Niepotrzebne uwagi….

Mieszkamy razem z matką mojego męża, żyje z nią w zgodzie i na co dzień dogadujemy się super, ale jest mały problem. Na początku przez pierwszy miesiąc było mi to na ręke, moje pierwsze dziecko ja nie doświadczona itd…. Ale teraz zaczyna mi to pomału przeszkadzać a wręcz denerwować. A zatem chodzi mi o problem wiecznego zwracania mi uwagi. Gdy tylko mała płacze słysze: A może jest godna daj mleko ( chociaż jadła 30 minut temu ), daj jej pić, a może jej niewygodnie etc. A czemu ty jej robisz tak a nie tak, powinnaś robić inaczej… Nie kupuj jej kosmetyków takiej firmy tylko takiej… A najbardziej denerwuje mnie że poruwnuje ją do swoich dzieci czyli mojego męża i jego siostry oraz do swojej drugiej wnuczki. Powinnaś robić tak bo ja ze swoimi dziećmi tak robiłam, nie myj jej tym tylko czym innym bo ja tak robiłam z nimi….. Boże kochany jobla można dostać !!!!! Nic nie muwie, nie zwracam uwagi, wiem że to jej wnuczka i chciałaby jak najlepiej ale mogła by brać trochę umiar. Mam jednak już dosyć. Naet moja babcia i mama dają mi wolną rękę, coś tam doradzą ale tylko jak się spytam. Chcę mieć wybur i myć, trzymać, muwić, ubierać i kąpać SWOJE dziecko tak jak ja chcę bez głupich uwag. Powoli wychodzę z siebie choć nadal się wstrzymuje aby czegoś nie powiedzieć.
Powiedzcie mi czy też miałyście taki problem?? Jak sobie z tym poradziłyście. Pliss pomużcie jak mam jej delikatnie powiedzieć aby mnie zrozumiała i się troszkę odchrzaniła??!! Jeszcze trochę to wybuchne i jej tak nagadam że się obrazi a nie chcę wchodzić na wojenną ścieszke…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Niepotrzebne uwagi….

  1. Re: do ViKing

    podpisuję się

    Nina (prawie 2,5)

    • Re: Niepotrzebne uwagi….

      Porky, co jest na Twoim zdjęciu?? Oczywiście nie chodzi mi o Julkę tylko o to drugie (awatarek?). Przyglądam się od dłuższego czasu, ale chyba sama nie zgadnę 🙂

      Daga,Kubuś 5.8.00 i Ania 18.1.05

      • Re: Niepotrzebne uwagi….

        labrador 😉

        17 m-cy

        • Re: Niepotrzebne uwagi….

          A ja bym z teściową nawet nie podejmowała żadnej specjalnej rozmowy, bo to tym bardziej stawia Ciebie w roli takiej biednej ofiary, która ‘musi’ słuchać co jej mówią, a teraz podejmuje nieśmiałą próbą walki o swoją wolność…
          Ja bym po prostu robiła swoje, a jak już teściowa się bardziej rozgada np. “no przestań już stosować ten krem X, stosuj Y, ja tak robiłam!”, to można to uciąć “może i Y jest dobry, ale jak narazie X się sprawdza i będę go stosować”. Stanowczo i konsekwentnie, ale spokojnie i z szacunkiem.


          Cyprianek (listopad 2005)

          • Re: Niepotrzebne uwagi….

            Do tej pory nie zwracałam jej uwagi, ale i tak stawiałam na swoim. Gdy kazała mi robić coś tak a nie tak, to tłumaczyłam jej że to jest lepsze itd. i robiłam swoje. Wtedy zaczynały się porównania do drugiej wnuczki : Ale my stosowaliśmy to i było dobrze, smarowaliśmy ją tym i ty też powinnaś itp. Te komentarze działają mi na nerwy, a wręcz doprowadzają do szału. Spróbuje trzymać nerwy w konserwy i robić tak jak mówisz. A jeśli naprawdę zacznie przesadzać to jej powiem delikatnie kilka słów. Dzięki monia za odpowiedż.

            • Re: Niepotrzebne uwagi….

              co do uwag na temat wychowania to moj sposób to robienie po swojemu..ostentacyjnie tak zeby było jasne ze to TY decydujesz jak pielęgnowac dziecko i jak się nim zajmować… przyznam się ze zdarza mi się zrobić coś na przekór “doradcom” tylko po to by “moje było na wierzchu”… rzadko się zdarza żeby ktoś zwracał mi uwagę,że coś robię źle… grunt to pewność siebie…w kwestii wychowania dzieci nie pozwalam sobie na “dywersje”..to dla mnie zbyt ważne..tobie radzę więcej pewności siebie i robienie swojego… ewentualnie możesz wziąć tesciową pod włos i powiedzieć coś w stylu “wiesz mamo, spotkałam ostatnio koleżankę. ależ ona jest biedna,wszyscy wtrącają się jej do wychowania dziecka,mówią co ma robić i krytykują za wszystko…jabym tak nie wytrzymała…”

              niestety z porównywaniem dziecka do członków rodziny męża nadal się nie uporałam..zdecydowałam się milczeć… najczesciej wychodze wtedy z pokoju pod byle pretekstem i tyle,….mężowi powiedziałam o moich odczuciach ale nic z tym nie zrobił…cóż..może to błahostka i nie ma sensu się przejmować(?)

              • Re: Niepotrzebne uwagi….

                kiedyś ludzie prali w rzece na tarze i też było dobrze…
                nie zapinali dzieci w foteliki i tez było dobrze..

                tylko czy lepiej/bezpieczniej?

                Nie można zatrzymac sie w rozwoju technicznym/wiedzowym 20 lat wcześniej chyba…

                • Re: do ViKing

                  no racja…kobita ma inne problemy a wy jej jeszcze trujecie…jak kogoś razi niech nie czyta…


                  Asieńka 11.02.2006

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Niepotrzebne uwagi….

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general