Nie rozumiem mojej mamy:(

Kilka chwil temu rozmawiam z rodzicami a poniewaz w lipcy wybieramy sie do Nich (mieszkaja zagranica) mama spytala jak tam przygotowania. Powiedzialam Jej, ze wlasnie znalazlam w nesie opaske informacyjna dla dziecka i zamierzam ja kupic Dawidkowi.
I Wtedy zaczal sie lament mojej mamy. Bo po co, bo jak to bedzie wygladalo,bo Dawidek bedzie jedynym dzieckiem z “czyms takim” na raczce itp.
A ja sie najzwyczajniej boje, ze bedac na plazy poleci gdzies a ja tego nie zauwaze, ze sie zgubi gdzies w tlumie(we Wloszech uliczki sa zawsze zatloczone).
Jak pomysle jak sie mama nagada jak juz bedziemy u Nich to juz mi uszy wiedna! Dobrze, ze chociaz tato mnie popiera:)

Ania i 20.09.2005

23 odpowiedzi na pytanie: Nie rozumiem mojej mamy:(

  1. Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

    postaraj sie nie przejmowac
    moim zdaniem to bardzo dobry pomysl
    bedziesz spokojniejsza, a dziecko bezpieczniejsze “w razie czego”
    pozdrawiam

    • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

      o co Twojej mamie do tego, co zakladasz dziecku (przepraszam za ton)!!!! Nawet, chocby byl jedynym dzieckiem- to dla Ciebie jest wlasnie tym jedynym najwazniejszym. Zakladanie czegos takiego ma sens, co innego, gdybys wymyslala, ze, ja wiem- np. postawisz mu na glowe indyka, zeby go lepiej widac bylo- to bym zrozumiala, ze sie ktos oburzylby!!! Nie przejmuj sie i postepuj tak, jak serce podpowiada- matka zawsze wie, co potrzebuje jej dziecko!! i zyczymi milego pobytu!!

      Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

      • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

        na wyjazdach typu “all inclusive” dziecko też dostaje opaskę na rękę więc chyba opaska u dziecka nie powinna budzić zdziwienia tam gdzie jedziesz…

        • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

          No wlasnie dlatego chce aby Dawidej nosil opaske. Bede miala swiadomosc, ze w razie gdyby Dawidek sie zgubil ktos by zadzwonil pod numer tel. napisanym na opasce

          Ania i 20.09.2005

          • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

            W odpowiedzi na:


            matka zawsze wie, co potrzebuje jej dziecko!!


            Swiete slowa:)
            Powiedzialam wczoraj mamie, ze to moje dziecko i to ja bede decydowac o takich sprawach. Nie wiem,moze bylo Jej przykro-w kazdym razie nie chcialam Jej urazic. Niestety moja mama jest z tych wtracajacych sie:(
            z indykiem to mnie rozbawilas:D
            Mam nadzieje, ze wakacje beda udane,mimo wszystko:)

            Ania i 20.09.2005

            • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

              Ja tez tak uwazam,ale mama chyba jeszcze nie widziala takiej opaski i dla Niej to dziwactwo

              Ania i 20.09.2005

              • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                indyk na glowie – buahahahahahaha, dobry pomysl – napewno sie nie zgubi 😉 tylko jak przymocowac 😉

                Ania i Oliwka

                • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                  Czym jest zrozumienie?
                  Niekoniecznie takim samym pogladem na sprawe.

                  Ja sie z Twoja mama nie zgadzam, ale rozumiem jej tok myslenia. Na pewno jak to przemyslisz, zrozumiesz tez. To nie znaczy, ze masz sie z tym zgodzic. Ale przeciez ona nie chce zle…
                  I przeciez to nie jest taka wazna sprawa, trudno, musicie sie pogodzic z tym, ze zdanie macie rozne. A dzieciatko jest Twoje i krzywdy mu przeciez nie robisz.
                  Postarajcie sie nie skupiac na tej sprawie i nie psuc sobie wyjazdu.
                  Udanych wakacji!

