Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

…w zeszły piątek rozcięta warga na zjeżdżalni, Zuzanka płakała ale nie dlatego że lała się krew tylko że musiała iść do domu z placu zabaw…

a dziś poszłyśmy na pocztę odebrać paczkę i nie zdążyłam złapać drzwi, skończyło się że dwa paluszki Zuzika zostały przytrzaśnięte. Biedactwo tak bardzo płakała, na całe szczęście nic poważnego się nie stało, paluszki są zaczerwienione w miejscu uderzenia i zdarty naskórek. Widać że są trochę obolałe, co chwilę każe je sobie całować.
Tak bardzo się wystraszyłam, te drzwi takie ciężkie były i z tych co same się zatrzaskują, jak pomyśle to ciarki po plecach mi przechodzą, brrrrr :(((

30 odpowiedzi na pytanie: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

  1. Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

    Mamy nadzieję, że dzielna mała kobietka czuje się już lepiej i że już nie boli. Też całujemy biedne paluszki.
    Dużo zdrówka

    Magda i Michałek ( 02.06.2002 )

    • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

      Oj, aż mnie ciary przechodza jak sobie wyobrażam to przytrzasnięcie, brr. PFFFFFFFF – dmuchamy na biedne paluszki.
      Aż boję się co to będzie z moją Olą jak bedzie miała 2 latka. Juz teraz daje nam czasem nieźle popalić.

      Olcia (06.01.2003)

      • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

        Cholera… Pech… Czemu tyle wypadków czeka dzieci zanim dorosną???

        • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

          Biedna Zuzka, no ale teraz to musi być już tylko lepiej!!!!!!!!

          • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

            chyba wcześniej czy później wydarzy się ta sekunda nieuwagi :(( i tylko trzymac kciuki aby skonczyło się na otarciu naskórka

            Cały wieczór patrzyłam czy paluszki jej nie puchną :((

            • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

              uuuuuuuuuuu, rzeczywiście nie wesoło :((

              ale na szczęście do wesela się zagoi

              [i]Ewa i Krzyś (16,5 mies.)

              • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                O matko!
                Mam nadzieję, że na serio nic się nie stało.
                Matko! Aż mi ciarki po plecach przeszły jak sobie wyobrażam te drzwi.

                Gosia i Artek

                • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                  a niech te drzwi szlag trafi i zardzewieja!!!
                  no i podmuchaj i ucaluj paluszki od nas!!! bedzie dobrze!!!

                  pozdrawiam cieplo!

                  • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                    Dobrze, ze nic powazniejszego sie nie stalo… Jak czasem patrze na placu zabaw na starszych kolegow i kolezanki Zuzki to juz drżę co będzie za parę miesięcy.

                    Też sie przestraszylam Twoja opowieścią…

                    Kaśka

                    • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                      słabo mi się zrobiło jak zobaczyłam te paluszki w drzwiach

                      w nocy się budziłam i sprawdzałam czy nie puchną, nic sie na całe szczęścvie nie stało, ale paluszki ją pobolewają bo rączki mniej używa 🙁

                      • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                        Do wesela się zagoi 🙂
                        Trudno nam przewidzieć wszystkie niebezpieczne sytuacje, stało się i nie obwiniaj już się za to. W piątek moja Ania tak upadła na chodnik, że nos cały zdarty i troszkę policzek. Najgorsze było jednak to, że miała całe usta krwi i byłam pewna że wybiła sobie zęba. Na szczęście “tylko” przegryzła sobie warge i stąd tyle krwi. Ania uspokoiła się po 2 minutach a ja myślałam że dostanę zawału. To pierwszy nasz upadek tak poważny ale niestety – napewno- nie ostatni.

                        Aga i Ania 14 miesięcy

                        • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                          masz rację niech zardzewieją, jak wychodziłyśmy z poczty to Zuzanka drzwiom pokazała niuniu.

                          • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                            niestety masz rację jakie proste byłoby nasze życie gdyby mozna przewidzieć niektóre sytuacje.

                            Dobrze że u was też skonczyło się tylko na starchu i ząbki są całe a Ania ma się dobrze :)) ucałuj ją ode mnie

                            • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                              niestety takich wypadków przed nami pewnie dużo, oby wszystkie konczyły się tak jak wczorajszy – bez żadnych poważniejszych obrażeń

                              gdy sobię pomyślę o tym wszystkim włos na głowie mi sie jeży 🙁

                              • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                Pamiętam jak kiedyś koleżanka mojej siostry – miała wtedy trzy latka, przytrzasnęła sobie paluszki w drzwiach windy. Płacz był straszny, ale palce ocalały od złamania. Były tylko sine i mocno stłuczone.
                                Ta koleżanka (tak odbiegając od tematu, ale mi się przypomniało) – nie wiem w jakim była wtedy wieku, ale spróbowała kwasu akumulatorowego. Wnętrzności miała popalone i znalazła się w szpitalu. Cudem żyje.

                                Dobra- kończę te przerażające opowiadania.

                                Gosia i Artek

                                • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                  Niech sie paluszki szybko goja. Dzieci tak juz maja i powinny sie rodzic z kroplami na serce dla rodzicow

                                  Sama mam za kazdym razem dusze na ramieniu – straszne sa te rozne wypadki i przypadki, oby ich jak najmniej bylo.

                                  • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                    niestety też nam przypadek gdy drzwi do mieszkania z powodu przeciądu zatrzasnęły się na paluszkach czteroletniego chłopca, fakt paluszki ma wszystkie ale w niektóre powkładane są specialne druty i nie są już tak sprawne :((

                                    • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                      Zuzanko nie martw sie, ja tez mam ostatnio zla faze – wszystko taranuje glowa

                                      Patricia

                                      Agnieszka + Julianka i Patricia

                                      • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                        Brrrrrrrrr, jak tylko widzę w takim smutnym poście słowo “PALUSZKI” ciary jak słonie przewalają mi się po placech tam i nazad!!!
                                        Dzięki Bogu, skończyło się tak!!!
                                        I całuj paluchy, całuj, nie będą bolały ;))))

                                        Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                        • Re: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                          Czy to jakaś czarna seria??? Uważajcie na siebie!!!!!

                                          GOHA i Dareczek 13 m-cy (02.04.03)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie ma co, ładnie zaczęły mi się 2 latka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general