Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

Od jakiegoś już czasu tak myślę i rozmyślam.
Moje stanowisko choć jednoznaczne, wyrażałam dość skromnie i oszczęnie w słowach. Nie widziałam sensu dyskusji. Nie na tym poziomie i nie tym tonem: wulgarnym, oskarżycielskim, jednoznacznie sądzącym, krzywdzącym. Wystarczy, że niektórym forumowiczkom przychodzi to bardzo łatwo, w niemal wszystkich “gorących” czy “burzliwych” dyskusjach.

Jest mi smutno i przykro.
Dlaczego?
Bo z dwojga złego wolę, żeby moje dziecko przyglądało się “cwaniactwu” (jak to niektórzy nazywają, czy kradzieży, itd. używając coraz to większych słów, typu “moralność”, “niemoralność”, rzucając swoją “inteligencją” na lewo i prawo, żeby kogoś poniżyć.) Wolę to “cwaniactwo” niż czystą zawiść ludzką, która krzywdzi. Wolę to niż zemstę, za nie wiem właściwie co. Taką zemstę, żeby dopiąć swego. Bo czymże była zemsta wobec pam? Czy ona skrzywdziła kogoś? Sprawiła, że ktoś się stał nieszczęśliwy????

A czy ona nie została zbyt pochopnie i jednoznacznie osądzona i postawiona pod pręgieżem? I choć poszczególne odpowiedzi pam mnie nie zachwycały a i jej postawa też pozostawiała wiele do życzenia, to uważam, że najbardziej została skrzywdzona właśnie ona. Zaatakowana, broniła jedynie swojego “ja”.

Wolę to “cwaniactwo”, bo wierzę, że w przypadku pam, kierowała się ona, wbrew tu wszystkim, jednak dobrymi intencjami – dla swojego dziecka. Wolę czynić “mniejsze zło”, dla dobra kogoś, niż to większę, które niczego prócz krzywdy drugiego za sobą nie niesie. Jest puste i bezsensowne.
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia, czyż nie prawda?
I chcę nauczyć moje dziecko właśnie takiego rozróżniania.

P. S. Dla dobra mojego dziecka, mogłabym ukraść i to bez wahania, gdybym była do tego zmuszona.

Z refleksyjnymi pozdrowieniami, dla szczególie niektórych koleżanek forumowiczek.
Wierzcie bardziej w dobre intencje ludzi, niż w te złe.

JoannaR i Pawełek 19.09.2003

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

  1. Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

    Asiu, na allegro sprzedają “Twoją” dietę. Nie wystąpisz o prawa autorskie?

    Przepraszam, za ten w tym wypadku czarny humor – nie mogłam się powstrzymać.

    A co do tematu – nie wypowiedziałam się w tamtej dyskusji bo nie za bardzo ją rozumiałam, a raczej to, że można kogoś posądzać o “kradzież” metody kawowej.
    Tak na marginesie to ja mam w domu co najmniej dwie książki, w których jest opisana ta metoda i wiele innych cudów dla urody.

    Jeszcze raz napiszę: nie rozumiem co kto komu ukradł.

    Ola i Ula (24.03.2004)

    • Re: By wilk był syty i owca cała 🙂

      jak tylko dostałam info od jednej kobitki z formu o całej sprawie napisałam do niej priva z pytaniem czy rzeczywiście sprzedaje na all pomysł zaczerpnięty z mojego postu…tylko tyle…odpisała mi ze nie i wogóle nie wie skąd mi to do głowy przyszło…. A ja wiedziałam ze to na pewno ten sam przepis….. Nie chciałam żeby mnie pytała o pozwolenie, tylko żeby mi wyjasniła……

      sorki za agreche w moich postach ale mam podływieczór po jeszcze podlejszym dniu…….

      Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

      • Re: By wilk był syty i owca cała 🙂

        Oczywiście Olu, że nie było to skierowane do Ani (Anek). Chciałam tylko podkreślić komizm niektórych zarzutów pod adresem Pam i co do tego jak niektórzy zarabiają na życie.
        A tak swoją drogą to ja bardziej zastanowiłabym się nad naiwniactwem ludzi, którzy kupują takie coś za takie pieniądze niż starała się potępić sprzedawcę.

