Dziewczyny pomocy, doradzcie bo nie wiem co mam zrobic…, miesiąc temu ( ponad ) znajomy pozyczył od nas pieniądze na określony termin, określony termin dawno minoł a kasy dalej nie ma i teraz są problemy z oddaniem…….. a najgorsze jest to ze to były pieniądze przeznazone na spacerówkę dla Kami chcemy ja kupić a forse ma znajomy jejku szlag mnie trafia jak musze się prosic o swoją kase i co ja mam teraz zrobić??!! dodam ze znajomy zawsze był fer i nigdy nie było problemu a teraz to jakis wielki problem wrrrrrrrr nawet jak o tym pisze to mi się cos robi………..
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem co mam zrobić :(
cd
..zaczynam sie zastanawiac czy nie wynajac takich ludzi co odzyskuja dlugi.. Ale boje sie… No zobaczymy
Eva i Kasper 11.XI.2003
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Oni potrzebuja na mleko i pampersy a Ty na wozek. Pieniadze sa Twoje i jak najbardziej Ci sie naleza. Nie wsytd “proscic” o swoje. Zadzwon i powiedz mu i tyle. Nie daj sie.
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Jej ! jak mozna byc takim naiwnym?! sami z”wlasnej woli” oddalisci jakiemus facetow swoje oszczednosc
obawiam sie ze juz nic nie da sie zrobic
Jola i Adrian (30.10.2000)
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Dziekuję postaram się nie dać……..
Pozdrawiam
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Wlaśnie dziś cały dzień o tym myślałam………pewnie jest to jakies wyjście.
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Chyba zaczyna się sprawdzać powiedzenie dobry zwyczaj nie pozyczaj
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Uhh nauczyłam się tego po raz pierwszy na koloniach mając 12 lat – kiedy koleżanka pożyczyła moją najpiękniejszą spódniczkę i przełaziła w niej przez płot i podarła.. a czasy na spódniczki to były niełatwe
Drugi raz parę lat temu na studiach gdy koledze( chłopakowi przyjaciółki) zabrakło do opłacenia akademika.. wystrzegał się mnie jak zła wszelkiego przez 3 miesiące, ale molestwany przez przyjaciólkę w końcu oddał
I ostatni raz, który był gwioździem do trumny pożyczania 2 lata temu – przez pół roku musiałam sie dopominac od jendej znajomej o oddanie 100 zł( dla mnie to naprawdę duża kasa).. o cholera ksiażek które pozyczyłam, a które są mi potrzebne do pracy do dziś nie oddała.. chyba bedę wredna i pójdę do niej osobiście odebrać
dobry zwyczaj nie pożyczaj!!
ika i Igor 01.04.2004
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
To widze ze ciebie juz tez kilka wpadek nauczyło………. mi to teraz dało duzego kopniaka.
Re: cd
o tym samym pomyslałam:(
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
w takiej sytuacji nie mialabym zadnych oporow aby dobitnie upomniec sie o swoje-powiem wiecej….;) jestem w podobne j sytuacji- podobnej bo kase pozyczyl moj maz swojemu koledzie- i jeszcze kilka dni i sama wezme kooege w obroty bo cos nie kwapi sie z oddaniem…
gucia i Nina 27 IV 03
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Ja tez pomału się szykuję aby go wziąść w obroty…
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Nie wiem co ci poradzic tak naprawdę.
Ja pozyczyłam w ten sposób pieniadze 4 lata temu,dość duża sumę.Wszystkie sposoby wyegzekwowania pozyczki spełzły na niczym. Były prosby,grozby i nic. Stanęło na tym że nasi dobrzy niegdyś przyjaciele nie mówia nam teraz dzień dobry, zerwali z nami kontakty. Stwierdzili że nie oddadzą bo nie mają.
Nie zależy mi juz na ich znajomości okazali sie niegodni przyjażni,żal mi tylko straconych pieniędzy.
Teraz nie pozyczamy juz nikomu,chyba że bierzemy cos w zastaw.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Ja juz chyba nie będę się bawić w pozyczanie nawet pod zastaw za duzo nerwów mnie to kosztuje
Pozdrawiam
Re: Nie wiem co mam zrobić 🙁
Ja juz chyba nie będę się bawić w pozyczanie nawet pod zastaw za duzo nerwów mnie to kosztuje
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem co mam zrobić :(