                  • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                    W tym co napisalas jest duzo racji. Jednak moja mama w pewnych kwestiach nie potrafi pewnych rzeczy zrozumiec.juz dawno pogodzilam sie z tym ze mamy inne zdanie,bo zawsze tak bylo.
                    Wczoraj nie chciala przez to ze mna rozmawiac i slyszalam jak lamentowala podczas gdy ja juz rozmawialam z tata(przez skypa,wiec wszystko slyszalam)
                    Ona bedzie sie wstydzila gdy Dawidek bedzie mial opaske,ja znowu nie odposzcze i bede ja zakladala.
                    I im, ze nie bedzie sie przez to do mnie odzywala:((

                    Ania i 20.09.2005

                    • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                      Nieodzywania sie juz nie umiem zrozumiec…
                      choc moze to zlosc, ze zrobilas po swojemu?

                      A moze jej nie przekonuj, ani taty (czasami osoba przekonywana zbyt silnie zaprze sie przy swoim w naturalnym odruchu) tylko daj jej szanse to zaakceptowac?
                      Nie widziala chyba tej opaski?
                      Wie, jak to wyglada?
                      Moze wyobraza sobie cos smiesznego?
                      A te opaski przypominaja mi dzieciece gadzety, zegarki np.
                      Calkiem fajne sa.

                      • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                        Moim zdaniem niewarto się denerwować. Różnica pokoleń, to i czasami różnica zdań. Rób po swojemu jeśli wiesz, że to zapewni Ci spokój
                        Miłego pobytu u Rodziców Wam życzę

                        Kinga

                        • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                          Juz nie zamierz o tym rozmawiac,moze mama to zaakceptuje. Tato chyba tez nie bedzie z nia na ten temat rozmawial,bo Jemu tez sie dostaje;)
                          Opaske widziala,wyslalam linka. Naprawde sa fajne i kolorowe.
                          Mama czesto denerwuje sie, ze robie cos inaczej niz Ona tego chce,ale musze przyznac, ze czasami jak juz cos przemysli przyznaje mi racje(ja Jej czasmi tez:))

                          Ania i 20.09.2005

                          • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                            I zrobie po swojemu(maz tez jest za opaska) :))
                            Mam nadzieje, ze bedzie milo,dzieki:)

                            Ania i 20.09.2005

                            • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                              Rob po swojemu i tak napewno bedzie dobrze 🙂

                              Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06

                              • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                swietny pomysl, nie dyskutuj o tym, tylko zzakladaj!!!

                                Alex 28.06.06

                                • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                  Mnie sie też ten pomysł podoba, ale mój mąż powiedział, że to jest usprawiedliwianie się przed niepilnowaniem dziecka.

                                  Że jak zakładasz ją dziecku, to bierzesz pod uwagę, że się może zgubić. A jak się jedzie gdziekolwiek z dzieckiem, to tak się pilnuje, że nie ma takiej możliwości.

                                  Także są różne zdania. A twoją mamę można przekonać tym, że jest to obcy kraj i Dawidek nie będzie w stanie nawet porozumieć się z nikim.

                                  Aga i Kuba prawie 4

                                  • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                    ojej:)Nie rozumiem w czym Twojej mamie to przeszkadza:)Uwazam ze bardzo madrze robisz z ta opaska. Przezornym trzeba byc,a najwazniejsze jest bezpieczenstwo Twojego synka a mama sie przyzwyczai nie przejmuj sie:)Pozdrawiam.

                                    Katka&Krzys(26.01.06)

                                    • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                      hahaha indyka na glowie:)ale mnie rozbawilas tym tekstem:)

                                      Katka&Krzys(26.01.06)

                                      • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                        Robisz bardzo słusznie! Ja sama chcę zakupć taką opaskę,jedziemy nad polskie morze,ale tłum ludzi jest nieziemski a Antoś jest bardzo ruchliwym dzieckiem i pomimo,że nie spuszczamy go z oka w tłumie ludzi to nigdy nie zaszkodzi zabezpieczyć się w ten sposób.A gdzie znalazłaś takie opaski?Edytuję bo znalazłam w wyszukiwarce gdzie moge zakupić;)
                                        Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku!

                                        Dorota i Antoś(24.03.2005)

                                        Edited by Gabrycha on 2007/06/16 12:18.

                                        • Re: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                          To mialam na celu ;-)) Powiedz mi jeszcze gdzie kupilas taka opaseczke. Chetnie kupie mojej Olivce, bo to tez wszedobylskie dziecko, mieszkamy w wielkim miesl´cie, a Olivia nie wlada jeszcze niemieckim,mam nadzieje, ze nigdy sie nie przyda, ale niech se jest !!!!

                                          Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie rozumiem mojej mamy:(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general