        Pozdrawiam dwie piękne Marcóweczki

        Duża buźka

        Gacka i Julka 01.03.2004

        • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

          Nie mam pojecia, po co ten temat jest dalej drazony – prowadzi to do nikad.
          Tak samo nie wiem, po co ta ”wojna” byla w ogole rozpetywana?

          • Re: By wilk był syty i owca cała 🙂

            Okiok – wszystko rozumiem – przyznaję Tobie Aguś rację, że miałaś prawo się zdenerwować, skoro po Twoim pytaniu Pam się zachowała nie fair. Rozumiem i sorrki jeżeli poczułaś się urażona moim postem o palarni. To naprawdę nie było personalnie w Twoją stronę, chociaż użyłam Twojego nicka. Troszkę mnie po prostu zaskakiwały wypowiedzi dziewczyn w tamtym wątku (zaznaczam, że nie Twoje) na temat tego, że Pam powinna Ciebie zapytać o pozwolenie na sprzedaż tego przepisu na Allegro.
            Wiele do życzenia na pewno pozostawiają wypowiedzi Pam, ale nie chcę się na ten temat wypowiadać.

            Pozdrawiam wieczorową porą po stresującym dniu (szczepiłam Julkę i bałam się skutków ubocznych poszczepiennych, które przerabiałam przy poprzedniej dawce). Śpij słodko.

            Duża buźka

            Gacka i Julka 01.03.2004

            • Re: a ja tam lubie kawe 😉

              Anastazjo – poczytaj wątek “Obalamy mity” – uprzedzam, że jest olbrzymi – wówczas zrozumiesz sens mojej propozycji (która miała tylko i wyłącznie charakter humorystyczny).

              Duża buźka

              Gacka i Julka 01.03.2004

              • Re: By wilk był syty i owca cała 🙂

                spoko….już rozumiem…mam dziś lekkie problemy z przyswajaniem wiadomości Ty równiez spij dobrze i ucaluj maleństwo 🙂

                Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                  Nie czytalam tego watku ale uwazam, ze nabijanie kogos w butelke jest feee !!! i powinno podlegac karze moze nie pozbawienia wolnici ale prac fizycznych jesli ktos nie ma kasy !!! chociazby dlatego,aby taka osobka zrozumiala jak inni ciezko musza prazowac na chlebek.

                  zaznaczam, ze nie tyczy sie to osoby Pam, poniewaz nie przeczytalam o co dokladnie tam chodzilo !!! Moje zdanie wynika z tej dyskusji i z moich pogladow. debata staje sie zaciekliwa i ciekawa, wiec postaram sie doczytac posta Pam.

                  pozdrowionka

                  • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                    Nadal nie rozumiem po co takie sprawdzanie? Napisała co chciała na temat własności (ja szczerze mówiąc nigdy bym nie zwróciła na to uwagi, gdybym chciała kupować takie coś na Allegro, czy jest tam mowa o wyłączności, bo jakie to ma dla kupującego znaczenie?). Natomiast bardziej bym się zastanowiła nad tym jak Allegro weryfikuje uczciwość sprzedawców i towarów przez nich oferowanych. Jak widać można umieścić tam wszystko i pisać wszystko, co się chce, by tylko sprzedać.
                    Kolejną rzeczą, która mnie zastanawia to nie uczciwość sprzedawców takich rzeczy, a naiwność kupujących. Ale to już zupełnie inna kwestia.

                    Duża buźka

                    Gacka i Julka 01.03.2004

                    • Re: a ja tam lubie kawe 😉

                      Ok, wlasnie widze, ze bedzie taka potrzeba Bo ladu ani skladu inaczej nie dojde a o logicznej wypowiedzi juz nie wspomne …

                      pozdrowionk

                      • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                        Kłamczuchą jest. Gdyby nią nie była nie miałaby zawieszonego konta, odrobina szacunku do innych ludzi też by jej się przydała.

                        Teraz myślę o tym jak to jest, że osoby posługujące się kłamstwem i słowną przemocą, wymagają od innych, żeby byli pełni wyrozumiałości i miłosierdzia, wzywają imienia Boga…

                        ————-

                        Wyobraź sobie taką sytuację:
                        Jesteś skrajnie biedna, ukradli ci ostatnie ubranie! Wychodzisz nago z domu, ulica pełna ludzi, ktoś zwraca Ci uwagę: “Przepraszam Pani jest naga!” a ty do tej osoby zwracasz się słowami: “Spierd… skur…synu. co się przy…dalasz do mojego wyglądu!”. Jaka będzie reakcja? Trudno liczyć na to, że nie zostanie wezwana policja lub pogotowie, prawdopodobnie jeszcze dostaniesz pałą po gołych plecach.

