Czy często słyszałyscie od ludzi to stwierdzenie gdy pytali Was o imię dla dziecka? Co Wami kierowało przy wyborze? Może jakas ciekawa historia jest z tym związana?
Musze przyznac ze niektore imiona na forum są intrygujące i ciekawe?!
W związku z tym iż imie dziecku nadaje sie raz na całe zycie, zapewne i wybór był trudny. Napiszcie jak to było u Was. Powiedzcie tez jakie cechy charakteru widzicie u swoich dzieci a zweryfikujemy czy są typowe dla danego imienia.
Zacznę od siebie: na imię – Sebastian, widziałam miny, wdychania i wiele osób chciało nas od imienia odwieźć, jednym słowem nie podobało sie. A mi podobało sie zawsze i postanowiłam ze tak bedzie nazywał się syn (chociaz dłuuuugo sie wahałam).
Sebastian – jest bardzo wrażliwy, nieśmiały; ale tez płaczliwy o byle co, szybko złosci sie jak mu cos nie wychodzi.
Imie dla dziewczynki miało być: Angelika, Gabriela, Wiktoria, Sandra. Ostatecznie wybraliśmy Sandra.
W związku z tym ze nie znam zadnej Sandry moze ktos napisze czego moge sie w przyszłości spodziewac ;-)))
Ewa, Sandra, Sebastian
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Była purpurowa, ale jak zdzierałam z niej Ptyśkę, mówiła nieśmiało cienkim głosikiem, że jej to nie przeszkadza 🙂
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Jak zaszłam w ciąże wszyscy mi mówili, że będzie chłopiec.
Od razu się zdecydowaliśmy na Grzesia.
Dopiero w 20 tygodniu na USG lekarz na 70 % powiedział, że to dziewczynka i zaczął się problem. Jakie dąć imię.
Wszystkie się jakoś kojarzyły z różnymi osobami i to zazwyczaj nie najlepiej.
Pojechaliśmy znowu na USG w 24 tygodniu. Lekarz się pyta czy jest imię dla dziewczynki, bo jest już pewny na 100 % i chce nam ładnie opisać zdjęcie. My na to, że nie, (mięliśmy listę imion ale żadne nam nie odpowiadało) napisał więc Agatka.
Na pytanie dlaczego Agatka odpowiedział, że kiedyś była bajka Jacek i Agatka i bardzo mu się podobała. :))
I tak została już Agatka
Lekarz rozwiazał nam problem 🙂
Moja mama się śmieje, że powinien zostac jej ojcem chrzestnym 🙂
Madzia (Aja) + Agatka (05.09.2003)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
faktycznie nie pamietam kiedy ostatnio slyszalam ze dziecko ma na imie Ewa (poza corcia czarnej z forum:).
Poza tym zapomnialam napisac ze Jasiatko to fajny pogodny, bardzo rzadko placzacy dzidzius, mam wrazenie ze wie czego chce, jest baaaardzo towarzyski i duzo gada (to chyba ma po mnie;)))))
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
Zajrzyjcie [Zobacz stronę]
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Moj maz to Paweł jest bardzo dobrym czlowiekiem,kochającym,czułym i pracowitym.
Marzena z Julią 28.07.03
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
My trzymaliśmy imię w sekrecie do samego końca, właśnie po to, żeby uniknąć tego typu komentarzy. Przez całą ciążę mówiliśmy, że synek będzie miał na imię Wacuś (wymyślił to mój Tato :)). Ludzie pukali się w czoła, a ci bardziej kulturalni mieli bardzo dziwne spłoszone miny 🙂
Kiedy się już urodził rodzina i znajomi dowiedzieli się, że będzie Igor. Moi rodzice byli zszokowani, mama błagała wręcz, żebyśmy go inaczej nazwali. Tato stwierdził, że imię jak dla “ruskiego terrorysty”. Obrazili się na nas! Jedyną osobą zachwyconą była, o dziwo, moja babcia 🙂 Teraz już oczywiście imię nikomu nie przeszkadza 🙂
A dlaczego Igor? Wymyślił go mój mąż, a mi się bardzo spodobało. Chcialam, żeby moje dziecko miało imię rzadkie, a jednocześnie krótkie i proste (wystarczy nam skomplikowane nazwisko :)).
Igor kojarzy mi się z silnym charakterem, z osobą, która wie, czego chce od życia. Na razie synek za mały, by coś takiego stwierdzić. Czas pokaże…
Ania i Igor (01.07.03)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Własnie te komentarze są najgorsze. Ale za jakis czas nikt nie bedzie sobie wyobrazał ze Igor mógł sie nazywać inaczej.
