Witam. Mój synek skończy niebawem 21 miesięcy, czyli ma niespełna dwa latka. Generalnie wygląda na rozgarniętego, rozumie co się do niego mówi itd. Martwi mnie tylko to, że nic nie mówi, poza słowami: mama,tata, nie. Kilka razy w swoim krótkim życiu porządnie “walnął” się w główkę, czy to może mieć jakiś wpływ na jego “nie mowę”, czy może przyjdzie na to czas? Proszę o szczere odpowiedzi.
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Nie mówi
Salsa byłaś na badaniach
ja nasze badanie słuchu odpuściłam, bo w tym dniu, noo dzisiaj ze starszą miałam badania bardzo ważne
trudno sie mówi, nie jestem w stanie być w dwóch miejscach naraz
jeszcze nie byłam,na 21 mam neurologa,ale muszę przełożyć,poradnie audiologiczną chyba też ale mam ją dopiero w marcu…
Już mnie męczą te wizyty które nic nie wnoszą,ale neurolog myślę że jest ważny i ten psychiatra.
Nie wiem jak to z tym badaniem pnia mózgu…wczoraj leżałam z synkiem w łóżku i sobie gadaliśmy: “a powiedz mama” -mama
“a powiedz tata” -tata
“a powiedz ciocia”-cicia
“aaa powiedz auto”-auko
“a powiedz but” -bu
“a powiedz baba”-….. nic
“a powiedz żółw”-buuu
Skupił się więc i zastanowił się zanim coś powiedział,więc słyszy
Ale bardzo wolno idzie ta nauka,oj bardzo wolno…muszę się więcej dowiedzieć o badaniu co wykrywa itp.bo nie będzie sensu robić skoro on słyszy,bo w mega skupieniu ładnie współpracuje ale mało jest tych chwil ale za to nie słucha poleceń,bardzo często widzę po nim też że nie wie co do niego mówię,jakby niemcowi dagać po polsku
A zachowanie coraz gorsze, z jedzeniem coraz większy problem, z kąpielą-teraz walczymy z ciemieniuchą
Slasa ja tez badanie słuchu odpuściłam, bo wiem, że moja słyszy
z mową u nas coraz lepiej, ale wygląda podobnie jak u Was, ważne że my ją rozumiemy
kot to KOJ-KOK
bakja to BAKA
ITP, ale mało tych słów
od paru dni dzwonie o wyniki eeg, i nie umiem sie dodzwonić, wiecznie zajęte
a ja ciągle zastanawiam się nad tym P.Gorczycą bo jeśli ze słuchem ok to wydaje mi się że logopedzie też mogę zrobić papa 😉
Bo wizyty nic nie wnoszą,sama wymyśliłam nowe ćwiczenia :
pościągałam wiele obrazków z neta np.szympansów,piesków,kotków,krowy,świnie,kury,kaczki…owoce,warzywa, samochody,różne miny,on się chce jedynie uczyć swoją metodą,nie będę go zmuszać do mówienia na kurę “koko” jak zaleciła logopeda bo on nie chce,całe ptactwo podobne do kury i kaczki u niego to “kfa kfa” to niech będzie kfa kfa na szympansa mówi “uu aa uu aa” a jak robimy to w formie zabawy to się drapie pod pachami świnia to chrumka,na węża nie chce patrzeć
ma problemy z wymową gdy ma powiedzieć uszy i oczy,mylą mu się te słowa
NIE WIEM jaki specjalista jest od koncentracji nie wiem w którym kierunku tu iść,muszę się nad tym wszystkim zastanowić i skupić się na jednym. Staram się nie wprowadzać haosu ale nie wychodzi to po dobroci,jeśli skończy się bajka i odchodzi od tv i zaczyna się bawić czymś a gdy wyłącze tv jest dramat,widzę że najlepiej się czuje gdy wszędzie coś gra ihałasuje np.tv leci,pralka wiruje, zabawki gdzieś po podłodze porozrzucane,jego auto buczy a laptop wygrywa melodie,jak robi się cisza to już nie jest zabawnie… Na pewno to deficyt uwagi
widzisz ja Cie rozumiem, bo moja tez nasladowac zwierzątka umie, ale nie umie nazwać, powie tylko pies, miś-dokładnie a kot to KOJ
w Twoim przypadku poradziłabym włączenie dziecięcej muzyki, niech gra non stop, on wyłapie słówka a zawsze cos będzie garć
u nas jest problem z wymową L wyłapałam to gdy coś tam sobie spiewamy 🙂 i ja robię lalalala młody robi jajajajaja
L wymaga dotnięcie jezykiem podniebienia a J nie
no to niezłe sobie “jaja”robi syn
u nas lalalala wystepuje
tu ja z w zasadzie dopiero zaczynającym mówić trzy latkiem:)
wywołanie głoski L to czasami trudna sztuka, wymaga pionizacji języka. Nam właśnie logopeda pokazał jak to zrobić…choć nadal język kolkowaty to się chłopina stara:)
wydaje mi się, że logopeda wie co robi. Przez te dźwięki/słowadżwiękonaśladowcze ćwiczy się język i wymawianie kolejnych głosek. Tak samo jak ćwiczenie samych samogłosek np.