                        Podobna sytuacja tyle, że na uwagę “Przepraszam Pani jest naga!” odpowiadasz: “Przepraszam jeżeli to razi, jestem naga bo ukradziono mi ostatnie ubranie.” Nikt nie wzywa policji i jest duże prawdopodobieństwo, że w takiej sytuacji otrzymasz ubranie za darmo.

                        Piszę to, żeby uświadomić to, iż jesteśmy w dużej części sprawcami tego co nas spotyka.

                        Aga i Olo (11.01.2002)

                        • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                          Zwyczajnie, poruszył mnie ten tekst, uważałam, że jest nieuczciwy i na tle wypowiedzi Pam, wręcz zaiwaniał hipokryzją, już napisałam gdzieś o tym.
                          Wkurzyło mnie to, że broni się przed zarzutami (słusznymi lub nie wg uznania) o kradzież, a sama posądziła dziewczynę na Allegro, że ukradła jej metodę! Uważałam, że Pam nie jest lepsza od osób, które na nią nasiadły.

                          Napisała wyjaśnienie. Ok. Pomyślałam: może być prawdziwe. Pomyślałam: dam jej kredyt zaufania, ale sprawdzę, jeżeli faktycznie jest jak napisała oddam jej sprawiedliwość. To wszystko.

                          Aga i Olo (11.01.2002)

                          • Re: By wilk by? syty i owca ca?a 🙂

                            Zgadzam sie, o jak sie zgadzam z Toba Gacko.

                            • Cała afera w jednym poście

                              Specjalnie dla Ciebie Gacko 🙂 Zebrałam całą korespondencję forumową na dany temat. Myślę, że jest tam odpowiedz na pytanie “Dlaczego sprawdziłam?”, ale nie widzę odpowiedzi na pytanie “Dlaczego Pam skłamała?”, tym bardziej, że odpowiadała w poście osobie stającej w jej obronie…

                              —————
                              Tytuł Re: I o to cały czas chodzi !!! [re: ciapa]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/19 17:54

                              To wytłumacz swojej koleżance Pam, że ona również nie ma prawa na Allegro posądzać nikogo o kradzież metody! Nam pluje w oczy, a sama Pam co robi??? Wystarczy poczytać te jej żenujące “strachy” regulaminem Allegro.

                              Jak śmie ta dziewczyna pisać o metodzie kawowej, że jest jej??? Jeżeli nabyła w jakiś sposób do niej prawa, to niech przedstawi stosowne dokumenty.

                              Doprawdy trudno mi to zrozumieć. Dlaczego jeżeli Pam zostaje nazwana na forum złodziejką to jest wg ciebie “Beee”, ale jeżeli ona nazywa kogoś złodziejem lub złodziejką na Allegro, bo ten ktoś sprzedaje “ogólnie dostępną metodę kawową” to jest “Cacy”?

                              Cóż ma twoja koleżanka na swoją obronę? Kilka plugawych słów wystosowanych do osób, które poczuły się urażone jej bezczelnością.

                              O osobach, które napisały, że “niektórzy żałują, że sami nie wpadli na ten pomysł” : NIE ŻAŁUJCIE!!! POMYSŁ JEST OGÓLNIE DOSTĘPNY I DO WYKORZYSTANIA!!! DO ROBOTY!!! ZRÓBCIE TYLKO CIEKAWSZA STRONĘ!!! DAJCIE NIŻSZĄ CENĘ I SPRZEDAWAJCIE METODĘ KAWOWĄ!!! Wszyscy, których stać (nie o finanse tu chodzi ) na zarobek na metodzie kawowej bardzo zachęcam. Z tego co wiem Pam nie ma monopolu 😀 Ha,Ha,Ha,Ha

                              O osobach pokroju Bruni: GORĄCO WAS POZDRAWIAM!!! MIŁO, ŻE JESTEŚCIE 🙂

                              ————————-
                              Już nie napiszę nic, bo faktycznie szkoda słów.

