czyli pierś z kurczaka zapiekana z serem:-)
a niebiańskie, bo wszyscy, którzy u mnie spróbowali mówią, że to “niebo w gębie” :-))))
a ja chawlę sobie, że proste, szybkie i dodatkowo wg diety Montignaca:-)
potrzebne nam:
piersi z kurczaka – ja pojedyncze kroję wzdłuż na dwie części i młoteczkiem traktuję, żeby były dosyć cienkie.
potem robię zaprawę – oliwa z oliwek, sól, pieprz, papryka, majeranek. najelepiej, jak mięso poleży z pół godziny w lodówce w zaprawie.
smażę na patelni teflonowej na oliwie z oliwek, (dosłownie kropelka rozsmarowana na patelni). jak obsmażam z drugiej strony dodaje odrobinę wody, aby się ze dwie minutki poddusiły pod przykryciem. na koniec kładę na kotlety obficie ser żółty (w platerskach, nie chce mi się trzeć, ale i tak ładnie się topi). minutka i danie gotowe:-)
smakuje wyśmienicie z ryżem i sałatką z selera, jabłka, marchewki, pora z majonezem.
p.s. ja jestem na diecie, więc jadam cycki bez ryżu z wielką górą surówki :-)))
Beata&Patryk(03.03.03)
4 odpowiedzi na pytanie: niebiańskie cycki pod kołderką:-)
Re: niebiańskie cycki pod kołderką:-)
Swietnie to napisałaś ” cycki ” mniammmmmmm 🙂
Re: niebiańskie cycki pod kołderką:-)
Oj chyba takie “cycki” mezowi podam
Kubus 03/02/04 i? 10/08/05
Re: niebiańskie cycki pod kołderką:-)
Polecam to, a dla urozmaicenia można położyć na mięsko pod ser na patelni plasterek ananasa.
Re: niebiańskie cycki pod kołderką:-)
Brzmi smacznie :))
Lada dzień wyłożę cycuszki mężowi na stół ;))))))))))))
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Znasz odpowiedź na pytanie: niebiańskie cycki pod kołderką:-)