, miska z owocami, chusteczki, duzo mozna byloby wymieniac. Za kazdym razem musze odstawiac niezly cyrk, zeby otworzyla buzie.
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Jak Marysia ma juz 8 miesiecy to moze daj jej do lapki jakas skorke chleba, biszkopta, banana, chrupka kukurydzianego niech sie tym bawi, a przy okazji cos podjada. Moze zalapie, ze istnieje nie tylko butla.
Ania
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Chrupki kukurydziane memła i chyba nawet troche zjada, ale nic poza tym 🙁
Re: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!
Igor tez nalezy do tych co nie otwieraja buzi na widok lyzeczki, a raczej odwracaja glowe. Owszem, zje jakos kaszke z 30 ml z deserkiem z lyzeczki i troche zupki (1/4 sloiczka), ale to wszystko…
Jakies 2-3 tyg. temu byl okres, ze nie jadl nic poza mlekiem (i to bez kleiku – wyczuwal odrobinke). I bananem… Probowalas dawac corce banana? Moze to jej posmakuje. Najpierw mozna sprobowac dac do podziamgania – nie lyzeczka. Moze chociaz banana polubi?
A wracajac do mlecznego okresu, minelo mu to, jak wyszedl mu zabek. Teraz je jak napisalam na poczatku – mleko uznaje tylko w nocy.
Moze i u Was tak bedzie, ze jak bedzie juz zabek, zacznie chetniej eksperymentowac… Jak nie, to nic na sile – to tylko niepotrzebny stres dla Ciebie i Marysi.
I na nia przyjdzie czas – przeciez nie bedzie do konca zycia doic butli 🙂
Zycze powodzenia 🙂
Ania, Igor (01.07.03) i Lef
Znasz odpowiedź na pytanie: nie chce nic poza mlekiem-oszaleję!!!