                              Aga i Olo (11.01.2002)

                              ————————–

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: JoannaR]
                              Autor pam_24 ()
                              Data 2004/07/20 20:22

                              żeby było jasne 🙂 Opis taki o prawie do metody itp, poleciło mi same allegro, bo przed wystawieniem opisałam skąd mam metode itp, więc jak sami napisali “w związku z brakiem głównego autora, a w momencie gdy Pani wypróbowała metode i zna jej tajniki by nie postały “niewierne”kopie mogące szkodzic proszę zastrzec jej oryginalność”
                              W związku z tym tak zrobiłam
                              🙂 Nie myslałam wtedy o tym by ktos inny wystawił podobna akcję i np odbierał mi klientóew tylko jak napisali z obsługi – dla jej wiarygodności, a dziewczyna co skopiowała aukcję, kupiła ja odemnie i juz tego samego dnia ją wystawiła,, nie zdąrzyła ja nawet wypróbować… każde takie moje posunięcie najpierw konsultuje z obsługa allegro nie robię niczego pochopnie. Poza tym nie wiem ile jest tam takich aukcji bo nie mam czasu na zabawe w CBŚ :p. a o istnieniu tamtej aukcji powiadomiły mnie kupujące, wiec taka a nie inna reakcja. i tyle na ten temat 🙂

                              Gorące pozdrówka

                              Pam & Kiki 13-12-2003

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: pam_24]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/20 22:57

                              Mam chwilkę więc napiszę liścik do obsługi Allegro o wynikach korespondencji nie omieszkam tu napisać 🙂 Nie masz nic przeciwko temu?

                              Aga i Olo (11.01.2002)

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: pikpok]
                              Autor pam_24 ()
                              Data 2004/07/20 23:05

                              to wolny kraj 🙂 tylko nie wiem po co ci to, ale prosze bardzo, skoro jad juz zalał ci oczy….

                              Pam & Kiki 13-12-2003

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: pam_24]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/20 23:12

                              Wręcz przeciwnie, chciałabym się do ciebie przekonać, nie szukam wrogów na tym forum (na innym zresztą też). Jad mi oczu nie zalał i jak dotąd nie obraziłam cię żadnymi słowy, natomiast ty mnie i owszem. Więc sama odpowiedz sobie na pytanie: “Skąd sączy się ten jad?”.

                              Aga i Olo (11.01.2002)

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: pikpok]
                              Autor pam_24 ()
                              Data 2004/07/20 23:25

                              jakos ciężko zauważyć bys choc próbowała mnie zrozumiec czy nawet sie do mnie przekonać wręcz przeciwnie!!. A jeśli chodzi o “Mój jad” to jest to efektem obronnym na wasze bezsensowne i przesadzone zazuty! i oczywiście kupno mgr jest pikusiem przy tej aferze kawowej ! Brawo!!

                              Pam & Kiki 13-12-2003

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: pam_24]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/20 23:53

                              Nie mnie sądzić, które przewinienie jest większe.

                              Opisuje co widzę. Bruni przyznała się (choć wcale nie musiała) do faktu i do tego, że to był jej błąd – taka postawa jest dla mnie imponująca, przywraca mi wiare w ludzi, w to, że potrafią się uczyć na swoich błędach.

                              Ja ciebie nie potępiam, ale twój sposób myślenia, twoje metody, to co czytam tutaj, twoje odpowiedzi – to wszystko stawia cię w bardzo złym świetle.

                              Aga i Olo (11.01.2002)

                              Tytuł Re: Obalamy mity 🙂 [re: ANEK]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/21 00:14

                              To jest dla mnie oczywiste 🙂 dlatego nawet nie wspomniałam, bo wg mnie, sprawa nie podlega dyskusji :).

                              Tym razem wysiliłam się na obiektywizm. Każdemu należy dać szansę. 🙂 Dlatego faktycznie, skontaktuję się z obsługą Allegro, jeżeli zdobędę fakty w obronie Pam – dam znać, jeżeli fakty będą przeciw – też dam tu znać 🙂

                              Aga i Olo (11.01.2002)


                              Tytuł DOTRZYMAŁAM DANEGO SŁOWA-ALLEGRO [re: pam_24]
                              Autor pikpok ()
                              Data 2004/07/22 22:34

                              Używasz wielkich słów, zważywszy, że po kontakcie z obsługą Allegro okazało się, że nikt nie doradzał ci umieszczenia w tekście aukcji słów o zastrzeganiu prawa własności :(.

