Nie che tego dziecka :/

spóżniał mi się okres, zrobiłam test..i okazało sie ze jestem w ciąży 🙁 al e nie moge urodzic!jestem za młoda nie mam na to środków i tym bardziej to nie ten facet…byłam głupia, teraz żałuje,ale co sie stało to…. Nie chce zeby moje dziecko było nieszczęsliwe..to juz prawie miesiąc a nie wiem jak bezpiecznie usunąć ciąże..jestem załamana co mam robić???

13 odpowiedzi na pytanie: Nie che tego dziecka :/

  1. Re: Nie che tego dziecka :/

    Nie zabijaj dziecka. Proszę!!! Zawsze możesz oddać. Jest tyle ludzi, którzy czekają na dzieci. Dziecko to największe szczęście w życiu. Pomyśl tylko. Śliczne, kochane maleństwo, które będzie cie kochać najbardziej na świecie.

    Anka

    • Re: Nie che tego dziecka :/

      sory za to co teraz napiszę ale mogłaś wcześniej o tym pomyśleć. Idąc z facetem do łóżka musisz być świadoma tego że zawsze jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę.
      Nie usuwaj ciąży to najgorsze co mogłabyś zrobić, teraz moze jesteś wściekła i nie chcesz tego dziecka ale z czasem pokochasz je a ono odwdzięczy ci się tym samym.

      KASIA,

      • Re: Nie che tego dziecka :/

        jeśli to prawda (przepraszam, ale nic o sobie w ustawieniach nie napisałaś, jesteś tu też po raz pierwszy) to bardzo ci współczuję, że znalazłaś się w takiej trudnej sytuacji. o tyle moim zdaniem trudnej, że decydujesz jeszcze za kogoś. nie jestem fanatyczną obrończynią życia poczętego, ale dobrze przemyśl decyzję którą podejmiesz.
        jeśli zrezygnujesz z tego dziecka tylko ze względu na faceta albo na studia o których marzyłaś, to w przyszłości mogą zadręczyć cię wyrzuty sumienia.
        bliska mi koleżanka zdecydowała się usunąć ciążę na studiach i do dziś to rozpamietuje. nie zazdroszczę ci sytuacji, ale jej nie zazdroszczę jeszcze bardziej.
        przemyśl wszystko wzdłuż i wszerz. może ta sytuacja cię teraz przeraża, ale macierzyństwo to piękny czas w życiu kobiety, a za kilka lat możesz dziękować Bogu, że masz to małe szczęście u swojego boku.

        • Re: Nie che tego dziecka :/

          Potwierdzam, że dziecko to skarb, przemysl to, zawsze w najgorszym wypadku możesz je oddać do adopcji, tyle rodziców czeka na to, mysle, że jak zobaczysz swoją kruszyne jak sie urodzi zmiwnisz zdanie – trzymaj sie i nie rób pochopnych decyzji, których możesz później żałowac!

          • Re: Nie che tego dziecka :/

            Aborcji będziesz żałowac, to mogę Ci zapewnić, zawsze tak jest. Prędzej, czy później przyjdą wyrzuty sumienia, a te są straszne. Poczytaj o tym na forach ‘ aborcja ‘, pełno ich w internecie.
            Masz kilka wyjść, niezupełnie jest tak, że to już ‘ koniec świata ‘.
            Mozesz dobrze się zastanowić i przemyśleć ewentualne bycie z ojcem dziecka, napisałaś, że to nie ten facet, ale nic więcej, nie napisałaś dlaczego, czy to już ostateczna decyzja. Gdybyś zdecydowała się z nim być, na pewno pomógłby Ci w wychowaniu dziecka zarówno finansowo jak i… duchowo oraz fizycznie
            Możesz ‘ dyskretnie ‘ wyjechać do jakiejś rodzinki na te kilka mieisęcy ( gdyby była taka możliwość ), urodzić dziecko i oddać je do adopcji ( w międzyczasie może zdarzyć sie milion sytuacji – zobaczysz i pokochasz dziecko, Twój partner się zmieni, pokochasz go, cokolwiek. Jeśli nie, zawsze pozostaje wyjście adopcji ).
            Na pewno masz rodzinę, oni będą Cię wspierać, nikt natomiast nie wesprze Cię, jesli chodzi o aborcję, zostaniesz z tym SAMA.
            Przemyść wszystko na spokojnie, jest wiele dobrych wyjść.
            Dobrej decyzji życzę i trzymam kciuki.

