Pomóżcie – taka jestem niby elokwentna, a… a nie wiem jak to rozwiązać.
U Baśki w przedszkolu jest tak,że choć czynne jest od 7 do 17,30, to dzieci są ze swymi paniami od 8,30 do 16,30 ; poza tymi godzinami obie grupy 3-latków i grupa 4 -latków są zbierane razem w jednej sali i w tej sali jest z nimi jedna z pań. W czterolatkach pomaga babka, która od początku mi się nie podobała – zacięta, zła twarz i…jakas taka oschłość do dzieci.
.Ale że staram się pracowac nad tym,żeby nie oceniac pochopnie ludzi, więc nic do niej nie miałam.Do wczoraj.
Wczoraj Basię odebrałam już z tej zbiorczej grupy i zajmowała się nią właśnie pani X. Na moje pytanie do BAsi “Dlaczego płakałaś, córeczko?” Pani warknęła mi znad głowy “Dla zasady”. Nie zdzierżyłam i odwarknęłam,że moim zdaniem dziecko nie płacze dla zasady, tylko z jakiegoś powodu.
A dzisiaj to już mnie szlag trafił rano – znów było to babsko.
Baśka nie chciala isc do zbiorczej sali, a jaj jej nie pchałam na siłe-ona tej baby nie lubi. No i siedząc z Baśką w szatni uslyszalam, jak babsko się wydarło do dziecka placzacego “mamo, mamo” – “przestan sie drzec! ja tez chce do mamy!”.Zmroziło mnie, zdretwialam i…poczekalam az przyjdzie inna babka – moje placzace dziecko uslyszaloby taki sam tekst.
Dziewczyny, co ja mam zrobic? Ta babka pomaga w 4-latkach, ale wlasnie czasem rano i popludniu jak jest zbiorcza grupa, moja B tez ma z nia do czynienia. Małż mówi, żeby isc do pani dyrektor i nie tyle naskarzyc, co zwrocic uwage-poszłabym, ale sie boje, ze pani dyrektor powie, ze mama Basi powiedziala…i babsko sie na mojej B bedzie mscic.
Kurde, jak to załatwić?????
40 odpowiedzi na pytanie: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
a ja bym poszła do dyrektorki i już. wątpię żeby się babsko czepiało później Basi wręcz przeciwnie może być dla niej milsza bo będzie wiedziała że w razie czego zareagujesz.
Paula, Borys i Maksiu
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ja też bym poszła do dyrektorki…..
Myslę tak jak Paula, że nie będzie sie odgrywać na Basi bo będzie wiedziała że jakby co to zareagujesz.
Jak nie pójdziesz to pewnie dzieciaki cały czas będa słyszały podobne teksty :/
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
mam podobny problem….. innej natury bo Jaś nie mówił ani nie słyszałam, że tamtejsza Pani Madzia krzyczy ale wiem, że podczas leżakowania dzieci mają nakaz zasypiania “natychmiast” i wiem to od mojego dziecia któremu ja nigdy nie kazałam spać “natychmiast” bo tak to chyba tylko narkoza działa. Stwierdziłam że poczekam, może to tylko jednorazowy incydent. Niestety wczoraj znowu Jaś zapytał mnie dlaczego dzieci mają spać “natychmiast” i podjęłam decyzję że powiem Pani Dyrektor o metodach Pani Madzi (nawiasem mówią jest to tylko pomoc przedszkolna a panoszy sie tam jakby była co najmniej najważniejszą osobą w całym przedszkolu). Zobaczymy jaki będzie efekt, mam szczerą nadzieję że pozytywny bo conieco dla przedszkola robie i i wymagam że w zamian za to dzieci będą traktowane odpowiednio (bo jej zachowanie dotyczy akurat wszystkich maluchów). Jak nie to Pani Madzi kupie gumowy młotek i niech samodzielnie spróbuje zasnąc “natychmiast”
Ewa i 3-letni Jaś
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Zgadzam sie z dziewczynami, ja bym poszla nie tyle na skarge co zwrocic uwage (ale czy to nie to samo :/? ).
Nie wydaje mi sie zeby sie mscila, skoro bedzie wiedziala ze w kazdej podobnej sytuacji zareagujesz.
Aga,
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Co wstrętne babsko!!! Wcale się nie dziwię, że dzieci płaczą… Poszłabym do dyrektorki i to koniecznie.
