Witam. Zakładam ten post dla pań które nie chcą wiedzieć co im siedzi w brzuszku:) Moim zdaniem kiedyś porody były takie eksctyujące ponieważ to była ta wielka niespodzianka:)Wiadomość od lekarza. Lekarz wychodził i mówił do męża: Gratuluje ma Pan córeczke/synka.. Poza tym tak często lekarze sie mylą.. Życzę wszystkim wytrwałości no i mam nadzieję że nie jestem sama:) Jeżeli są też inne mamuśki, napiszcie dlaczego podjełyście taką decyzję:)
Edited by Olinja on 2007/05/21 22:41.
7 odpowiedzi na pytanie: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Ja w pierwszej ciąży też nie chciałam wiedzieć jakiej płci jest nasze dzieciątko i dlatego doskonale Cię rozumiem. Teraz w drugiej zdecydowaliśmy z mężem, że wcześniej się dowiemy i już wiemy, że będzie drugi syńcio.
!!!!
Agata,Wiktorek(13.04.2003) i wrześniowy Borysek
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Myśmy z mężem przy pierwszej ciąży również nie chcieli znać płci dziecka. A teraz? Sama nie wiem…
+ styczniowy ktoś
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
My w pierwszej ciąży (2004 r.) byliśmy powiadomieni, że urodzi nam się chłopczyk. Tak też powiedział lekarz na 5 dni przed porodem. A 17.03.2004 r o godzinie 21.30 na bloku operacyjnym usłyszałam, że mam ślicznąi wielką córeczkę.. (4720 i 63 cm) Teraz się nie dopytujemy ale za trzy tygodnie idziemy na usg 3d i pewnie się dowiemy ale będzie to informacja pewna – mam nadzieję…
Pozdrawiam
Małgosia
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
W pierwszej ciąży nie wiedziałam i faktycznie było coś niesamowitego w słowach położnbej: mają państwo śliczną córeczkę.. Jak w filmie. Jednak teraz chcę znać płeć (mąż kategoryczne nie)-troszkęz ciekawości, troszkę ze względów praktycznych.. A czy się uda? Nie wiadomo 🙂
Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Popieram. Wprawdzie w pierwszej ciąży chciałam wiedzieć, ale jak juz się dowiedziałam to poczułam sie odarta z jakiejś tajemnicy. Przy drugim dziecku nie chciałam juz wiedzieć i dowiedziałam się przy porodzie. Było super 🙂
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Z bardzo prostej przyczyny, lubimy niespodzianki…
I z drugiej takze oczywistej niewazna plec.
Mamy juz syna i z chcecia bedziemy mieli dwoch chlopcow, zarowno jak i corke.
A mam kilka kolezanke w ciazy, wszystkie znaja plec dziecka i szczerze mowiac z na wiadomosc od nich z wilekimi emocjami czekac juz nie musze.
Kazdy robi jak chce, my czekamy do porodu. Jak synus sie urodzil, to i tak moje peirwsz epyatnei nie bylo o plec tylko- czy zdrowy??
Re: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia
Ja do samego końca nie wiedziałam, czy to chłopczyk, czy dziewczynka. Na początku muszę przyznać, że miałam ochotę poznać płeć, ale poźniej było mi to zupełnie obojętne. Dopiero jak zaczęłam kompletować wyprawkę i przeglądałam w sklepach ubranka trochę żałowałam, że nie wiem, bo strasznie trudno jest kupić coś uniseks.
Jedno jest pewne, jak zobaczyłam i przytuliłam moje dziecko tuż po porodzie i zobaczyłam, że to drugi chłopczyk moje szczęście nie było ani trochę mniejsze. Dziecko kocha się niezależnie od płci. Ważne żeby było zdrowe.
A oczekiwanie na niespodziankę jest bardziej ekscytujące.
I zauważyłam, że coraz mniej mam chce wcześniej znać płeć dziecka. Zwłaszcza, gdy jest to drugie dziecko.
Kasia, Patryk (08.09.2000) i Igor (10.05.2007)
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie chcę wiedzieć jaka płeć. Grupa wsparcia