                              Nie żartowałam, faktycznie sprawdziłam twoją prawdomówność i ponownie się zawiodłam. Czy dasz w końcu komuś szansę na pozytywną ocenę swojej osoby?

                              Poniżej zamieszczam tekst wiadomości otrzymanej od obsługi Allegro:

                              “Witam,

                              Dziękuję za wiadomość.

                              Bardzo proszę o przesłanie oryginalnej wiadomości od tego użytkownika w postaci załącznika.

                              Z posiadanych przeze mnie informacji jednoznacznie wynika, że wskazany użytkownik nie otrzymał od serwisu cytowanej wiadomości. ”

                              W odpowiedzi podałam link do postu, w którym przytaczasz rzekomy cytat z listu od obsługi Allegro. Jak się sprawa zakończy? Nie wiem. Zdajesz chyba sobie sprawę z tego, że łamiesz prawo przywłaszczając sobie prawa do tej metody? Dałam ci kredyt zaufania, widać daremnie 🙁

                              Aga i Olo (11.01.2002)

                              Pozdrawiam Aga i Olo (11.01.2002)

                              Edited by pikpok on 2004/07/24 05:02.

                              • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                Joanno !
                                Po co jeszcze raz wróciłaś do tej jakże niesmacznej sprawy?
                                Bawi cię to, czy teraz ty chcesz “umoralnić” nas, czyli dziewczyny, które uznały, że postępek Pam nie mieści się w ramach przyzwoitego zachowania?

                                Gdzie ty znalazłaś w tamtych postach zawiść? zemstę?

                                Powtórzę jeszcze raz : Pam czerpała korzyści finansowe ze sprzedaży pomysłu/produktu, który nie był jej własnością. A jak kto, to interpretuje, to już jego sprawa.

                                Ja nienawidzę cwaniactwa, kłamstwa w żywe oczy i oszustwa. Mam taki uraz. I przede wszystkich nauczę moje dziecko, żeby było UCZCIWE

                                Pozdrawiam

                                ps a swoją drogą, to ja też byłam pewna, że się załamałaś i coś zjadłaś ;-))), a tu takiii temat.

                                • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                  W odpowiedzi na:


                                  Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że wiele z dziewczyn, które potępiły Pam po prostu zrobiło to z zawiści, że to nie one wpadły na pomysł zarobienia pieniążków.


                                  Mogę się wypowiedzieć tylko w swoim imieniu (chociaż nie sądzę, aby kimkolwiek kierował właśnie taki motyw). Gacko NIE !!!!

                                  …. tylko zastanawiam się skąd taki pomysł….. ale jak wiadomo ludzi ocenia się według siebie….. (sorry jeśli obraziłam, bo dla mnie takie przypuszczenie jest obraźliwe)

                                  Pozdrawiam

                                  • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                    ja tez sie w tym watku nie udzielalam…bo po co. Nagonka byla potworna.. a odgrzebywanie calej sprawy uwazam za totalna glupote…

                                    • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                      Cytuję:
                                      ————–
                                      Powtórzę jeszcze raz : Pam czerpała korzyści finansowe ze sprzedaży pomysłu/produktu, który nie był jej własnością. A jak kto, to interpretuje, to już jego sprawa.
                                      ————-

                                      Czyją własnością jest ten produkt?

                                      ————————-
                                      Ja nienawidzę cwaniactwa, kłamstwa w żywe oczy i oszustwa. Mam taki uraz. I przede wszystkich nauczę moje dziecko, żeby było UCZCIWE
                                      ————————-
                                      Zgadzam się zc Tobą. Ja oprócz tego nauczę swoje dziecko aby zbyt pochopnie nie osądzało i nie mieszało z błotem ludzi, którzy może nie są godni naśladowania, ale nikogo nie skrzywdzili.

                                      Ola i Ula (24.03.2004)

                                      • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                        Popieram w 100%. Ta historia od samego początku wydała mi sie jakas chora…

                                        rita25 i Sonia 03.07.03

                                        • Re: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                          W odpowiedzi na:


                                          Czyją własnością jest ten produkt?


                                          Odpowiedź jest prosta: autorki (autorów) poradnika lub artykułu, ew. wydawnictwa, które tą książkę/artykuł wydało.

                                          Pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wytrzymałam! Muszę to napisać:-(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general