CZY WASZE DZIECI TEŻ SIĘ TAK ŹLE ZACHOWUJĄ JAK MÓJ GABI? tj jest nieznośny wszystko rozwala ze złości, biega lata skacze chwili na miejscu nie usiedzi i tylko caly czas chodzi szuka co by tu jeszcze popsuc albo rozwalić, jak coś mu nie pasuje drze się przeraźliwym głosem na cały dom (strasznie głośno piszczy jak coś chce a nie może dostać), w ogóle się nie słucha, robi na złość, mówie mu że czegoś nie wolno tysiąc razy a on i tak to zrobi patrząc prosto w oczy i jeszcze się usmiecha a zdarza mu się nawet bić sobie brawo, bije mnie już wiele razy dostałam od niego to łopatka to klapka na muchy a kiedy mówię mu że nie wolno i zabieram klapke wpada w histerie. To chyba tyle więcej nie przychodzi mi do głowy. Dziewczyny poradźcie co robić bo już nie wytrzymuje. Ręce mi opadają. Nic na niego nie pomaga ani proźby ani grośby dobre słowo też.
11 odpowiedzi na pytanie: Nieznośne zachowanie
Re: Nieznośne zachowanie
jakbym o swoim czytała:-))) z tym, że mój nie piszczy jak się mu coś zabierze albo zabrania tylko drze:-) albo buczy bez łez:-))) no i czasem się obraża, staje odwrócony plecami do nas i lamentuje, a na kazdą próbę kontaktu się wyrywa, wygina i wogóle nas już nie lubi:-)
Czasami muszę wyjść z pokoju i policzyć do 10ciu, bo gdybym została – skończyłoby się zabraniem praw rodzicielskich:-))))
Pozdrawiam, nie jesteś sama!
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: Nieznośne zachowanie
Czasami Mikołaj też tak się zachowuje. Piszczy wtedy tak przeraźliwie że słychać go na parterze (a mieszkamy na poddaszu), wszystko jest wtedy źle – zazwyczaj są to u niego objawy przemęczenia np. po całodziennym pobycie na działce tuż przed kąpelą… i nic nie pomaga. Jeśli muszę coś jeszcze zrobić a już nie wytrzymuję nerwowo karzę mu iść do pokoju – wychodzi z płaczem obrażony i kładzie się i beczy chwilę. Najlepszym lekarstwem jest szybki prysznic, ciepłe mleczko i do spania.
Anuka i Mikołaj 16.10.2003
Re: Nieznośne zachowanie
Niestety nie umiem Ci poradzić, bo moje dziecko zachowuje się podobnie. Już chwialmi się zastanawiałam czy wszytsko z nim w porządku??? Mój się strasznie drze jak nie dostanie czego chce, kładzie się na podłogę i wali rękami i nogami gdzie popadnie. Rzuca wszystko co mu w ręce wpadnie…..
U mnie mąż zajmuje się dzieckiem, więc już zaczynałam go podejrzewać o jakieś błędy wychowawcze.
W ostatnim czasie zauważyłam jednak lekką poprawę. Igor zaczyna słuchać co się do nego mówi. Ataki furii trwają krócej i mały chyba zaczyna rozumieć że to bez sensu.
Nie martw się, z czasem mu to przejdzie, ale musisz się uzbroić w cierpliwość.
Pozdrawiam
Agnieszka
Re: Nieznośne zachowanie
okres półtoraroczniaka :)) najlepszy okres aby doprowadzić do nerwicy rodziców ;-)), potem są nastepne ;-))
wg dziecka w tym wieku my jesteśmy po to aby spełniać jego życzenia. ono nie prosi ono żąda i to teraz, ponieważ nie ma poczucia czasu. Groźby, prośby itp, nic nie pomogą w tej chwili, musisz być stanowcza później na pewno zauważysz efekty swoich metod wychowawczych. Takie zachowanie powinno minąć gdy maluch będzie się zbliżał do 2 urodzin.
