wiele razy chciałam kupić niemiecka chemię, jeżdzi u nas raz na jakiś czas duży samochód i sprzedają widzę, że ludzie kupują, czy są zadowoleni to nie wiem…i takie właśnie pytanie:
-czy kupujecie niemiecka chemię np proszki
-gdzie…bo zastanawiam sie nad kupnem na allegro
chciałam kupić proszek Vizir, używam od lat polski i chciałam spróbować niemiecki
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Niemiecka chemia
kupiłam dziś niebieski Softalan( zachęcona waszymi opiniami) i… właśnie się pierze. Jestem bardzo ciekawa, czy rzeczywiście tak fajnie pachną rzeczy:) bo z butelki pachnie super.
Nie kupowałam nigdy, ale miesiąc temu otworzyli mi pod nosem sklep z niemieckimi proszkami, płynami, odświeżaczami i tego typu produktami i chyba się skuszę
No, masz prawo, w ciąży jesteś, ja bez ciąży odlatuję 😉
persil płyn do prania rewelacja
dopiera plamy
ale niemiecki
i pachnie nawet bez płynu do płukania 🙂
kupuję persil w żelu i lenory do płukania
kiedyś miałam jakiś softlan i mnie nie zachwycił, ale wypróbuję ten niebieski
poza tym kupuję kawę i słodycze
używał może ktoś takiego proszku
i takiego płynu u nas sąsiad takim czymś handluje i nie wiem czy się na to zdecydować
Właśnie przyszła paczka – softlan niebieski pachnie super Lenor niebieski też, tak jak kiedyś polski, ale odkąd zmienili nakrętki (i pewnie skład) pachnie jakoś tak cukierkowo. zobaczymy jak pranie będzie pachniało. No i Ariel przetestuję
Taśka jaki Ariel kupiłaś?
Zakupiłam niebieski Softlan na ryneczku – pięknie pachnie, wyprane już w nim pranie….
Pokażcie jakich detergentów używacie do sprzątania – podłogi, meble, szkło…?
Fioletowy, do kolorów, proszek compact. O taki:
Mamia do podłogi itd póki co używam polskich, ale kupiłam mamie jakiś do paneli, jak będzie dobry to go polecę 🙂
Dzisiaj otrzymałam przesyłkę od tego sprzedawcy i również polecam. Zakupiłam cały zapas środków do zmywarki oraz tak tu zachwalany softlan niebieski – pachnie rzeczywiście ładnie i mocno 🙂
softalan jest SUPER
zawsze kupowałam jakiśtam płyn do płukania, ostatnio tylko dzieciowy, bo uwielbiam ten zapach, ale… zachwycił mnie ten softalan- ręczniki mięciutkie, w domu pachnie czystą pościelą- nie zamienię juz go na inny
ja używałam – płyn do płukania softlan – jest ok
ariel w żelu – bez rewelacji, a cena spora
persil do kolorów – ok
Ja do prania używam tylko niemieckiej chemi. Jeśli nie mam gdzie kupić to kupuje na allegro od cal-per ( tego co widzę polecacie) Biorę zawsze vizir w żelu ( do uniwersalnego prania), dash w żelu ( kocham go za zapach)persil megaperls ( do białego) i biały oraz żółty lenor. Softlany jakoś mi nie przypadły do gustu. Ostatnio kupiłam angielskie kapsułki do prania ariela i bold- normalnie rewelacja!
Do zmywarek już nie kupuje niemieckich bo lidlowskie mi wystarczają. Kupuję jeszcze czasem kawę, słodycze, pasty do zębów i balsamy do ciała Dove.
w necie często korzystam ze sklepu bdsklep.pl – mają dużo niemieckiej chemi, ale też i polskiej więc trzeba uważnie kupować. Na allegro tez wystawiają. Z samochodu nigdy nie kupowałam ale u nas to jakieś ceny mają z kosmosu i dlatego.
Dzięki
To gość, który ma punkt odbioru niedaleko mojej Siostry więc jeszcze taniej wychodzi Na razie wszystko do prania mam, ale nie mogę doczekać się kiedy się pokończy
Ja zrobiłam zapas 😉
Ten płyn który miałam oddałam mamie. Teraz na tapecie lenor niebieski, softlany czekają w szafce. Proszki też stoją, używam ariela 😀
To co miałam kiedyś zużyję
Lenor to zdecydowanie mój number one
Cal-per powinien nam odpalać procencik od sprzedaży – poleciłam go już 2 osobom 😀
Ja kupuję – żele doprania, kawę, słodycze, płyny do płukania.
Na Allegro widzę że trochę drożej.
Ja też:)
A zna ktoś lenor niemiecki- ale PROSZEK do prania?
nie 😀
Bo stoi w kartonie sobie- mam taki sklep gdzie faktycznie niemiecka chemie maja- i mowia, ze maja to pierwszy raz- Lenor proszek
Znasz odpowiedź na pytanie: Niemiecka chemia