Nie możemy tracić nadziei !

Cześć dziewczyny,
Piszę tutaj aby dodać wszystkim optymizmu.
Ja też pisałam na tej stronie na początku zeszłego roku.
Byłam zła, smutna, zrozpaczona i załamana ( po drugim poronieniu), denerwowało mnie wszystko co mówili lekarze- że to może przypadek, że może się nie powtórzy itp.
Dzięki tej stronie zorientowałam się trochę jakie badania należy wykonać i od czerwca zaczęłam jeździć na szczepienia do Łodzi.
Trochę to trwało….
ale myślę że było warto
dziś jestem w 15 tygodniu ciąży (no niestety ciągle leżę bo po drodze były komplikacje ale mam nadzieję że będzie dobrze)
Mam też nadzieję nigdy więcej nie wracać na forum o poronieniach.
Wraz z Nowym Rokiem życzę wszystkim dużo zdrowych różowych bobasów!!!
Do zobaczenia na forum dla oczekujących
Pozdrawiam
Ewa

10 odpowiedzi na pytanie: Nie możemy tracić nadziei !

  1. Re: Nie możemy tracić nadziei !

    Hej Ewa, ja też jestem czerwcówką….mam nadzieję, że teraz będzie szło jak z górki. Początek ciąży był koszmarny, ciągle jakieś problemy, a do tego wiele nerwów. Byłam 2 razy w szpitalu i jeszcze się trzymam, ale stracha mam do dziś (może już nie tak dużego, ale ostrożność pozostała).
    Również pozdrawiam dziewczyny i życzę samych radości…
    Mam termin na 6 czerwca, pozdrawiam…

    Kasia

    • Re: Nie możemy tracić nadziei !

      A czy mogłabyś coś więcej napisać o tych szczepieniach w Łodzi? Po jakich badaniach zostałaś skierowana i na co te szczepienia?
      Pozdrawiam, Agata

      • Re: Nie możemy tracić nadziei !

        Ewa tak sie cieszę, że wszystko dobrze się układa Trzymałam za Ciebie kciuki, odzywaj sie nieco częsciej.
        A poza tym podpisuję sie pod życzeniami i kciukiami
        Dziewczyny Wam też na pewno się uda!!

        ika z syneczkiem Igorem marcowym lub kwietniowym

        • Re: Nie możemy tracić nadziei !

          Ewa,

          Takiego właśnie optymizmu i dobrych wieści nam trzeba!!! Zobaczysz że będzie dobrze tylko odpoczywaj dalej!!!

          Głaski dla brzusia,

          Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

          • Re: Nie możemy tracić nadziei !

            Hej Ewcia. Gratuluje Ci z całego serca. Dzięki, że nie zapomniałaś o nas, i znalazłaś czas aby podzielić się z nami swoim szczęściem. Mogłabyś mi tylko napisać jakie szczepienia przeszłaś i na co Cię badali. Ja poroniłam 3 tyg temu, z przyczyn niewiadomych (jak zawsze), no i teraz czekam aby móc ponownie próbowac :-). Napisz proszę, co takiego Ty uczyniłaś.
            Pozdrawiam Was gorąco.
            Dbajcie o siebie.
            luna

            • Re: Nie możemy tracić nadziei !

              Ewo bardzo dziekujemy za te cieple i pokrzepiajace slowa!!!!!!!!! Mysle, ze to nam jest teraz bardzo potrzebne!!!!!!

              Dbaj o siebie i o malucha!!!!!!!

              Moniś z aniołkiem 23.12.2003.

              • Re: Nie możemy tracić nadziei !

                Ja również chciałam zasiać trochę nadzieji w waszych serduszkach. Jeszcze w październiku byłam na tym forum a teraz jestem w oczekujących i mam zamiar zostać tam jeszcze 8 m-cy. Więcej optymizmu w nowym roku.
                M + aniołek 07-10-2003 + fasolka 8-09-2004

                • Re: Nie możemy tracić nadziei !

                  Dziewczyny głowa do góry. Ja również poroniłam rok temu, a teraz jestem już w 29 tygodniu ciązy i czuję jak moje maleństwo ciągle się wierci. Pozdrawiam Was serdecznie

                  • Re: szczepienia

                    Cześć Aggulka,
                    Bardzo przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam.
                    Ja dostałam skierowanie od mojej lekarki do szpitala w Łodzi w Centrum Zdrowia Matki Polki do Instytutu Immunologii.
                    Wcześniej robiliśmy z mężem badanie kariotypu (badania genetyczne)- badania te wyszły ok więc lekarka szukała innych przyczyn- tak dotarłam do Łodzi.
                    Lekarz w Łodzi dał nam skierowanie na badania z krwi ( jest ich bardzo dużo) i na ih podstawie (a podobno też były ok zalecił szcepienia autoimmunologiczne – bo być może mój organizm odrzucał wcześniejsze ciąże).
                    Mam nadzieję że to właśnie podziałało bo odpukać dziś rozpoczęliśmy 17 tydzień.
                    Moja rada jest tylko taka, że jeśli porozmawiasz ze swoimi lekarzami i również zalecą Ci konsultację w Łodzi to lepiej idź prywatnie (ja byłam tylko na pierwszej wizycie w szpitalu – na którą czekałam 3 miesiące a i tak za większość badań i szczepienia trzeba płacić)
                    Jeśli coś nie zbyt jasno napisałam – pytaj
                    Pozdrawiam
                    Ewa

                    • Re: Nie możemy tracić nadziei !

                      Witaj,
                      właśnie odpisałam Aggulce o szczepieniach – zerknij sobie,
                      a oprócz szczepień mieliśmy badanie kariotypu, toxoplazmoza i chlamydia.
                      Pozdrawiam

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Nie możemy tracić nadziei !

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general