I przynajmniej jak pani w szkole powie:”Igor” to nie zgłosi sie 15 Igorów. I o to chodzi.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Słyszałam w piaskownicy jak jedna mama na Albercika wołała: Albi, też ładnie.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Mój sąsiad nazywa sie Maciej i musze przyznac ze to równy chłop 🙂
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Imion dla dziewczynek mialam kilka, a na Malgorzate zdecydowalam sie natychmiast, kiedy tylko dowiedzialam sie, ze mezowi sie podoba. Klamka zapadla juz w 2 miesiacu ciazy, kiedy to nie znalismy jeszcze plci dziecka.
Znalam kiedys Malgorzate, ktora byla: konsekwentna, zdecydowana, bardzo asertywna, inteligentna, wiedziala czego chce i umiala o to walczyc. Poza tym byla pelna uroku, sympatyczna i dawala sie lubic. Chcialabym, aby moja Malgoska miala te cechy. Ja zawsze tamtej zazdroscilam, ze tak sobie w zyciu radzi. Mam nadzieje, ze w tej magii imion cos jest… 🙂
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
faktycznie, fajny skrót. Może zastosuje
,
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Do tej Małgorzaty dodałabym jeszcze, że uwielbia porządek, a pozostałe cechy też sie zgadzają. Tak wiec życze ci zeby córcia była typową Małgorzatą.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
hihi, miała co opowiadać w domu.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
O, widzisz i wyszła też cecha Ewy: lubi gadać!!! Typowa cecha ;-)))
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Mi dokładnie o taką sytuację ze szkołą chodziło – byłam bardzo sfrustrowana, kiedy w klasie było około 5 Ań. Brrr…
Ania i Igor (01.07.03)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
dzieki 🙂
a porzadek mi nie przeszkadza, sama tez go lubie 🙂
Re: SANDRA
Acha, zapomniałabym… Znam taką jedną Sandrę. I powiem Ci, że to przemiła osóbka, pełna energii, gadatliwa bardzo. Ale niestety lubi się obijać ;)…jeśli chodzi o naukę, bo to uczennica moja 🙂
Poza tym jednak da się lubić 🙂
Ania i Igor (01.07.03)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
Kochana nie chcą? jakoś się tak skląda że w mojej okolicy znajomych z małymi dziećmi w przedziale roku są aż 3 Ewy!! na 7 dzieci w tym 3 chłopaków:)
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
tak samo u nas… jeśli ktoś zawoła Stefan to z maluchów mogę sobie dać łeb ukręcić będzie w okolicy tylko nasz jeden:))
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Re: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA
odkąd tylko zaszłam w ciazę czułam że będzie chłopak. I zawsze gdy siadaliśmy do wyboru imienia nie pasowalo nam żadne do nazwiska tak jak pasuje Stefan. jest to również imię po dziadku męża, najkochańszym i najwspanialszym człowieku… szkoda ze odszedł i nie zdążyłam go poznać… Jedyną alternatywą dla Stefka był jeszcze Krzysztof i Aleksander, ale to już była raczej kwestia drugiego imienia.
Reakcja znajomych na imię dla naszego malucha byla różna od “o rany ale fajne” do “ale tak naprawde to jak będzie mial na imię?” teraz to już nikogo nie dziwi i nawet się podoba….. a rodzina ma oczywiście na jego punkcie holpa bo to jedyny w obu rodzinach i mojej i męża od bardzo daaawna dzieciaczek.
Gdyby była dziewczynka bylaby Zofią Jolantą:)
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Weronika i Kamil
Córka ma na imię Weronika. Nikt mi nie odradzał tego imienia, wręcz bardzo się wszystkim podobało. Weronika jest bardzo odważną dziewczynką, upartą, często się śmieje ale też niestety często płacze. To taka mała przytulanka, przytula się kilkanaście razy na dzień raz do mamy, raz do taty i rozdaje nam słodkie buziaki. Kilkanaście razy dziennie słyszymy też słowa kocham cię mamo, kocham cię tato. Jako niemowlę była bardzo pogodną i grzeczna, poprostu aniołek. Teraz dopiero wychodzi z niej mały szalony diabełek, a wyprosić by posprzątała pokój graniczy z cudem :o)
Synek ma na imię Kamil. Rodzinie się to imię podobało, natomiast koleżanki mi odradzały, ostrzegając, że chłopcy o tym imieniu są niegrzeczni. Urodziłam małego krzykacza, totalne przeciwieństwo Weroniki. Ale za to jaki jest uroczy, powala mnie swoim uśmiechem i tak jak córka przytula się często i daje buziaczki (narazie tylko mnie, a tacie trochę smutno). Synek ma narazie roczek i juz nie płacze tak często jak kiedyś, więc może jednak nie będzie takim urwisem jakiego mi zapowadały koleżanki??
Kasia i dzieci
Znasz odpowiedź na pytanie: NIE NAZYWAJCIE TAK DZIECKA