pisze tu, bo sa tu mamy majace dzieci w róznym wieku.mój problem to nocne wstawanie do Nadii, dziewczyny – moje 9 miesięczne dziecko potrafi sie budzic do 10 razy w nocy czyli nawet co 40 minut. A ja od września pracuje…i nie wazne czy przed spaniem wsunie gesty kubek kaszki czy nie zje nic, w nocy jest zawsze to samo.średnio wychodzi ok.6razy -nigdy mniej.musze ja wtedy wyjac z łózeczka, dac piers i odłozyc, teraz postanowiłam nie podawac cycka za każdym przebudzeniem, ale i tak je ze 4 razy w ciagu nocy, czasami przyssie się tak porzadnie, a czasami wystarczy minutka. Ale tak czy siak ja musze zwlec sie z łóżka…dodam, ze Nadinek jest dzieckiem bezbutelkowym, toleruje jedynie herbatke przez butle, ale tylko w ciagu dnia, w nocy jak próbujemy jej podac butelke dostaje szału… Najchetniej skonczyłabym juz karmienie piersia, ale zdaje sobie sprawe, ze mała nie zechce innego mleka niz moje.
Jestem naprawde totalnie skołowana i zmeczona. błagam poradzcie mi cos sensownego, bo skoncze w psychiatryku.brak snu wpływa na mnie tragicznie. i nie mam mozliwości pospania w dzień, bo jest jeszcze Sońka, a maz w pracy…..
23 odpowiedzi na pytanie: nie daję juz rady-HELP!!!
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
ale w czym problem?
szpileczki
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
a co Twoje młodsze dziecie robi w dzien?
moja mama miala ze mną ten problem, a potem sie okazało że niania do oporu mnie usypia w dzien ile wlezie… a potem w nocy mi sie spac nie chciało…
Pozdrawiam, Bruni
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
lącze sie w bólu, nie poradze Ci nic bo sama szukam zlotego srodka na mojego szkraba, mój synek jest o 8 dni mlodszy od twojej córci i też budzi sie często, może to taki okres w ich zyciu?
mam nadziej ze do roczku przespi już calą noc…
pozdrawiam Marcela
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Moim zdaniem nie ma innej rady jak odstawienie od piersi, a wiem to z doświadczenia.
Dziecko budzi się nie z głodu tylko do cyca właśnie, bo miło, przyjemnie, pociumkać, wtulić się w mamę.
Ja mordowałam się tak do 1,5 roku, jak odstawiłam – natychmiast zaczął przesypiać noce bez jedzenia i picia.
Co ciekawe następny mój egzemplarz przesypiał już noce od 5 mies, mimo, że na piersi również.
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
W tej sytuacji odstawić. Mój starszy też nie akceptował butli gdy zorientował się, że zamiast cyca wciskamy mu w nocy butlę, przestał się budzić i zaczął przesypiać noce. Miał skończone 9 m-cy, a mój gin nalegał bym zakończyła karmienie z powodu drugiej ciąży. Rano i wieczorem dostawał łyżeczką kaszki na mleku modyfikowanym. Powodzenia.
Przemek (38m) i Milucha (23m)
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
no nie wiem, ale wydaje mi sie, ze 9 miesieczne dziecko potrzebuje jeszcze mleko… Sonia piła do 3 roku zycia…czy kaszka wystarczy?
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Łucję w podobnym wieku oduczyłam pobudek, ale wiązało się z odstawieniem od piersi. Na noc dawałam jej porządną porcję kaszki, żeby mieć pewność, że nie budzi się z głodu, a w nocy przetrzymywałam, nie karmiłam. Wystarczyły 4 dni, aby zaczęła przesypiać nareszcie całą noc. Pierwsza noc była najgorsza, budziła się i długo płakała zanim zasnęła znowu. Ale już kolejne noce budziła się tylko na krótko i zasypiała szybko.
Byłam przy niej, poklepywałam po plecach, gdy wstawała kładłam ją spowrotem do łóżeczka, starałam się upewnić ją, że jestem blisko, ale nie dawałam piersi.
Kinga, Łucja (3l 8m) i Piotruś (5 m-cy)
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
rita, a czy nadia zasypia sama?
bo mialam taki wlasnie problem ze starszym
usypialam go za pomoca cyca, wiec kiedy sie wybudzal z jednego cyklu sennego, nagle zastawal sytuacje zupelnie inna niz ta, w ktorej zasypial
u nas problem raz na zawsze rozwiazala nauka samodzielnego zasypiania
wspolczuje i zycze, zeby sie szybko sytuacja zmienila
Adach i Alek
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Zrób sobie na początek zapas swojego mleczka. Stopniowo zamień cyca na butlę. Zobaczysz – mała przestanie się budzić, bo jak pisze Beata – nie chodzi o głód, a o chęć przytulenia i potrzymania cycusia.
Kacper, który jeszcze niedawno w nocy nie przesypiał longiem dłużej niż pół godziny teraz śpi od 21.00 do 6.20 bez zająknięcia – wszystko dzięki odstawieniu od piersi!
Pozdrawiam.
Powodzenia.
