NIemowlak ich zniesmacza !

Poszliśmy wczoraj z Filipkiem na zakupy do Galerii Łódzkiej – konkretnie na szybki zakup kombinezonu zimowego, bo nasz berbeć rośnie jak na drożdzach i z jednego kombinezonu wyrósł, a w styczniu jedziemy na narty i Filip musi mieć ubranko:)
Wpadliśmy do Chicco (dziewczyny – przecena) i kupiliśmy fajny kombinezon przeceniony z 200 zł na 150zł:) Jestem zadowolona:)
Po czym Filipek po wyjściu ze sklepu zacząl sie wiercić i krzywić – już wiedziałam co jest grane, że jest co najmniej zsikany i że trzeba go przebrac.

Wróce do tego wątku, ale teraz nadmienie, że naczytałam sie ksiązek o dzieciach, a szczególnie przerobiłam od dechy do dechy “Dobrą miłość”, gdzie poruszony był temat tego, ze nasze polskie matki czesto sa “zamkniete” w domu i nigdzie nie chodzą, bo w naszym społeczeństwie panuje jakaś fobia, że z dzieckiem tu i tam nie można, bo nie daj Boże się np. rozbeczy i… no właśnie – BEDZIE PRZESZKADZAĆ INNYM (może i tak ), a matka bedzie się musiała ewakuowac…
Psycholodzy wypowiadali się, ze to nienormalne podejście do sprawy i że jaK najbardziej dzieci powinny uczestniczyć w naszym życiu – my kobiety matki mamy prawo do chodzenia z dziećmi do restauracji, a one z racji bycia dzieckiem mają prawo do róznych zachowań, co nie powinno nikogo dziwić, czy -…własnie – !!! – zniesmaczać:)


Tak więc – Filip ma nasikane… Przycupneliśmy na środku pasazu przy bocznym stoliczku i nie obnosząc się z całym tym przewijaniem zaczeliśmy zmieniać pieluszke Filipowi.
Stoliczek nalezał do “włoskiej kawiarni – lodziarni”.
Kiedy moj syn lezał z siusiakiem na wierzchu i Tata go kremował, podeszła do nas kelnerka i powiedziała:
-“prosze Państwa, to zniesmacza innych klientów…”
Ja myslałam, ze rąbne w kalendarz, a potem pierwsza moja myśl – “źle usłyszałam”…
Pytam :
– “słucham???”
Pani powtarza z debilnym wyrazem twarzy tą samą kwestie.
Mój mąz już gotów z połnagim dzieckiem w wózku do ewakuacji i myślał, ze ja też skoro zaczełam się podnosić.
Skoro zaczełam, to już sie podniosłam, bo sie we mnie zagotowało.
Wrzuciłam na luz i pytam:
– Czy klienta, który dłubie w nosie przy stoliku równiez Pani poucza o zniesmaczaniu innych?
– No nie… – nie poucza.
– Czy osoby palące pzy stoliku obok, choć mnie zniesmaczają, bo nie nawidzę dymu papierosowego również Pani pouczy, ze zniesmaczają innych?
– NIe bedzie ze mną dyskutować – odparła.
W takim razie, skoro ona nie chciała dyskutowac, a ja wyraźnie zostałam obrażona, poprosiłam by przyszedł jej szef i ze mną dalej dyskutował.
Przyszedł.
Mały włoski wymoczek (nie zasłużył na te słowa, ale tak wyglądał) zapytał łamaną polszczyzną o co chodzi – wyjasniliśmy mu z mężem i on również dostał szału, bo u nich we Włoszech coś takiego jest impossible (niemożliwe)!!!
Przeprosił nas bardzo i zaproponował żebyśmy wybrali sobie z karty coś na jego rachunek, ale odmówiłam – nie tyle z dumy, co z braku czasu:)
Ludziom, którzy siedzieli przy stoliku obok tez sie oberwało, bo patrzyli na mnie jak na głupią.
Stwierdziłam grzecznie:
– pewnie Państwo mnie rozumieją, bo pewnie mają Państwo dzieci..?
– Mamy dwoch synów…
– mhm – mam nadzieje, ze Państwo nie czuli obrzydzenia patrząc na ich siusiaczki jak byli mali…
Zdębieli, odparłam “do widzenia” i już nas nie było.

