Jestem baaaaaaaaaaaaaaaardzo zmęczona.
Ledwo zipę. Ostatnia noc była koszmarna – Filipek dławioł sie, wymiotował a Panie pielegniarki rozkładały rece i czekały do rana z textem na ustach “dziecko do nas za wczesnie trafiło z OIOMu” itp… Krew mnie zalewała…one uznały, że jestem histeryczką, tak zdały na obchodzie rannym przełozonej, a pomocy się od niech nie mogłam doprosić…zostawiły mi dziecko z wkłuciami do tętnicy i w kilka miejsc do przewijania, zostawiły antybitoki do oczek, zebym podawała sama 4 razy dziennie i pilnowała maszyn, które podają antybiotyki bo sa zepsute i jak skończą podawac to nie pikają:(( Rany, ledwo żyje – Mąż rzucił w nie na koniec telefonem i wyrzucił z boksu. Na dziennej zmianie byłam nieprzytomna i… w każdym badz razie przy dziecku zostala moja mama a ja dostalam na uspokojenie i poszlam do domu spać… Gdyby nie ja moje dziecko dziś w nocy udusiłoby sie od własnych wymiocin. Zgroza.
Dziś, gdy poszłam tam wieczorem Filipek już był ok – patrzył się ze zrozumieniem i wodził oczkami za mną i moja mamą, a nie rtobił tego do tej pory (tzn odkąd sie roizchorował). Bardzo chce cyca ale nie można mu dac…:(
Dziś na noc wziełam prywatną pielegniarkę(22:00 – 6:00 za 150zł), bo usłyszałam od siostry oddziałowiej, że jak chce mieć opieke to jest jedyne wyjscie bo ich jest za mało (ale czas na peta i pogaduszki mają – w ogóle w nocy się nie zajmują dziećmi!!!!, chyba że jakieś już ledwo zipie to lecą na ostatnią chwilę).
Widziałam się z Dagą i Zuzię widzialam… sa na oddziale obok. Gadałysmy przez komórkę widząc sie przez szklane drzwi – nie miałysmy kontaktu zeby nie roznosic zarazków…
Teraz już czuje, ze Filipek jest zdrowszy -to widac, kłade sie spać, dobranoc
Dziekuje – wiecie za co…
Rano o 6:00 muszę być w szpitalu;))
Bruni i Filipek
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem która to już mija doba
Re: Nie wiem która to już mija doba
Trzymaj się Dziewczyno Dzielna!!! Jestem pełna podziwu dla ciebie!!! I najważniejsze, że – pomimo wszystko – Filipkowi jest lepiej!!! Patrzy za tobą i cię widzi!:) Pomyśl o ile jest lepiej!!!
I wysypiaj się bruni kochana, bo musisz mieć dla Niego siłę!:) a pielegniarki??? no cóż, to niestety nie “na dobre i na złe” tylko szara rzeczywistość. Jak z nią walczyć?
Skup się na sobie i Filipku!:)
Trzymamy kciuki!!!
Justyna i Mareczek(chyba) 11.09
Re: Nie wiem która to już mija doba
Cały czas jesteśmy z Tobą myślami,Mmam nadzieję,że już niebawem będziesz ściskała w ramionach zdrowego Filipka iże szczęśłiwi wrócicie do domu.Z całego serca wam tego życzę. Trzymaj się!
Pozdrawiam
Dominika i Martynka(29.12.2002)
Re: Nie wiem która to już mija doba
Trzymam kciuki nadal, ciągle, i do ostatniej chwili choroby filipka.
Ola
Re: Nie wiem która to już mija doba
cały czas myślę o was i modlę się o zdrowie dla Filipka, oby jak najszybciej wrócił do domku.
Sabka i Szymonek ur. 24.10.2002
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem która to już mija doba