Nie poddamy się:)

Mam za sobą rozpacz, obwinianie się, złość a teraz działam Kochane!

4dc – jestem po wizycie, zrobiono mi cytologię i badanie gin. Jutro idę zrobić PRL z MTC, LH i FSH. A w pon zaczynam monitoring cyklu. Czeka mnie zwykłe (niezwykłe sprawdzenie jak mój org się zachowuje naturalnie a nie podczas stymulacji) – do tej pory miałam tylko raz monitoring przed 3 IUI w klinice a do dwóch wcześniej szłam na własną rękę co nie zmienia faktu, że nie mam pojęcia jak wygląda u mnie owu i czy wogóle jest przy tak pochrzanionych cyklach!
Zbadano mi tarczycę – nie ma zmian

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie poddamy się:)

  1. Dziś tj 12 dc pęcherzyk dominujący jest wielkości 18 mm, jest widoczne wybrzuszenie co świadczy o zbliżającej się owu,endo owulacyjne ponoć książkowe:) mamy się dziś strać…. tylko, że mój M jest zmęczony i normalnie nie może… 🙁 wiem, że mamy nikłe jak nie minimalne szanse na poczęcie naturalne a tu taka lipa!

    • Zamieszczone przez mala5_mi
      Dziś tj 12 dc pęcherzyk dominujący jest wielkości 18 mm, jest widoczne wybrzuszenie co świadczy o zbliżającej się owu,endo owulacyjne ponoć książkowe:) mamy się dziś strać…. tylko, że mój M jest zmęczony i normalnie nie może… 🙁 wiem, że mamy nikłe jak nie minimalne szanse na poczęcie naturalne a tu taka lipa!

      postaraj się;);)

      • Zamieszczone przez mala5_mi
        ylko, że mój M jest zmęczony i normalnie nie może… 🙁 wiem, że mamy nikłe jak nie minimalne szanse na poczęcie naturalne a tu taka lipa!

        Doping dla mężusia - mężuś, mężuś, mężuś!!! Czas pobzykać swoją piękną żonę :D. I przy okazji spłodzić oczekiwanego potomka :D.

        P. S. Bawcie się dobrze i nie myślcie o szansach.

        • Zamieszczone przez nadii
          Doping dla mężusia - mężuś, mężuś, mężuś!!! Czas pobzykać swoją piękną żonę :D. I przy okazji spłodzić oczekiwanego potomka :D.

          P. S. Bawcie się dobrze i nie myślcie o szansach.

          A jednak zabawa była przednia :D, kurcze Mężul na hasło “czas się bzyknąć” nie mógł, ale na hasło “mogę się przytulić” od razu do dzieła 😀

          • Jutro mam kolejne USG aby sprawdzić, czy pęcherzyk pękł, dostanę też coś na wzmocnienie II fazy – w końcu reguluję cykl, a przy okazji (i za to lubię tą kobietę) “natura bywa przewrotna” więc postarać się w TE dni też można 😀

            • Zamieszczone przez mala5_mi
              A jednak zabawa była przednia :D, kurcze Mężul na hasło “czas się bzyknąć” nie mógł, ale na hasło “mogę się przytulić” od razu do dzieła 😀

              bo to nie automat….starania staraniami, ale odrobina romantyzmu wskazana;)

              • Zamieszczone przez mala5_mi
                Jutro mam kolejne USG aby sprawdzić, czy pęcherzyk pękł, dostanę też coś na wzmocnienie II fazy – w końcu reguluję cykl, a przy okazji (i za to lubię tą kobietę) “natura bywa przewrotna” więc postarać się w TE dni też można 😀

                To ja ci potwierdzę…bywa przewrotna;)

                • Zamieszczone przez katakus
                  To ja ci potwierdzę…bywa przewrotna;)

                  Kurcze, też chcę zaznać “przewrotności natury” 🙂 A tak przy okazji, zmieniamy klinikę na novum, jeszcze się nie zapisaliśmy na wizytę ale teraz mamy urwanie głowy z remontem bo zaczyna się wir: gładzie, układanie podłogi, cykliniarz, malarze, potem rolety, meble, reszta sprzętów – meksyk ale przemiły, bo te święta już spędzimy u siebie – szkoda, że pewnie bez bobaska…

                  • MałaMi pewnie czy nie pewnie, nigdy nie można być do końca niczego pewnym, może wiec nie z bobaskiem, ale w dwupaku, trzymam kciuki 🙂

                    • dwupak! cudne!!! 🙂
                      MalaMi – nieustajaco trzymam! kiedy wybieracie sie do nOvum?

                      • Mała mi trzymam mocno za Was kciuki cały czas.
                        Pamiętaj – bądź dobrej mysli :p
                        a tej przedniej zabawy zazdroszczę hmmm 😉 hehe..
                        pozdrawiam

                        • Zamieszczone przez mala5_mi
                          Kurcze, też chcę zaznać “przewrotności natury” 🙂 A tak przy okazji, zmieniamy klinikę na novum, jeszcze się nie zapisaliśmy na wizytę ale teraz mamy urwanie głowy z remontem bo zaczyna się wir: gładzie, układanie podłogi, cykliniarz, malarze, potem rolety, meble, reszta sprzętów – meksyk ale przemiły, bo te święta już spędzimy u siebie – szkoda, że pewnie bez bobaska…

                          MalaMi wszystko przed Wami.. nie wiesz, że dzieci nie przynosza bociany tylko dzieci biorą się z przeprowadzek lub remontów!! Sprawdziłam to na własnej skórze a i wiele razy słyszałam, że znajomym w takim czasie cud się przytrafił!! 😀
                          Trzymam kciuki!!!! 🙂

                          • Nie pisałam w piątek, jestem po USG po owu i jak najbardziej doszło do owu – pęcherzyk znikł a w zatoce płyn! Tak więc mam tylko brać bromek na zbicie PRL i od 16 dc biorę luteinę na regulację cyklu i pewnie wzmocnienie II fazy! Bolą mnie nadal jajniki, apetyt dość mocny, śpioch na maksa ogólnie idzie jesień! Dziś jedziemy szukać meble do salonu:) Jak ja lubię takie zakupy:)

                            • Zamieszczone przez mala5_mi
                              Nie pisałam w piątek, jestem po USG po owu i jak najbardziej doszło do owu – pęcherzyk znikł a w zatoce płyn! Tak więc mam tylko brać bromek na zbicie PRL i od 16 dc biorę luteinę na regulację cyklu i pewnie wzmocnienie II fazy! Bolą mnie nadal jajniki, apetyt dość mocny, śpioch na maksa ogólnie idzie jesień! Dziś jedziemy szukać meble do salonu:) Jak ja lubię takie zakupy:)

                              Mala5_mi jestem w dokladnie takiej samej sytuacji jak i Ty 😉 rowniez biore Bromek i w II fazie cyklu luteine od 16 dc a teraz juz plyn owulacyjny – idziemy leb w leb 😉 mam nadzieje ze w tym miesiacu ciaze beda szly parami takze trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!! i niedlugo obwiescimy dziewczynom
                              dobre wiesci 😉
                              trzymam kciuki za Wasze staranka i oczywiscie za remoncik 😉
                              pozdrawiam
                              p.s. ile razy masz brac ta luteine i w jakich dawkach???bierzesz ja dopochwowo czy pod jezyk?

                              • Zamieszczone przez madlenex
                                p.s. ile razy masz brac ta luteine i w jakich dawkach???bierzesz ja dopochwowo czy pod jezyk?

                                Biorę 2×1 i dopochwową! A co do kciuków to ja za Ciebie mam nieustające i tak będzie aż obiwieścisz że fasolka się pojawiła i nie uciekła wraz z terminem @… U was pewnie dużo lepsze wyniki nasionek więc i szanse dużo większe, u nas gdyby nie IUI ostatnia to by pewnie nawet nie doszło do zapłodnienia więc na naturalsa nie liczę wcale…. w sumie czekam na to, aż mąż dojżenie do mysli o in vitro!