Szok, szok, szok..
I jak tu wierzyć ksiązkom i psychologom, wyszliśmy pewnie na debili w oczach wszystkich poza “włochem – wymoczkiem”… i nabiliśmy sobie dużego guza próbując przebić głowa mur – mur głupoty, nietolerancji i uwstecznienia!

ps. dobrze, ze Filip się nie posrał:)
NIe wiem czego się Ci ludzie spodziewają, ze 7, 5 miesięczne dziecko wstanie, przeprosi i pojdzie do toalety?:(
Co Wy na to?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: NIemowlak ich zniesmacza !

  1. Skad ja to znam 🙁

    Kobiety maja troche przewalone z malym dzieckiem, tylko ze to nie jest wina dziecka a otoczenia ! na dodatek wrogo nastawionego do matki z dzieckiem. Jak bylismy z mezem w restauracji ( w Polsce), to Jagoda zaczela strasznie beczec i maz ja hustal w nosiku i probowal uspokoic, wtedy jedna dziewczyna z takim ironicznym wyrazem na twarzy spytala czy nie mozna by uciszyc !!! Wnerwilam sie, wstalam i powiedzialam ze to nie jest radio i nie ma pokretla modulujacego glosnosc. Dobrze zrobilas Bruni ze nie pozwolilas im na glupkowate pretensje, bo co bys tam nie robila, to powinni pamietac ze klient nasz pan !!!. Ja bym spytala czy maja w toalecie przewijak to pojde tam przewijac dziecko….. jesli jednak nie maja to powinni kupic bo nawet jak pojde do toalety to nie mam gdzie polozyc dziecka. Dziwie sie bo w restauracjach maja krzeselka do karmienia dzieci a w toaletach nie ma przewijaka….

    Pozdrawiam !

    Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

    • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

      tak, tak, niżej napisałam, że źle doczytałam. Myślałam, ze na stole 😉

      Ewa, Sandra, Sebastian

      • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

        Az strach pomyslec co by bylo gdybys trafila na polska restauracje i “polskie myslenie” jej wlasciciela!

        Ja juz mam tak serdecznie dosc ciaglych uwag w autobusie od 50-letnich “steranych” pan na temat tego, ze nie podrywam sie na ich widok. Jestem raczej drobna, mam niewielki brzuszek, chociaz to juz ostatnie dni 8 miesiaca – boje sie tloku, ludzi co pchaja sie na Ciebie nie baczac na nic i jak sa wolne miejsca – to z nich korzystam.
        Booooze – ile sie juz nasluchalam!

        .. no i jeszcze mam plaszcz uszyty w klosz, wiec co tam – ludzie gadaja ile sil w tych zapracowanych plucach!

        Ja niestety nie dyskutuje – szkoda mi slow ( a moze i zle robie) na te twarde glowy i moich nerwow, bo w koncu dzidzius tez to odczuwa.

        Duuuuzo jeszcze sie musi zmienic w tym kraju – dlatego podziwiam takie osoby jak Ty i mysle, ze nalezy Ci sie duzy gwiazdkowy prezent za ta sile w zmienianiu ludzkich umyslow.

        !

        Iza i synek ( ~22.01.2003)

        • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

          Jesli bylo tak jak piszesz, to ona wogole nie miala prawa Ci zwrocic uwagi !!!, bo ze swoim dzieckiem we wlasnym wozku to mozesz robic co Ci sie tylko podoba 🙂

          Pozdrawiam !

          Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

          • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

            Az strach pomyslec co by bylo gdybys trafila na polska restauracje i “polskie myslenie” jej wlasciciela!

            Ja juz mam tak serdecznie dosc ciaglych uwag w autobusie od 50-letnich “steranych” pan na temat tego, ze nie podrywam sie na ich widok. Jestem raczej drobna, mam niewielki brzuszek, chociaz to juz ostatnie dni 8 miesiaca – boje sie tloku, ludzi co pchaja sie na Ciebie nie baczac na nic i jak sa wolne miejsca – to z nich korzystam.
            Booooze – ile sie juz nasluchalam!