            • Re: Nie che tego dziecka :/

              zrobisz jak uważasz ale pamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak w 100% bezpieczna aborcja bo zostają efakty uboczne jeśli nie fizyczne to psychiczne…. do tego nie przysługuje Ci aborcja legalna a niewiesz czy lekarz robiący to na czarno nie popełni błędu którego wynikiem będzie problem z ciążą, rtaką już planowaną, wymarzoną (i co powiesz ukochanemu że nioemiożesz mieć dzieciątak bo się wyskrobałaś? jeśli będzie to facet wart miłości zaakceptuje i pokocha takie dziecko).

              tu na forum jest wiele dziewczyn, które były w identycznej sytuacji: nieplanowane dziecko, młody wiek, nauka (często szkoła śżrednia), nie ten facet, początkowy brak akceptacji rodziców…. zdecydowały się urodzić mimo wiatru w oczy i są szczęśliwe, wielu nawei całkiem ułożyło sdię życie np./ znalazł kolejnego faceta, skończy?ły naukę, wzieły ślub i mają kolejne dziecko (a ich mężowie to ich pierwsze dziecko kochają jak własne)…

              • Re: Nie che tego dziecka :/

                wiesz co,

                ja je z chęcia zabiore od Ciebie…

                A&M

                • Re: Nie che tego dziecka :/

                  Przemyśl wszystko i podejmij decyzję której będziesz w stu procentach pewna.
                  Nie rób niczego pochopnie, jeśli możesz porozmawiaj z kimś bliskim.
                  Trzymaj się, domyślam się że nie jest Ci łatwo

                  Nina (3.5)

                  • Re: Nie che tego dziecka :/

                    Może mogłabys porozmawiac z rodzicami? Rosnie w Tobie dziecko, Twoje dziecko, nie zrób czegos czego mogłabys zalowac do konca zycia, czasu cofnąć nie mozna.

                    • Re: Nie che tego dziecka :/

                      Usuniesz ciążę, czyli zabijesz dzieko, będziesz morderczynią. W moich oczach napewno. Dlaczego chcesz zdecydować za to dzieco?? Ono ma prawo żyć!! Nie chcesz go, to oddaj, ale nie zabijaj!!
                      Trzeba było pomyślec, zanim poszłaś do łóżka bez zabezpieczenia. Dziecko nie jest winne Twojej głupoty…
                      Życzę, by te złe myśli odeszły od Ciebie i byś znalazła inne rozwiazanie, inne niż ZABÓJSTWO własnego dziecka…


                      Agatka <20.04.2004> i Dorotka <23.01.2006>

                      • Re: Nie che tego dziecka :/

                        Bardzo ci współczuję, ale jeśli zdecydujesz się urodzić, to za parę lat dojdziesz do wniosku że dobrze zrobiłaś, że wcale nie było tak źle. Że rodzina burczała, ale na burczeniu się skończyło, a jak już się dzidziuś pojawił, to go przyjęli “w szeregi” i pokochali.
                        To co dziś wydaje się być końcem świata, okaże się początkiem wielkiej miłości między mamą i cieckiem. Nie bój się, finansowo sobie poradzisz, a jeśli facet nie dorósł do roli – to jego strata. Przemyśl to jeszcze.

                        • Re: Nie che tego dziecka :/

                          Zycie płata figle i wymaga od każdego z nas dokonywania wyborów. Dziecko to skarb, najwieksze szczęście,które otrzymujemy od losu- niekiedy w sposób planowany niekiedy przychodzi przypadkowo. Czuję, że napisałaś na forum, do nas, aby się podzielić tą wazna dla Ciebie nowiną i potrzebujesz od nas wsparcia. My Ci go damy.
                          Nierób niczego złego, – i choć macierzyństwo nie jest zawsze sielanką jest na pewno niesamowitą nagrodą za wytrwałość- wystarczy uśmiech dziecka, abys to zrozumiała i poczuła.

                          Asia i Gustawek

                          • Re: Nie che tego dziecka :/

                            będę kolejna która jest przeciwna aborcji pomimo wszelkich przeciwności jakie masz dziś na swojej drodze. To jest dar od losu – prawda, że otrzymany w nienajlepszym momencie ale jutro możesz mysleć zupełnie inaczej. Spójrz na swoją sytuację w optymistyczny sposób, znajdż dobre strony, porozmawiaj z rodzicami, na pewno Ci pomogą. Jeśli facet Ci nie odpowiada nie musisz z nim być, dziś jest wiele
                            matek, które z własnego świadomego wyboru samotnie wychowują dzieci i wszyscy są szczęsliwi.
                            Miałam martwą ciążę i konieczność jej usunięcia ( bez mozliwości doknania wyboru ), a pomimo to ten fakt pozostał na zawsze w pamięci i często powraca mi myśl co mogłam zrobic aby do tego nie doszło. Z mojego punktu widzenia jedno co mogę powiedzieć, że aborcja na pewno zostawia na psychice ślad na całe życie.
                            Życzę Ci podjęcia dobrej, słusznej decyzji
                            Trzymam mocno kciuki

                            Ania (tojka), Maciej i Mateuszek

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Nie che tego dziecka :/

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general