Niedomykalność zastawki serca

Błagam napiszcie czy dzieciaczek którejś z was miał niedomkniętą zastawkę serca po porodzie. To ponoć stan “fizjologiczny” ale chce wiedzieć jak to na prawdę wygląda. Czy ona się sama domyka, czy trzeba ją jakoś leczyć?
Ja niedługo mam wyznaczony termin porodu a na badaniu dopplerowskim wyszło właśnie, że jest “niewielka niedomykalność zastawki” i tak strasznie się tym denerwuję, że im bliżej porodu tym bardziej świruję. Odpiszcie szybciutko. Pozdrawiam
P. S. tylko proszę o KAŻDE informacje, nie tylko te pocieszające, jeżeli o takich też słyszałyście.

D. Grabuś

5 odpowiedzi na pytanie: Niedomykalność zastawki serca

  1. Re: Niedomykalność zastawki serca

    Mój synek ma przeciek między przedsionkiem a prawą komorą serca, wyszło to na usg po porodzie…przeciek jest tak duży, że raczej nie ma szans na całkowite zarośnięcie….. Ale musi zarosnąć do minimalnej wielkości czyli 3 milimetry i mamy czas…. 3 lata….jeżeli się przeciek nie zmniejszy to będzie zabieg…. Mam nadzieję, że się zarośnie…. Nie wiem dokładnie czy u twojej dzidzi jest to samo…. Ale bądz dobrej myśli… Pozytywne nastawienie to podstawa… Pozdrawiam
    Magdalena i Olaf (24.07.04)

    • Re: Niedomykalność zastawki serca

      Oj to chyba jednak nie to samo…. Ale życzę powodzenia i pogody ducha mimo wszystko…głowa do góry będzie ok!!!!!

      Magdalena i Olaf

      • Re: Niedomykalność zastawki serca

        Dzięki. Też nie wiem czy to to samo bo kompletnie się na tym nie znam i nie chciałabym musieć się bardziej w to wgłębiać. Powiedz mi jeszcze co mówią lekarze? Czy dziecko może “normalnie” egzystować przez te 3 lata, czy nic mu nie zagraża?

        D. Grabuś

        • Re: Niedomykalność zastawki serca

          Z tą wadą którą ma Olaf…tak… Nawet później kiedy nie zdecydowalibyśmy się na zabieg…może żyć,…..jest pewien dyskomfort…prawa komora powiększa się i musi przepompować więcej krwi….człowiek szybciej się męczy….tyle łaskawi lekarze mi raczyli powiedzieć…resztę wyduszę przy kolejnych wizytach…
          Ps: Ale zastawka to poważniejszy problem 🙁

          Magdalena i Olaf

          • Re: Niedomykalność zastawki serca

            Cześć i od razu Cię pocieszę – mam 25 lat i od 8 roku życia niedomykalność zastawki serca. Objawia się to w rzeczywistości kłuciem serca i jak widzisz 🙂 mozna z tym żyć – ba, można nawet dzieci rodzić (26.08.2004) :)) Tak więc nie martw się, to schorzenie ma podobno 30 % społeczeństwa. Wiem, że pewnie ci smutno że akurat synek załapał się do tej 30 -ki, ale naprawdę nie masz sie o co martwić a synkowi życzę szczęśliwej i krótkiej drogi na zewnątrz. Pozdrawiam

            Znasz odpowiedź na pytanie: Niedomykalność zastawki serca

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general