            .. no i jeszcze mam plaszcz uszyty w klosz, wiec co tam – ludzie gadaja ile sil w tych zapracowanych plucach!

            Ja niestety nie dyskutuje – szkoda mi slow ( a moze i zle robie) na te twarde glowy i moich nerwow, bo w koncu dzidzius tez to odczuwa.

            Duuuuzo jeszcze sie musi zmienic w tym kraju – dlatego podziwiam takie osoby jak Ty i mysle, ze nalezy Ci sie duzy gwiazdkowy prezent za ta sile w zmienianiu ludzkich umyslow.

            !

            Iza i synek ( ~22.01.2004)

            • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

              Wlasnie szkoda, ze kupy nie zrobil!
              Co za ludzie
              psycholodzy mają racje, mamy ciemnogród i matka to temat tabu
              ciąza to grzech, niejedna z nas uslyszala w ciazy obraze za swój brzuszek!

              i trzeba, niestety trzeba wlasnie pokazywac ludziom, przecierac szlaki… walczyc o normalne podejscie

              napisalas to pieknie

              • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                Ale to raczej nie chodzi o niemowlę… raczej o np. 2-3 latka biegającego z gołą pupą po plaży… w wakacje się o to niemal pokłóciłam z mamą, jak zobaczyłam film z wakacji ze Stasiem (4,5 roku!!!) golutkiego na plaży… wszystko kazałam skasować!

                Ola+Staś+Tadzio+Basia

                • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                  o! mnie samą w ciązy spotkało hasło :
                  ” jak Ci sie chciało pierdolić, to se stój”
                  chciałam ze wstydu wysiąść z tramwaju, ale tłum zareagował szybciej… i tak wysiadłam wczesniej, bo…
                  bo bym zemdlała…

                  • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                    Jak zareagował?

                    • Brawo Bruni!!!!!!!!

                      nie ma jak asertywność!!!!!!!!!!!!!!!1
                      pzdr.
                      zaba i kasiula 6 m-cy (prawie)

                      • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                        NO MIEJSCA MI NIKT NIE USTĄPIŁ, ALE NA PANA ODPOWIEDNIO WSIEDLI… on sie nie przejął bo był nawalony, w dodatku niejego porsiłam o zwolnienie miejsca, tylko taką kobitke (pomysłałam, zekobieta kobiete zrozumie) – raz jeden mi sie zdarzyło poprosić o miejsce, bo strasznie się źle czułam i byłam na krawedzi omdlenia…
                        to był pierwszy i ostatni raz:(

                        • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                          zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości…. poza tym w każdym sklepie tego typu jest pokój dla matek z dziećmi… a jeżeli nie ma, albo się nie nadaje do użytku to można znaleźć ustronne miejsce gdzie nie będzie się nikomu przeszkadzać. Też się narażam 😉

                          Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

                          • Re: Coś pozytywnego!

                            Mysle, ze owej kelnerce dostalo sie po uszach! I na pewno jej sie to nalezalo…
                            Wczoraj wybralismy sie z Igorem na zakupy do innego miasta i jako, ze wozek nie miesci sie do auta, nosilismy Igora na rekach. w 1 sklepie wyplul smoczka na zablocona podloge, a pani sprzedawczyni wziela go i wyparzyla.
                            W 2 sklepie bylo troche gorzej, bo Igor zwymiotował na podłoge… Czekalam na bluzgi, a tu…1 klientka rzucila sie z chusteczkami, ”bo synek pobrudzil sobie ubranko”, a sprzedawca przylecial z papierowymi recznikami i szmata. I SAM POSPRZATAL!!!! A kiedy opuszczalismy ow sklep uslyszelismy – ”zapraszamy ponownie”. Byłam tym wszystkim niezle zaskoczona!!! I co Wy na TO?!

                            Ania i Igor (01.07.03)

                            • Ale się uśmiałam!!! 😉

                              🙂 Wspaniale zareagowałaś, ja bym pewnie na to nie wpadła :))

                              Agus i Kamilek (24.03.2003)

                              • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                np toaleta….

