Nie daję sobie ze wszystkim rady…pomocy!

Jak radzicie sobie ze zmieszczeniem wszystkiego w czasie? Niektóre Mamy pracują a jeszcze mają czas na posprzątanie, upranie, zajęcie się dziećmi… podziwiam. Ja mam dwie Baby, 2l i 6 l. i oddałam ostatnio młodszą (2 l) do żłobka na 4h dziennie, zeby wziąć zlecone, ale większość czasu wolnego tracę nadrabiając prace domowe. Błagam, pomóżcie, jak uprać posprzątać, pobawić/pozajmować/porozmawiać z dziećmi (chciałabym dla każdej mieć min. po 2 h czasu ale to chyba nierealne? w zajmowanie nie wliczam rzeczy typu daj jeść i przebierz), próbuję już 6-ty rok sobie z tym poradzić, zawsze brak czasu na napisanie choćby takiego posta, ale już nie mogę. Horror. Liczę na Wasze sprawdzone rozwiązania. Jak Wy spędzacie dzień? Dodam, że nie ma pomocy Męża (zapracowany) ani Dziadków (za daleko). Pozdr.

2 odpowiedzi na pytanie: Nie daję sobie ze wszystkim rady…pomocy!

  1. moze poszukaj wątku wiekowego swoich córek,to zapewne zobaczysz jak laski sobie radzą, będzie latwiej niż tu bo każda ma inną sytuację

    • Dzięki Malinka, już się przerzucam:)

      Znasz odpowiedź na pytanie: Nie daję sobie ze wszystkim rady…pomocy!

      Dodaj komentarz

      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo