jak ktoś ma obsesje na punkcie prywatności i nie chce aby go śledzono niech poprostu nie używa owego przycisku
przecież nikt nikogo do tego nie zmusza
wchodzisz na portal, akceptujesz regulamin, uzywasz tego czy owego = zgadzasz się na to, aby inni to wiedzieli
Zamieszczone przez mama3xM:
przecież nikt nikogo do tego nie zmusza
wchodzisz na portal, akceptujesz regulamin, uzywasz tego czy owego = zgadzasz się na to, aby inni to wiedzieli
To o facebook chodzi, prawda?
Założyłam sobie konto na fecebooku daawno temu – jeszcze zanim nasza-klasa się pojawiła…
O facebooku też nie było wtedy w Pl słychać – zaproszeni przesłał mi znajomy z Belgii, potem drugi ze Szwajcarii wysłał zaproszenie… Obu zaakceptowałam, ale danych ani zdjęć żadnych nie podałam…potem stwiedziłam, że nie chcę tego konta…
Konto “usuwałam” juz kilkukrotnie, a nadal co jakiś czas ktoś mi przysyła zaproszenie i ono się wtedy reaktywuje łącznie z dołączonymi znajomymi (bez żadnych ruchów z mojej strony). Pewnie gdybym podała jakieś dane osobiste, to wszystko by w takich momentach się reaktywowało.
Uważam, że coś takiego w świetle przepisów (i polskich i europejskich) jest nielegalne i bardzo dobrze, że ktoś zwrócił na to uwagę.
witam mam 25 lat od zawsze zmagałąm sie z problemami na twarzy cera tłusta trądzikowa ale koło 20 lat stan poprawił sie na tyle ze mi to przestało przeszkadzac
niestety po
5 odpowiedzi na pytanie: Niemcy nie lubią "Lubię to"
uśmiecham się czytając…
A czemu? 🙂
na mój rozum
jak ktoś ma obsesje na punkcie prywatności i nie chce aby go śledzono niech poprostu nie używa owego przycisku
przecież nikt nikogo do tego nie zmusza
wchodzisz na portal, akceptujesz regulamin, uzywasz tego czy owego = zgadzasz się na to, aby inni to wiedzieli
ale może ja jestem zbyt malutka aby to rozumieć
E, niekoniecznie trzeba miec obsesję, żeby takie ruchy cieszyły 😉
Mnie na ten przykład irytuje masowe zaganianie przez firmy swoich klientów na FB.
Kojarzy mi sie z zaganianiem owiec do zagrody
To o facebook chodzi, prawda?
Założyłam sobie konto na fecebooku daawno temu – jeszcze zanim nasza-klasa się pojawiła…
O facebooku też nie było wtedy w Pl słychać – zaproszeni przesłał mi znajomy z Belgii, potem drugi ze Szwajcarii wysłał zaproszenie… Obu zaakceptowałam, ale danych ani zdjęć żadnych nie podałam…potem stwiedziłam, że nie chcę tego konta…
Konto “usuwałam” juz kilkukrotnie, a nadal co jakiś czas ktoś mi przysyła zaproszenie i ono się wtedy reaktywuje łącznie z dołączonymi znajomymi (bez żadnych ruchów z mojej strony). Pewnie gdybym podała jakieś dane osobiste, to wszystko by w takich momentach się reaktywowało.
Uważam, że coś takiego w świetle przepisów (i polskich i europejskich) jest nielegalne i bardzo dobrze, że ktoś zwrócił na to uwagę.
Znasz odpowiedź na pytanie: Niemcy nie lubią "Lubię to"