                                • Zamieszczone przez mala5_mi
                                  Biorę 2×1 i dopochwową! A co do kciuków to ja za Ciebie mam nieustające i tak będzie aż obiwieścisz że fasolka się pojawiła i nie uciekła wraz z terminem @… U was pewnie dużo lepsze wyniki nasionek więc i szanse dużo większe, u nas gdyby nie IUI ostatnia to by pewnie nawet nie doszło do zapłodnienia więc na naturalsa nie liczę wcale…. w sumie czekam na to, aż mąż dojżenie do mysli o in vitro!

                                  Rowniez biore Luteine dopochwową 2×1 😉
                                  A powiedz mi pytałas może swojego dr o kurację dla mężusia z tym CLO+Salfazin???Jak widzisz u nas widoczna poprawa nasionek po tej kuracji….
                                  Moze i Wasze chlopaczki sie wyreguluja???
                                  A ja tam wierze w Waszym przypadku również w Naturalsika mimo wszystko….czekam na Cud…. a Cuda sie zdarzaja 😉 tylko odblokujcie sie psychicznie – zajmijcie remoncikiem – kochajcie dla przyjemnosci i nie liczcie dni….. Niech fasolka wezmie Was z zaskoczenia….. A remonty z tego co slyszalam naprawde pomagaja….;) Mam nadzieje ze i u Was tak bedzie!!!!!

                                  • Zamieszczone przez madlenex
                                    A powiedz mi pytałas może swojego dr o kurację dla mężusia z tym CLO+Salfazin???

                                    Że się tak wtrącę – właśnie czekam na clo :D. Na razie 3 op. i jak W. nic nie będzie po nich (w samopoczuciu psychicznym i fizycznym) to kolejne 3 op. No i do tego Salfazin. Myślę, że najpóźniej jutro zaczniemy kurację.
                                    Madlenex a Salfazin ile razy dziennie? Na ulotce pisze, że tylko 1 tabl. dziennie.

                                    • Zamieszczone przez nadii
                                      Że się tak wtrącę – właśnie czekam na clo :D. Na razie 3 op. i jak W. nic nie będzie po nich (w samopoczuciu psychicznym i fizycznym) to kolejne 3 op. No i do tego Salfazin. Myślę, że najpóźniej jutro zaczniemy kurację.
                                      Madlenex a Salfazin ile razy dziennie? Na ulotce pisze, że tylko 1 tabl. dziennie.

                                      Tak tylko jedna tabletka Salfazin – obydwie zarowno CLO jak i Salfazin najlepiej bedzie zeby Mezulek bral na noc wtedy przespi sobie wszystkie objawy uboczne, a i przez noc cynk szybciej sie wchłania – bo M leży i śpi wiec nie ma zadnego wysilku fizycznego ( no chyba ze bedziecie sie przytulali hihihii)

                                      • Zamieszczone przez madlenex
                                        Tak tylko jedna tabletka Salfazin – obydwie zarowno CLO jak i Salfazin najlepiej bedzie zeby Mezulek bral na noc wtedy przespi sobie wszystkie objawy uboczne, a i przez noc cynk szybciej sie wchłania – bo M leży i śpi wiec nie ma zadnego wysilku fizycznego ( no chyba ze bedziecie sie przytulali hihihii)

                                        Ale to najwyżej Nadii będzie tą aktywną a mąż będzie się relaksował!! 😀

                                        • Zamieszczone przez madlenex
                                          Tak tylko jedna tabletka Salfazin – obydwie zarowno CLO jak i Salfazin najlepiej bedzie zeby Mezulek bral na noc wtedy przespi sobie wszystkie objawy uboczne, a i przez noc cynk szybciej sie wchłania – bo M leży i śpi wiec nie ma zadnego wysilku fizycznego ( no chyba ze bedziecie sie przytulali hihihii)

                                          Mam małego nerwa, ale z drugiej strony jestem podekscytowana :). Boję się, żebyśmy nie zaszkodzili… A z drugiej strony nie umiem (i nie mogę) stać w miejscu i nic nie robić :D.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie poddamy się:)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general