Jezeli chodzi o umiejętnosc skupiania sie to własnie chaos ją pogłębia. W terapi dzieci z deficytem uwagi, nadpobudliwych itd przede wszystkim na biurku i wkoło musi byc czysto – pusto. Tylko jedna rzecz na której ma się skupić. Jezeli potrzebuje czegoś w tle puśc muzyczkę jakąś moze.
to akurat wiem i staram się ale nie wychodzi,musze zrobić drastyczny krok i zabrać zabawki z widoku bo gdy ma je w zasięgu rąk to ma je potem wokół siebie,a gdy nie pozwalam to…. gdy ma za wysoko zaprowadza mnie by je zdjąć i jeśli tego nie robię to znowu TAKAAAA jazda 😉 i krzesło bierze więc dosięga i mnie ma w d…bo nie jestem mu potrzebna do zdejmowania zabawek,więc pochowam i zostawie tylko kilka.
Widzę,że ma deficyt uwagi,bo gdy się bawi i wyłącze tv jest problem,albo gdy ogląda bajkę i staram się ogarnąć zabawki to również jest problem.Jest problem z siedzeniem w spokoju chyba że jest blisko położeniu spać to często siedzi i przymyka oczy a tak chodzi,biega,przynosi coś,odnosi,układa, zdejmuje…wszystko a jak nie ma możliwości robienia czegoś wierci się i denerwuje. Myślałam nawet o muzyce jakiejś uspokajającej
w sytuacji z telewizorem nie widzę problemow z uwagą…raczej podzielność;) i przyzwyczajenie.
ile on lat/miesięcy jeżeli moge wiedzieć?
ograniczenie ilości zabawek, bodźców wydaje się być dobrym pomysem, jak i ta muzyczka w tle o której pisalam.. Nie koniecznie uspokajająca, ale sa różne fajne skladanki muzyki powaznej ( ważne, że bez słów) dla dzieci
a jeśli dziecko skupia słuch na TV na wzrok na tym co aktualnie robi?
Może ten TV przyzwyczajenie,bo jak jestem sama w domu to mam włączony tv pomimo,że nie patrze 🙂
i od tego bym zaczeła…
może choć radio…
nadal nie wiem ile on ma lat, ale telewizja w takiej dawce o jakiej piszesz może mocno zaszkodzic min uwadze
zapomniałam napisać 😉
27 miesięcy
ale TV nie leci cały dzień,w szczególności popołudniami jest włączony,rano raczej nie,wieczorem też przed kolacją wyłączam
napiszę info do reszty,bo beci już pisałam 😉
U mojego dzisiaj stwierdzono krótkie wędzidełko,byłam u innego logopedy i dzisiaj udało się zobaczyć wędzidełko,jednak przed sprawdzeniem już logopeda podejrzewała,bo młody zamiast lala mówi “jaja” a zamiast halo “hajo,ojo” (L wymaga dotknięcia podniebienia a J nie i dlatego zastępował L J) Może komuś się przyda to info 😉
dobrze, że to piszesz…ja sie zastanawiałam czy moja ma cos z wędzidełkiem, ale po opisie chyba nie, bo mówi LALA
a moze jak będzie po podcięciu to zacznie mówić, może przez to ma takie zachowania, bo nie umie sie porozumieć?
nie mam pojęcia 😀 widzisz jak to jest szukać np.jednego powodu albo kilku które ma wpływ na takie zachowanie, mam nadzieję,że ten naurolog w poniedziałek do którego idziemy jest bardzo dobry i wyjdę a raczej wyjdziemy od niego zadowoleni Trzeba szukać i szukać dobrego lekarza by chociaż porozmawiać o konkretach,może ja coś źle robię/wychowuje,nie mam zielonego pojęcia.
Teraz już zbieram jedynie opinie u specjalistów dla reszty bo Gorczyca zapewne chciałby zobaczyć co sądzą o młodym u logopedy,neurologa i na SI,na zajęciach integracyjnych chcą opinie znowu psychologa i neurologa…i trwa to już wszystko 5 mcy
powrócę jeszcze do Twojej wypowiedzi,dzisiaj zapytałam o ten TV logopedę,mój syn wg mnie mało rozumie,udaje lub to przez deficyt uwagi a jeśli to przez to że mało rozumie bo… No właśnie “bo….” nie znam przyczyny to logopeda powiedziała,że ten tv nie wpływa źle na dziecko bo on ogląda te bajki i niewiele z nich rozumie.Ale czy przypadkiem słuchanie jest lepsze od oglądania tych “obrazków” w telewizji?
jeżeli chodzi o naukę skupiania uwagi, to ograniczami ilośc bodźców co pomaga skupic się na jednym który ty podajesz..
telewizja pobudza i zmysł wzroku i słuchu… muzyka w tle i to bez słów pomaga się wyciszyć..
Jezeli chodzi o poszerzanie słownictwa biernego to ja nie widze sensu w puszczaniu mu bajek których nie rozumie… Moje dzieci na poczetek oglądały to
to jest seria 4 filmów…proste w przekazie, połączone z prostymi melodiami
mam tez taką serię…wg mnie trochę bardziej skomplikowany przekaz..tego jest chyba 12 płyt
nic nie zastąpi oczywiście nazywania wszystkiego co dziecko widzi, czy to w książeczkach czy w realu, ale może to jest alternatywa dla jego bajek
ooo dzięki za przykłady na pewno skorzystam
Dzisiaj odwiedziliśmy neurologa, z badania neurologicznego wszystko jest ok,ale Pani sobie zażyczyła opinie od specjalistów u których byłam,nam wystawiła opinie taką,że wtrąciła tam o opóźnionej mowie i swoje spostrzeżenia min.zaburzenia emocji (czyt.dziecko drze się gdy poprosiłam by podeszło,leżało w majtkach przy drzwiach i wyło )
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie mówi