Aga i Martynka
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
ja też mam problem z nową panią Krzysia;
Krzyś jest alergikiem i kiedy usypia (a raczej kiedy się położy) b. często kaszle; w domu dostaje wziewy i kaszel mija, niestety w przedszkolu zdarza się, że zanim uśnie to trochę pokaszle; efekt – pani na niego krzyczy !!! doszło do tego, że moje dziecko, które przez cały tamten rok z ochotą biegło do przedszkola teraz nie chce do niego chodzić ! rano płakał, że nie chce iść, bo pani będzie krzyczeć jak on kaszle; potem błagał mnie, żebym odebrała go przed drzemką; kiedy wytłumaczyłam że na drzemce będzie pani Kasia (ulubiona pani) to dziecko poszło do przedszkola chętnie;
na razie nie miałam okazji osobiście porozmawiać z panią Wiolą (na jej szczęście), bo na okres przygotowania do operacji zabrałam dziecko z przedszkola (wiadomo, wirusów teraz pełno, a ja nie mogę dopuścić nawet do kataru); ale planuję poważną rozmowę, na którą pójdę z zaświadczeniem od pediatry że dziecko ma prawo kaszleć;
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ewa, chyba mamy podobną sytuację, co?
Na razie wymyśliłam, ze pogadam z pania dyrektor jutro rano-zeby emocje ze mnie opadły-bo jeszcze mnie trzęsie wrrrrrr. Nie mam tylko jeszcze dokładnego scenariusza.
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ewa, przebiłaś mnie kilkakrotnie – mój problem przy twoim to pikuś…
Jak to babsko zakazuje Krzysiowi kaszleć???? Tę bym ubiła bez zastanowienia….
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
jedyne co udało mi się z Krzysia wydobyć to to, że ”pani będzie na mnie krzyczeć jak kaszlę”; kiedy się pytam czy krzyczała odpowiada że tak; powiedział też, że pani powiedziała, że ”niegrzecznie usypia”;
od tej samej pani mąż w pierwszym tygodniu dowiedział się, że Krzyś jest niegrzeczny, bo “wszędzie go pełno i na wszystko ma coś do powiedzenia”;
brak słów
na szczęście chociaż ”nerwy przedszkolne” mam na jakiś czas odstawione na dalszy plan
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
A ja mam dla CIebie nieco inna propozycje. Pogadaj z innymi mamami, moze przez trojke rodzicielska, a z tymi, z ktorymi masz kontakt bezposredni – bezposrednio.
Jesli one maja podobne zdanie – wystosujcie cos WSPOLNEGO – moze pismo i jedna z Was niech uda sie z tym do Dyrektorki porozmawiac – najpierw delikatnie, zeby wyczuc, a w trakcie rozmowy wreczyc pismo podpisane przez kilka mam.
W grupie sila, jako jednostka mozesz przegrac.
Zanim potem zorganizujesz bunt grupowy, pani Babsztyl moze faktycznie sie odegrac, nawet neichcacy, a pani Dyrektor POZNIEJ bedzie trudniej przekonywalna, jesli w miedzyczasie znajdzie argumenty za pania Babsztyl
Mag.
[Zobacz stronę]
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
ja mam agresywnego kolege w grupie młodej – nowy w ziobku.
Kilka razy młoda wróciła z siniakiem ale raz wróciła z zebami odbitymi na… czole.
poszłam do kierowniczki, bo młoda zaczela płakac, zęn ie pójdzie do ziobka, bo chłopczyk gryzie i bije i powiedziałam, zę młoda sie boi – okazało sie, zę nie byłam pierwsza z tym problemem i wczoraj było zebranie ale nie wiem jaki efekt jest bom chora.
marcowe szpileczki
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
jezus maria!!!!!!!!!!!!!
Kaśka z Natusią (4,5 roku 🙂
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ewuś, wytłumacz wstrętnej babie, że im bardziej bedzie na Krzycha krzyczeć, tym dłużej on będzie kaszlał. Przecież nerwy często nasilają takie przypadłości. Ale z niej larwa!
+ Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ja bym nie czekała tylko poszła do dyrektorki. Powiedziałabym, czego byłam świadkiem w szatni. Następnie rozmawiałąbym z innymi rodzicami i zorganizowałabym grupę “nacisku” na dyrekcje aby kobietę usunąć z przedszkola. Moim zdaniem taka osoba stwarza poczucie zagrożenia dla dzieci. Ja to odczytuje wręcz jak znęcanie się psychicznie nad nimi. Nie inaczej!
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
no kobieto tak być nie może, Krzyś jest aspołeczny i niewychowany. jak moglaś go wogóle puścić między ludzi!!!
a tak na serio to kobieta pożałowałby że mnie wogóle na oczy zobaczyła
Paula, Borys i Maksiu
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
grupa nacisku to dobry pomysł!
Kaśka z Natusią (4,5 roku 🙂
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
A ja bym jednak zaczela od rozmowy z pania, albo z przedszkolnym psychologiem. Wydaje mi sie, ze nie nalezy zaczynac od dyrektorki. Basia jak widac madra i jesli sie baba po rozmowie nie zmieni to sama Ci to zasygnalizuje i dopiero wtedy do dyrektorki marsz!
Kas
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
Ewa! Totalne dno 🙁 Jeszcze im oddychac zabroni…
Kas
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
wytłumaczę, ale obawiam się że do baby to nie dotrze; no chyba że monsz z nią pogada
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?
o tak, na pewno jest aspołeczny !
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: Niemiła przedszkolanka-co zrobić?