Dzieci tak wyładowują emocje z którymi nie potafią sobie jeszcze poradzić. Nie pozwalasz mu to krzyczy, wybucha, nie potrafi zatrzymać złości w sobie i w inny sposób ją rozładować.
U mnie ważna jest przede wszystkim stanowczość, i konsekwencja nawet u takiego malucha jak twój. Efektów wychowawczych nie od razu widać, ale bywa i tak że niektóre nie skutkują i trzeba szukać innych rozwiązań.
Trudno jest pisać co robić :)) ja mam za sobą wiek półtoraroczniaka i 2,5; właśnie psychicznie przygotowuję się na 3,5 latka 🙂
Izka i Zuzia 3 latka 🙂
Re: Nieznośne zachowanie
Wiecie, to mój słodziutki synalek przeszedł samego siebie.Wszedł na kibelek, siegnął po tatusiowe perfumy i gdy ja chciałam delikatnie do niego podejść, bo jak bym krzyknęła czy nie daj Boże poprosiła żeby mi oddał to by je rzucił, a mimo że ja po malutku podchodziłam do niego on i tak rzucił nimi,Gdzie? Do umywalki. PĘkŁa!!!
Czasami to mnie szlag z nim trafia
Skąd wy wierzecie cierpliwość do takich bestyjek, które wszystko próbują krzykiem wymusic, albo biciem czym popadnie i w kogo popadnie
Marysia i Kubuś (22.12.03)
Re: Nieznośne zachowanie
skąd wierzymy w cierpliwość
bo to tylko dziecko, roczne 2-, 3-, 4-letnie itd.
i tak jak czytasz ze wszystkich postów to nie jest problem jednego dziecka tylko jego wszystkich rówiesników, a co z tym idzie ich zachowania nie są problemami tylko naturalnym procesem rozwojowym.
święta nie jestem i na pewno nie mogę nazwac się matką stulecia ;-)) ale wiem że w tych trudnych okresach muszę mieć dużo cierpliwości i pomysłów na wyjście z nerwowych sytuacji co jest niełatwe i też nie raz nerwy mi puszczają. Dzieci nie zachowują się tak bo chcą zrobić rodzicom na złość czy pokazać kto tu rządzi.
Dla mnie takie zachowania o jakich tu piszemy są naturalnym etapem rozwoju, a w jaki sposób będziemy je wyciszać i jak bedziemy pomagac dziecku przejść przez ten trudny okres dla niego to zalezy tylko od nas. A to dopiero początek :)) trudów wychowawczych
Izka i Zuzia 3 latka 🙂
Re: Nieznośne zachowanie
konsekwencja i stanowczość to podstawa;
dziwne, że ze mną Młody już dawno przestał pogrywać (a jak się zapomni za pól min odpuszcza i przeprasza) a dziadkom (teściom) włazi na głowę 🙂
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)
Re: Nieznos´ne zachowanie
to nie jest pocieszajace ;-(
Ania i Bianca
Re: Nieznośne zachowanie
nic dodać nic ująć brawo 🙂 jak się wydziera to trzeba dać klapa w tyłek dać to taka terapia szokowa. A konsekwencja konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja nie można dać się sterować dziecku.
Ania i Alicja 2l
Re: Nieznośne zachowanie
A jak wtedy reagujesz?
Ja z uporem maniaka powtarzam, że nie wolno (bardzo złości go ten zwrot, chociaż zdarza się, że posłucha). Wtedy jest złość, histeria, kładzenie się na ziemi. Odpuścił już bicie czy ciągnięcie za włosy, więc widzę, że działa. Na to miejsce za to wstawił kilka innych zachowań, więc koło się zamyka…
Ania + Szymek (lipiec 2004)
Re: Nieznośne zachowanie
U nas jest tak samo od dwóch tygodni, jakis dziki okres, bunt na wszystko. cała kamienica nas chyba słyszy i przeklina 🙁 A za tydzień mamy chrzciny i boję się koszmarnie jego zachowania w kościele 🙁
Alexander ur. 18.06.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Nieznośne zachowanie