                                guciak i Ninka 27.04.2003

                                • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                  Na początek kłania się brak przewijaków w sklepach – zwłaszcza w tych z rzeczami dla dzieci. Przy cenach proponowanych przez chicco, chyba na jakiś przewijak mogliby się szarpnąć :). Ale skoro sklep w Poslce to po co…

                                  Hmmm z jednej strony dziecię trzeba przewinąc, ale czy koniecznie w restauracji przy stoliku? Jak Małemu przewijam pieluchę, to nawet w domu nie robię tego w jadalni, gdzie akurat ktoś spożywa posiłek. I nie ma tu nic ze zniesmaczenia, po prostu tak robię i już. Wydaje mi się, że OK. Nie byłam nigdy w tej galerii, ale domyślam sie, ze jest spora, więc chyba nie ma tam tylko samych restauracji i można znaleźć inne miejsce na przewinięcie (chociażby sklep z rzeczami chicco:)).
                                  Moim zdaniem niepotrzebna awantura. Wystarczyłoby trochędobrej woli zarówno ze strony kelnerki, jak i Twojej :).
                                  Pozdrowionko 🙂

                                  • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                    To i ja się narażę. Mam małe dziecko (8,5 miecha) i staram się nie robić poza domem tego czego nie robię w domu. I tutaj zalicza sie przewijanie dziecka w miejscu gdzie spożywamy posiłki (nie mówię już o tym że ktoś miałby przy tym pić kawę, albo jeść) – tak więc nie uważam żeby przewijanie dziecka w poblizu stolików kawiarnianych było świetnym pomysłem. W domu mam do tego przeznaczoone miejsce i takich samych miejsc szukam w centrach handlowych – w niektórych przy toaletach jest wydzielone miejsce do przewijania dzieci – w niektórych przewijam je w wózku, w toalecie – zazwyczaj są na tyle duże że nie ma problemu z postawieniem wózka i kręceniem się przy nim.

                                    Nie sądze żeby Twoje zachowanie świadczyło o wolności młodej matki (według mnie raczej o skoncentrowaniu na sobie i dziecku). Wolnością dla mnie jest pójście z dzieckim wszędzie gdzie chcę (do restauracji, centrum handlowego, etc) ale co dt tego ma przebieranie dziecka publicznie.

                                    To by była jedna sprawa – druga zaś to nagość dziecka. Jesteś pewna że dziecko za jakiś czas będzie zachwycone tym że mama je przewijała (tym samym obnażała) na środku centrum handlowego? Ja bym nie była i w ten sam sposób myślę o mojej córce. Nie robię jej niczego czego nie chciałabym żeby robiono mnie. Zawsze sobie zadaję pytanie: czy ja bym to lubiła?

                                    Pozdrawiam

                                    mazelka

                                    • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                      Mnie takie widoki nie zniesmaczaja, a i nie spotkalam sie jeszcze z negatywna reakcja na fanaberie mojego dziecka w restauracjach, samolocie i wszelkich innych ¨doroslych¨ miejscach oraz podczas karmienia piersia w miejscu publicznycm (zarowno w Polsce jak i za granica). Faktem jest jednak, ze nie przyszloby mi do glowy przewijac dziecka na stoliku na widoku publicznym, a to nie ze wzgledu na innych ludzi, tylko samo dziecko. Czulabym sie z tym zle – przeciez w takim centrum handlowym, czy restauracjach sa toalety – fakt nie zawsze przystosowane dla niemowlakow, ale nawet w najciasniejszej sobie poradzilam, jak nie sama to z mezem (ktory oczywiscie przeprasza za kazdym razem wszystkie panie, kiedy wchodzi ze mna do damskiej 🙂 Jeszcze nie slyszalam slowa komentarza na ten temat.

                                      Coz, to moje podejscie. Nie zmienia to jednak faktu, ze slowa kelnerki byly nie na miejscu.
                                      Pozdrawiam!

                                      • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                        Jesteś niesamowicie błyskotliwa. Postanowiłam się od Ciebie uczyć. Pisz częściej o Twoich ciekawych sytuacjach. Jeśli o mnie chodzi to BRAWO dla Ciebie.

                                        Mycha i Natanek 09.09.03r

                                        • Re: NIemowlak ich zniesmacza !

                                          przepraszam, doczytalam wlasnie ze nie byl to stolik 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: NIemowlak ich zniesmacza !

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general