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Naucz sie Szpili czytac tekst ze zrozumieniem i wtedy bedziesz wiedziala w czym problem
Alina i Klaudia 23.02.1999
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Kiedyś na basenie zgadałyśmy się z innymi mamami, że 9-cio miesięczniaki tak mają. Moja wtedy miała jakieś pół roku i sobie zapamiętałam, żeby sprawdzić, czy faktycznie tak będzie – i było :(. Trwało parę tygodni, a potem sama zaczęła się budzić raz – góra 2 razy na cyca. Jak miała rok i 2 miesiące zakończyłam zupełnie karmienie nocne – tylko rano i wieczorem. Dało się bez odstawiania (cycała tak do 1,5 roku).
Nie wiem, czy to dla Ciebie sensowne, ale ja spałam z Aśką topless – sama się obsługiwała, ja sie nie budziłam :).
Pozdrawiam,
Anka
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Ja bym spróbowała odstawić. W końcu jak zgłodnieje to zacznie jeść, moze na poczatek dawaj jej z butli swoje mleko.
Nie wiem o co małej moze chodzić?
Albo faktycznie jest głodna albo chce sie tylko przytulić?
A moze spróbuj spać z nia w łózku razem, moze to cos zmieni??
Nie wiem, zależy wszystko od tego to chcesz z tym zrobić.
Albo metodą “zaklinaczki” musisz byc twarda i przemeczyć się przez 3-4 dni wstając i odkładając ją i dawać butlę.
Albo bierz ja do spania do siebie i spijcie razem.
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
wicka do dzisiaj nie pije
od nowosci
je produkty mleczne jogurty, sery itd – sa doskonalym zrodlem wapnia jak ryz na ten przyklad
szpileczki
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
leon też bezmleczny
kaszka na wodzie czy kaszka na mleku?
szpileczki
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Wydaje mi się, że w ten sposób Nadia Przywojuje Cię do siebie, bo chce Twojej obecności, właśnie teraz gdy nie ma Cię na co dzień w domu.
Skubana a taka niewinna na zdjęciu ::))
Asia i Gustawek
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
z mojego doświadczenia wynika, że odstawienie nic nie daje. Zawsze karmiłam do około roku a pierwszą noc przesypiałam w całości jak dzieci miały 3 latka. Teraz też ledwo zipię. Mam tak samo jak u was. W nocy kilka razy do cycka. Jest lepiej, było gorzej gdy ząbkował. Moze to własnie to. U mnie sytuacja jest o tyle lepsza, że jestem na wychowawczym. Chociaż w dzień też nie mam sposobności oka zamknąć.Raz padłam tak, że było mi wszystko obojetne. Zostawiłam dzieciaki razem i zasnęłam. Babcia się wtedy zlitowała.
Gosia i dzieciaczki
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Będę jedną z nielicznych i poradzę Ci nie odstawiać małej. Niewątpliwie nie chodzi o głód, lecz o sposób uspokajania czy umiejętność samodzielnego zasypiania.
Wydaje się, że Twoja córeczka ma po prostu zły nawyk, a może już nałóg? Pierś, smoczek, noszenie na rękach – wszystko jedno. Ale np. nie zrezygnujemy całkiem z noszenia dziecka dlatego, że tylko tak usypia. To samo z piersią. Co robić? Walczyć! Dla jej i swojego dobra! Radzę jak najszybciej zacząć naukę spania w łóżeczku i zasypiania bez szczególnych zabiegów. Metoda Tracy Hogg poskutkowała u mnie w 100 %, choć dobrze mieć kogoś pod ręką do pomocy. Mąż mógłby wziąć trzy dni urlopu?
Decyzja należy do Ciebie, ale moja 3,5 miesięczna córeczka przesypia od 21 do 8, z jednym karmieniem na śpiąco ok 23:30. A bywało kiedyś ciężko, oj bywało…
Naprawdę polecam.
PS. Nie ma na forum grupy wsparcia dla rodziców uczących zasypiania? Przydałaby się…
Edwinka i Alka (03.07.07)
Edited by Edwinka on 2007/10/14 10:18.
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
a moze poprostu śpij razem z małą… jak bedzie chcaiłą to się do dystrybutora mleka podepnie i bedzie spokój. Powiem Ci że ja pracuje od sierpnia o od pażdziernika na cały etat i mały tez duzo częściej się budzi a w weekend w ogóle nie chce jeśc prawie nic innego niż moje mleko z piersi o poprostu tęskni. Ja jak już jasiek około 3 sie budzi to już go biorę do nas do łozka i śpimy razem i wtedy mały sie ie bydzi….poprostu widaćże potrzebuje naszej obecności. no i nie odstawiej go od piersi jak będziesz w nocy miała szykować butelki to będziesz jeszcze bardziej zmeczona. poza tym jak karmisz to masz 1 godzinę wolną od pracy i możesz szybciej wracać do domu (lub tak jak ja pózniej przychodzić do pracy) a przy takim maluchu to sie przydaje. No a może jeszcze zębolki jej ida???
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
jestem za grupą usypianiową… moze coś zrobimy???
Re: nie daję juz rady-HELP!!!
Dobrze by było. Trzeba tylko znaleźć mamy chętne do podjęcia nauczania swych pociech:) I przenieść temat do “Mam z dzieckiem taki problem” chyba.
Edwinka z Alką (03.07.07)
Znasz odpowiedź na pytanie: nie daję juz rady-HELP!!!